jak wyciszyć kanały wentylacyjne

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 13 kwie 2012, 17:48

Przy wentylacji plus jest stały strumień powietrza wywiewanego - Wyklucza to hałasy. Pewne i sprawdzone. Na ostatnim piętrze, nie ma możliwości prawidłowo działać inna wentylacja. Konwekcyjna nie działa - wywiewnej mechanicznej nie można... No można tłumiki, a niestety w uszy.

SGL · autor: **SGL** » 13 kwie 2012, 20:17

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Na ostatnim piętrze, nie ma możliwości prawidłowo działać inna wentylacja. Konwekcyjna nie działa...

Handlarzyna napisał kolejne "złote myśli"...

[...] konkret2 - wkeił poraz 500tny cytaty których nie potrafi objąć swoim malutkim rozumkiem...

doro wybór należy do Ciebie - słuchać debili forumowych lub kierować się obowiązującym prawem.

autor: **bajbaga** » 13 kwie 2012, 20:27

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przy wentylacji plus jest stały strumień powietrza wywiewanego......

Nie jest to prawdą.
Jeśli podciśnienie w kanale jest wyższe niż nadciśnienie wywołane przez wentylator, to kanał wyciągnie więcej powietrza niż wynika to z wydajności wentylatora. Co więcej w ściśle określonej sytuacji, dalej jest możliwość wystąpienia cofki z jednego kanału (jeśli są co najmniej dwa).

autor: **konkret2** » 13 kwie 2012, 20:47

Rzeczywiście obowiązujące prawo jest doskonałe. Taki inszynier będzie się na nie powoływał bo ma przez to pracę.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 14 kwie 2012, 3:02

bajbaga pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przy wentylacji plus jest stały strumień powietrza wywiewanego......

Nie jest to prawdą.
Jeśli podciśnienie w kanale jest wyższe niż nadciśnienie wywołane przez wentylator, to kanał wyciągnie więcej powietrza niż wynika to z wydajności wentylatora. Co więcej w ściśle określonej sytuacji, dalej jest możliwość wystąpienia cofki z jednego kanału (jeśli są co najmniej dwa).

Nie występuje cofka z kanałów mokrych przy wentylacji plus, przy wentylacji wywiewno nawiewnej gdy okna ( szczelne ) są pozamykane..

SGL · autor: **SGL** » 14 kwie 2012, 7:45

konkret2 pisze:Rzeczywiście obowiązujące prawo jest doskonałe. Taki inszynier będzie się na nie powoływał bo ma przez to pracę.

DebiIku-anarchisto... rozumiem twoje rozgoryczenie i ciągłe kwestionowanie legalnej ścieżki wliczając kontrolę wykonanych prac przez inŻynierów (naucz się debiIku-anarchisto poprawnej pisowni).
Taka kontrola nie leży w twoim interesie - przy braku kontroli, kosztorysów inwestorskich bezkarnie możesz okradać nieświadomych inwestorów za robotę która jest warta 10x mniej.

ps. zapomniales wkleic po raz 501 szy cytatu którego nie rozumiesz.

autor: **konkret2** » 14 kwie 2012, 8:01

Jeśli chodzi o pana to pisze się INszYNIER. Nie ma pan zielonego pojęcia o cenach na wolnym rynku, to co ma pan w głowie to szkolna fikcja i propaganda socjalistyczna o cenach z kosztorysu.

Co do cytatu:
SGL napisał

To, że ma do 25m2 oznacza że nie potrzebuje pozwolenia na budowę a nie projektu...

obrazuje to pana wiedzę o budowlance, która mimo że czysto teoretyczna to bardzo ułomna.

Ostrzegam wszystkich przed naciągaczem SGL- próbuje wciskać projekty budowlane nawet do budy dla psa yorka.

SGL · autor: **SGL** » 14 kwie 2012, 9:12

W przeciwieństwie do ciebie debiIku - który bez pozwolenia stawia budynek do 25 m2 ale ma nierozwiązywalne "problemy" z dźwigarami dachowymi których się bez projektu nie zrobi i handlarzyny Tomasz_Brzeczkowski - nie szukam na forach klientów na "budy dla psa"...

Zarabiam wystarczająco dużo aby się nie zniżać do takich prymitywnych zagrywek jakie ty opisujesz... i pewnie stosujesz - tyczy się to również handlarza wentylacji mechanicznych....

ps. a tak dla informacji to budę dla mojego pieska też robiłem wg PROJEKTU - łatwiej mi było rozrysować na kartce co potrzebuje, zamówić tyle ile potrzebuje i później tylko przyciąć do wymiarów z opracowanego przez siebie PROJEKTU...

Nie robiłem z siebie kretyna zadając setki bzdurnych pytań na forach internetowych "jak zrobić bude dla psa"...(w domyśle "bo nie mam projektu") :lol:

i nie zostałem z 20 m3 niepotrzebnych desek zamówionych bezmyślnie (bo nie było projektu to nie było zestawienia materiałów...)....
Niestety skończony DEB.IL jakim jesteś tego nie zrozumie.

autor: **bajbaga** » 14 kwie 2012, 9:45

SGL pisze:ps. a tak dla informacji to budę dla mojego pieska też robiłem wg PROJEKTU - łatwiej mi było rozrysować na kartce co potrzebuje, zamówić tyle ile potrzebuje i później tylko przyciąć do wymiarów z opracowanego przez siebie PROJEKTU...

Pisząc na forum budowlanym projekt, zawsze będzie to odczytane jako projekt budowlany wykonany przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami w zakresie projektowania zwłaszcza jeśli piszący cały czas podkreśla swoją rangę uka budowlanego z uprawnieniami wśród nieuków budowlanych bez uprawnień.
Ale w przypadku budownictwa jednorodzinnego, ustawodawca (na szczęście) ograniczył do minimum zakres wymaganych projektów, wykonywanych przez osoby z uprawnieniami.

Takie stwierdzenie:

To, że ma do 25m2 oznacza że nie potrzebuje pozwolenia na budowę a nie projektu...

W kontekście dyskusji o obowiązujących przepisach, brzmi jednoznacznie. Potrzebny projekt budowlany (w znaczeniu ustawowym), bo tak postanowił ustawodawca. A nie jest to prawdą.

Zgadzam się, że zawsze wszelkie przedsięwzięcia (nie tylko budowlane) łatwiej i taniej wychodzą, jeśli są poprzedzone analizą i wykonywane z jakimś tam projektem, ale w większości przypadków nie wymagane są jakieś uprawnienia do jego wykonania.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 14 kwie 2012, 10:17

konkret2 pisze:Jeśli chodzi o pana to pisze się INszYNIER. Nie ma pan zielonego pojęcia o cenach na wolnym rynku, to co ma pan w głowie to szkolna fikcja i propaganda socjalistyczna o cenach z kosztorysu.

Co do cytatu:
SGL napisał
To, że ma do 25m2 oznacza że nie potrzebuje pozwolenia na budowę a nie projektu...

obrazuje to pana wiedzę o budowlance, która mimo że czysto teoretyczna to bardzo ułomna.

Ostrzegam wszystkich przed naciągaczem SGL- próbuje wciskać projekty budowlane nawet do budy dla psa yorka.

Konkret2 - nie karm trolla ! Inżynier... by iść na studia potrzebna jest matura!
Zawsze trzeba przeanalizować różne aspekty. Tłumaczenie, uczenie, wyjaśnianie nie ma sensu gdy trafiamy na jednostkę odmóżdżoną ( jak Go określił dr L. Duda)
W różnych dziedzinach są testy na inteligencje, przydatność do zawodu itp. W tej dziedzinie zużycie energii na m2 domu jest odwrotnie proporcjonalne do IQ Jest więc sens tłumaczyć???? Tylko się temat rozmydla, tylko pytającego szlag trafia, a przecież nie o to chodzi i tak już dawno nikt nie traktuje tych postów poważnie.

