Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Na koniec by się Panu utrwaliło co pisałem!
1 - nie ma 100% ochrony przed kontaktem bezpośrednim z fazą.
2 - przy kontakcie bezpośrednim, PE nie ma żadnego znaczenia, prąd płynie przez człowieka.
3 - gdy jest kontakt bezpośredni lepiej mieć w instalacji RCD 10 czy 30mA, niż nie mieć!
zbich70 pisze:Tomasz_Brzeczkowski pisze:3 - gdy jest kontakt bezpośredni lepiej mieć w instalacji RCD 10 czy 30mA, niż nie mieć!
W stacji transformatorowej lub na słupach nN również?
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Tam zabezpieczenia ma energetyka. Piszemy o domu i wokół domu.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Gdyby był na linii niskiego napięcia RCD - dzieci by żyły![
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Szanowny Panie TAK WIESZAŁBYM!!! - to były dwa kable między domami! !!! Nie widzę najmniejszego problemu ( poza niechęcią i przepisami) by je zabezpieczyć!!! Zwłaszcza, że już kilka razy ulegały zerwaniu! Jeżeli Pan takich dwóch kabli między chałupami nie potrafi zabezpieczyć wyłącznikiem różnicowo prądowym - to już nie jest moja wina! - Mnie Pan nie przekona, by nie stosować RCD! Może jestem za głupi, a może po prostu nie ma Pan argumentów!!!!Że "fizyk budowli" wiesza na słupach RCD ?
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Na koniec by się Panu utrwaliło co pisałem!
1 - nie ma 100% ochrony przed kontaktem bezpośrednim z fazą.
15kVmaciej pisze:Tomasz_Brzeczkowski pisze:Na koniec by się Panu utrwaliło co pisałem!
1 - nie ma 100% ochrony przed kontaktem bezpośrednim z fazą.
Witam!! :D
Z przemyśleń jak zapobiegać porażeniom gdy większość powstaje wskutek "czynnika ludzkiego", czyli głupoty, wypracowano środki ochrony pporażeniowej
A. organizacyjne takie jak
-systematyczne szkolenia
-uprawnienia kwalifikacyjne dla elektryków
-środki propagandy wizualnej np typu "nie dotykać!!"
-konserwację i pomiary ochronne, a także, coraz częściej widoczny w Polsce,
- sprzęt ochronny osobisty
B.techniczne czyli
-ochrona podstawowa i tu można by wymienić.........
-dodatkowa, czyli ....
-równoczesna podstawowa i dodatkowa, czyli sprowadzenie napięcia do wartości bezpiecznej.
Dlatego, kolego Tomaszu, skoro nie potrafisz wyczerpać wcześniejszych metod ochrony, a statystyka i Twój cytat są zgodne że nie ma instalacji idiotoodpornych, z serca radzę, pisz cokolwiek byle nie porady tyczące bezpieczeństwa w instalacjach.
Pozdrawiam
[/b]
Tobie już na mózg idiotoodporny RCD zaszkodził, ale uratował durne życie, tylko nie wiem, czy ten ze słupa, czy z rozdzielni nN.kontakt człowieka z 230V (bezpośredni) Pan Piotrowski uważa, że w takim przypadku RCD 30mA zaszkodzi a ja że uratuje życie!
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Zupełnie nie rozumiem po co Pan to pisze. Widzę, że poproszono Pana... Tu nie chodzi o przepisy, szkolenia itp. tylko o przypadek:
Jest JEST!!! kontakt człowieka z 230V (bezpośredni) Pan Piotrowski uważa, że w takim przypadku RCD 30mA zaszkodzi a ja że uratuje życie!
TO JEST KWESTIA - NIE PRZEPISY ITP.
CZY TO JEST TAKIE TRUDNE DO POJĘCIA?
A to błąd, ogromny błąd.15kVmaciej pisze:CZY DOCIERA DO CIEBIE, ŻE "SPRZEDAJESZ PIGUŁKI" KTÓRE CZASEM IDIOTĘ URATUJĄ, ALE MOGĄ MĄDREGO OTRUĆ??
Tak, trudne.
Bo jeśli doszło do takiego kontaktu, to znaczy że zawiodły(?) wcześniej wymienione przeze mnie stopnie ochrony. A RCD w tym szeregu ma swoją pozycję, poleganie na tej ochronie ZASZKODZI NIE POPRZEZ TO, ŻE ZADZIAŁA, TYLKO POPRZEZ FAKT ŻE CZASEM NIE ZADZIAŁA.
CZY DOCIERA DO CIEBIE, ŻE "SPRZEDAJESZ PIGUŁKI" KTÓRE CZASEM IDIOTĘ URATUJĄ, ALE MOGĄ MĄDREGO OTRUĆ??
Wróć do „Instalacje elektryczne”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości