Kratka wentylacyjna w kuchmi

autor: **Thomy** » 14 mar 2012, 20:08

Ale ja robiłem eksperyment i przy włączonym okapie z tej kratki przeciska powietrze niezależnie czy kratka jest na dole czy u góry, dopiero jak uchylę okno to wtedy z kratki również zaciąga powietrze i to przy obydwu wariantach.

a tak wygląda ta kratka w obydwu wariantach
Obrazek

autor: **bajbaga** » 14 mar 2012, 20:54

Sprawdź drożność tego kanału - przy otwrtym oknie nie powinno być cofki - zwłaszcza przy tak niskich tem. zewnętrznych.

autor: **Thomy** » 14 mar 2012, 21:09

Powietrze normalnie jest zasysane przez kratkę wentylacyjną dopiero jak włączę okap to część powietrza jest przeciskana przez tą kratkę i wylatuje na kuchnie.

autor: **Bolas** » 15 mar 2012, 6:45

Ludziska o czym wy dyskutujecie?? Robisz największy bubel jaki możesz zrobić przy wentylacji i upierasz się że to ma działać. Nie przeczytałeś ani jednego linka który podałem a twoje doświadczenia z otwieraniem okna możesz robić sobie w nieskończoność bo nie rozumiesz zasady działania wentylacji którą dodatkowo zaburzasz i możesz nawet dawać te wloty nawet na bokach i nic nie pomoże póki nie zmądrzejesz!
Powinno się karać wysokimi mandatami za takie przeróbki.

autor: **Thomy** » 15 mar 2012, 20:19

A rura skierowana do kratki to niby dobry pomysł? Skoro w rurze od okapu jest większy przepływ powietrza niż zdolność wyciągowa kratki to wilgotne powietrze z okapu i tak rozpływa się po kuchni

samouk · autor: **samouk** » 15 mar 2012, 21:01

Thomy pisze: Powietrze normalnie jest zasysane przez kratkę wentylacyjną dopiero jak włączę okap to część powietrza jest przeciskana przez tą kratkę i wylatuje na kuchnie.

Thomy! Czy szukasz tu porady, czy aprobaty dla swoich "teorii" :?:

Bo jeśli tego drugiego (a na to "wychodzi"

), to tylko pogratulować inwencji "twórczej" i życzyć budowlanego "Nobla" :wink:

Pozdro.

autor: **Thomy** » 15 mar 2012, 21:44

Ani tego ani tego szukam poprostu dobrego rozwiązania, więc jak okapu nie podłącze do komina i rurę skieruje na kuchnię to spaliny z pieca gazowego oraz para z gotowania będzie wydmuchiwana na kuchnie więc wilgoć będzie się kisić w kuchni osadzając się na oknie, ścianach i suficie co będzie powodwać powstawanie pleśni. Wilgoć z gotowania najchętniej od razu usuwał bym do komina wentylacyjnego.

samouk · autor: **samouk** » 15 mar 2012, 21:51

Thomy pisze:Ani tego ani tego szukam poprostu dobrego rozwiązania,

No to jeszcze raz od początku !

Nic nie odpowiedziałeś (jak byś w ogóle nie czytał) moją odpowiedź (7-my post) :roll:

A poza tym - gdzie mieszkasz? Budynek jedno- czy wielorodzinny?

autor: **Thomy** » 16 mar 2012, 5:20

Mieszkam w bloku 4 piętrowym. Jesteś przeciwnikiem takiego rozwiązania żeby wpuszczać okap do komina, w takim razie gdzie mam puścić rurę z okapu?

samouk · autor: **samouk** » 16 mar 2012, 8:18

Thomy pisze:Mieszkam w bloku 4 piętrowym.

w tym TWOIM przypadku będą już przeciwnikiem przepisy - nie możesz tam podłączać okapu do komina wentylacyjnego. Możesz jedynie zainstalować pochłaniacz

Pozdrawiam

autor: **Thomy** » 16 mar 2012, 20:18

Czy taki pochłaniacz wchłoni całą wilgoć która wydostaje się podczas gotowania? I z nad okapu będzie lecieć suche powietrze? Co stanie się z wodą po wysuszeniu powietrza?

samouk · autor: **samouk** » 16 mar 2012, 20:42

Pogadaj w sklepach (marketach) - mają różne okapy z pochłaniaczami wyposażone w różne filtry (do wyboru, do koloru

) - byle "kasy"starczyło :wink:

Pozdrawiam

autor: **Thomy** » 16 mar 2012, 20:46

Ale ja mam już okap zainstalowany i teraz jak nie mogę wypuścić rury do komina to zainstaluje sobie taki pochłaniacz tylko czy on zda egzamin? Czy te pochłaniacze to jakaś ściema bo niby gdzie ta wilgoć się znajduje?

samouk · autor: **samouk** » 16 mar 2012, 22:11

Najgorsze są tłuszcze. Do ich "łapania" poszukaj jakiegoś pasującego filtra. O wilgoć się nie martw - kratką wyleci

Pozdro.

autor: **Bolas** » 17 mar 2012, 6:38

Przy podłączeniu tego ustrojstwa do komina ty będziesz miał względny spokój a sąsiedzi twoje gotowanie w chałupie bo prostym sposobem i prawami fizyki przepompujesz je do sąsiada. Przeczytaj linki które przytoczyłem. To taj jakbyś na kacu podjechał samochodem pod patrol policyjny zbadać trzeźwość. Jak myślisz zabiorą ci prawko czy nie?