SGL · autor: **SGL** » 14 kwie 2012, 15:43

bajbaga pisze:Pisząc na forum budowlanym projekt, zawsze będzie to odczytane jako projekt budowlany wykonany przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami w zakresie projektowania zwłaszcza jeśli piszący cały czas podkreśla swoją rangę uka budowlanego z uprawnieniami wśród nieuków budowlanych bez uprawnień..

Nie odpowiadam za "dopowiadanie sobie" przez skończonych debili co autor czyli Ja miał na myśli...

Czego jak czego ale DEBI.LI w PL jest chyba coraz więcej, co widać po tym śmiesznym jakże "merytorycznym" forum....

Debilku Konret2 - wrzuć jeszcze ze 100 razy cytat którego nie rozumiesz... może od tego wklejania doznasz olśnienia jak zrobić wiązary na budynku do 25m2 bez PROJEKTU :lol:

handlarzyno - zapomniałeś wkleić jak ocieplić mieszkanie od środka wg zaleceń rockwool'a - tylko dzięki "twojej metodzie" (panaceum na wszystkie problemy) wyciszy kanały wentylacyjne... !!! Po za tym jakie wentylacyjne przecież wg chama wysyłającego bluzgi prywatnymi wiadomościami pytający nie ma ŻADNEJ WENTYLACJI - gdyż wentylacja grawitacyjna/konwekcyjna nie istnieje !!! :lol:

autor: **Indiana** » 15 kwie 2012, 21:38

To widzę, że SGL robisz tu porządek ostro, ja z tymi dwoma "inteligentami" (a właściwie z jednym, bo na 90% konkret to drugi nick TB) też w kółko walczę w Kolektorach Słonecznych. Może określanie ich zgodnie z prawdą (tak jak tutaj robisz) to lepszy sposób niż moje cierpliwe tłumaczenie, tu tak nie podskakują, bo od razu po łbie walisz :-)

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 16 kwie 2012, 9:01

Indiana pisze:To widzę, że SGL robisz tu porządek ostro, ja z tymi dwoma "inteligentami" (a właściwie z jednym, bo na 90% konkret to drugi nick TB) też w kółko walczę w Kolektorach Słonecznych. Może określanie ich zgodnie z prawdą (tak jak tutaj robisz) to lepszy sposób niż moje cierpliwe tłumaczenie, tu tak nie podskakują, bo od razu po łbie walisz :-)

Przytoczę co napisałem w innym miejscu o odmóżdżaniu na kursach OZE.
Czy można dyskutować z prostym wyliczeniem?

Proszę się zastanowić -
Były domy ogrzewane węglem - aż się prosiło do nich montować kolektory do cwu . Można zrezygnować w lato z palenia. Ale następstwem postępu technologicznego, konieczność oszczędzania energii są małe pompy ciepła . Taka pompa zintegrowana z zasobnikiem wymaga 3 razy mniej energii i kosztuje połowę taniej. Jej jedyną wadą jest to, że to gotowe urządzenie - które należy postawić pionowo i przykręcić rurki do dwóch gwintów. Każdy może być "bohaterem swojego domu". Skoro każdy, to nie da się na tym zarobić!
Co może zrobić instalator kolektorów słonecznych ? Zwinąć interes / przebranżowić się / atakować postęp i próbować zrobić z tych co o tym piszą debili.
Jeżeli ktoś odebrał złe wykształcenie - zmiana branży jest trudna i kosztowna, jeżeli jest się młodym i ma się rodzinę - plajta też nie jest brana pod uwagę. Co zostało Pani Aleksandro źle wykształconemu człowiekowi? Gdzie Pani widzi tu margines na dyskusję?

