Enerbau pisze:Jeżeli dom pasywny zużywa 1000 kWh rocznie, a cena 1 kWh wynosi aktualnie 0,52 zł, to taki dom
zużyje energii elektrycznej za 520 zł w ciągu roku, tj. 43,33 zł miesięcznie.
To się zgadza.
Ale proszę zauważyć do czego ja zmierzałem i co Pani pisząc potwierdzała:
Enerbau pisze:konkret2 pisze:Czyli wychodzi średnio 2000 zł na ogrzewanie. Bardzo dobry wynik bez smrodu, dymu, roboty na guziczek. A posiada pani jakieś dane na temat domu, jaki typ izolacji, rok budowy.
Dom spełnia wymogi domu energooszczędnego. Pozostałe informacje postaram się podrzucić później.
Po takim stwierdzeniu doszedłem do wniosku, że prócz tego ile budynek potrzebuje w kWh/rok można również ten budynek zakwalifikować jako energooszczędny po tym ile kosztuje jego ogrzanie (w zł).
Następnie zadałem Pani pytanie:
bachus pisze:Czy wydanie kwoty 2000zł na ogrzewanie na sezon to spełnienie kryterium dla domu energooszczędnego? A jak to wygląda jeżeli mnie sezon grzewczy kosztuje ok. 1500zł. To mogę powiedzieć, że dom jest pasywny? czy jeszcze nie.
Uzyskując odpowiedź:
Enerbau pisze:To nie jest dom pasywny tylko energooszczędny.
Następnie dyskusja toczy się następująco:
bachus pisze:Skoro dom energooszczędny to taki, w którym na ogrzewanie przeznaczymy ok. 300-360 zł miesięcznie, to w takim razie proszę powiedzieć ile musimy zapłacić za ogrzewanie w domu pasywnym. w myśl założeń, że w domu energooszczędnym płacimy jak wyżej.
Otrzymując odpowiedź:
Enerbau pisze:Jeżeli dom pasywny zużywa 1000 kWh rocznie, a cena 1 kWh wynosi aktualnie 0,52 zł, to taki dom
zużyje energii elektrycznej za 520 zł w ciągu roku, tj. 43,33 zł miesięcznie.
Cały czas operuję kwotą na ogrzanie a nie zapotrzebowaniem.
W myśl tego, jeżeli na ogrzanie budynku wydam 20 zł średniomiesięcznie w okresie grzewczym to mogę założyć, że budynek jest (lub spełnia) pasywny.
Czy jedynym kryterium klasyfikacji budynku jest jego zapotrzebowanie (zużycie), czy również możemy przyjąć koszt jaki poniesiemy na jego ogrzanie w myśl tego co Pani potwierdziła?
Proszę o odpowiedź.