Każdy ( nawet prymityw ) chce mieć satysfakcję ze swojej pracy - tak więc Cytat:
Dzięki temu mamy większą wiedzę, co prowadzi do udoskonaleń i weryfikowaniu tego co złe.
taka sprawa nie wchodzi w grę! BO TO OZNACZA WYBÓR Cytat:
Zwinąć interes / przebranżowić się / atakować postęp i próbować zrobić z tych co o tym piszą debili.
- A skoro dwa pierwsze punkty wyboru nie wchodzą w grę - tak naprawdę zdobywanie wiedzy, nauka, postęp są niemożliwe w przypadku instalatorów kolektorów do ogrzewania wody. To normalne, to trzeba zrozumieć i uszanować.

autor: **Indiana** » 16 kwie 2012, 21:39

Totalne brednie, tylko że nie ma sposobu by to Panu wytłumaczyć, z uwagi na zbyt duże braki w wiedzy. Jeśli czegoś nie wiem, to siedzę cicho i słucham mądrzejszych, a nie szukam recepty na całe zło świata w montażu 15L zasobniczków elektrycznych, bo akurat kontener tego szajsu przyjechał z Chin i trzeba znaleźć frajerów....
Na szczęście ludzie wiedzą swoje, i frajerów na 15 l zasobnik ciężko znaleźć. Takie były przecież powszechne 20,30 lat temu, i każdy pamięta, jak było z komfortem. W weekend byłem w Tatrach, i nocowaliśmy w domku, gdzie właśnie zamontowali takie zasobniczki. Masakra totalna, na dwa razy trzeba było się kąpać pod prysznicem, nie wspominając o kilku osobach w kolejce. Na feriach zimowych byłem w domku z lepszym, 40L zasobnikiem, tutaj mocno oszczędzając dało się jakoś wykąpać w miarę normalnie, ale tez trzeba było planować kto kąpie się rano, a kto wieczorem. Durnota!

Trzeba być kompletnym oszołomem, by wierzyć, że cofnięcie się w czasie o kilka dekad z komfortem to rozwiązanie problemów! Co z tego, że dzięki małemu zbiorniczkowi da się tanio wykąpać? To jeszcze taniej wyrzucić go w diabły i przyzwyczaić się do zimnej wody - przynajmniej będzie można normalnie się wykąpać....
Przerabiałem taki scenariusz kiedyś na obozie, w sumie po dwóch tygodniach zimnych pryszniców zaczęło być normalnie i nawet przyjemnie.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 16 kwie 2012, 23:48

Panie Andrzeju... przecież Pan sprzedaje solary nie dlatego, że jest Pan oszustem, tylko dlatego że tak Pana nauczono. Ja nie czepiam się Pana wiedzy. Wykazanie z energetycznego czy z ekonomicznego punktu widzenia, że solary podnoszą ilość zużycia energii na cwu - jest proste, są tańsze systemy
- przy oszczędnym zużyciu - małe termy w systemie niecentralnym
-przy ogromnym zużyciu zasobnik z pompą ciepła
Dla mnie jest straszne tylko to, że takich szkół co robią takie kury jakie Pan kończył nie można zamknąć. To Panie Andrzeju jest denerwujące.
Mogę tylko Panu obiecać, że wyliczeniami będę się starał ostrzegać inwestorów przed taką energią solarną. Bo fotowoltaikę cenię.
Jeżeli Pan uważa, że wiedza upoważnia do OSZUKIWANIA - to będzie mi przykro - Mnie Pan nie obrazi, już napisałem, że po tak oczywistych obliczeniach ma Pan trzy wyjścia
- zaprzestać działalności
-przebranżowić się
-próbować z tych co umieją liczyć zrobić wariatów.
Jeżeli ma Pan podstawową wiedzę zrobi Pan to drugie jężeli nie - trzecie.