Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

samouk
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: samouk » 26 lut 2012, 21:54

Trzeba kompleksowo, krok po kroku poprawić wentylację. Tak po prawdzie ten piecyk w łazience też powinno się wymienić na taki z zamkniętą komorą spalania. Bez tego zawsze wentylacja będzie tam zakłócana i komfortu raczej nie będzie :mrgreen: . Poszukaj jakiegoś "kumatego" kominiarza lub speca od wentylacji, aby po wizji lokalnej (łącznie z obejrzeniem z bliska tych wywiewek dachowych) dokładnie powiedział co i jak należy zmienić. Nie wykluczone, że ten "strażak" na kominie też został zainstalowany przez kogoś z powodu "cofki" (u teściowej lub u jej sąsiada). Kratki w łazience nie zamykaj, bo wg przepisów MUSI być stale otwarta, póki będzie tam ten piecyk z otwartą komorą.
Co do spalin - przecież w czasie pracy piecyka uchodzą kominem (bo są ciepłe). Problem zaczyna się po wyłączeniu, bo dopiero wtedy ten kanał spalinowy zaczyna działać jak nawiewnik :( .
Co do nowych okien - w istniejącym stanie rzeczy sytuacja się pogorszy, bo zniknie nawiew z tych nieszczelności :(

Pozdrawiam

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: Bolas » 27 lut 2012, 1:10

Ludziska mylicie pojęcia. Nauczcie się posługiwać fachowym językiem bo nigdy do ładu nie dojdziecie. Co to jest piecyk? Można mówić junkers ale powinno gazowy przepływowy podgrzewacz wody albo kocioł do centralnego ogrzewania. Junkersów jeszcze nie widziałem z zamkniętą komorą spalania kotły i owszem ale zamontowanie w bloku to udręka bo gdzież pan wsadzisz tą rurę koncentryczną gdy spalinowy kanał tez jest wspólny.
Dach płaski nie posiada kalenicy ale attyki. Zresztą aktualnie jest przepis umożliwiający umieszczanie komina w dachach spadowych poniżej kalenicy.
Poniżej obrazek D przedstawia wymiary kominów dla dachów płaskich proszę iść na dach i pomierzyć:
Obrazek

Drugą zasadą jest zrozumienie wentylacji konwekcyjnej (grawitacyjnej). Ciepłe powietrze unosi się do góry w kanale komina powinno nieznacznie przyspieszyć co dodatkowo tworzy siłę zasysającą powietrze z pomieszczeń. Jeżeli teraz któryś z sąsiadów wstawi w system konwekcyjny wiatraczek zaburzy cały system. Kolejnym winowajcą są coraz bardziej szczelne mieszkania nie wyposażone w kratki nawiewne więc co ma zasysać ten komin???? Kiedyś było normą podłączanie kilku mieszkań do tego samego głównego komina teraz przepis który cytowałem wcześniej kategorycznie tego zabrania! Teraz gdy u sąsiada włączy się wiatraczek to powietrze zamiast pędzić do góry ciśnie tam gdzie mu wygodnie czyli do kolejnego sąsiada to samo może się dziać gdy zamarznie nasada samonastawna która nie potrafi się dostosować do kierunku wiatru powodując podciśnienie wspomagające:
Obrazek Osobiście kiedyś mnie nachrzanił kominiarz że zrobiłem podobne przedłużenie komina rurą okrągłą ponieważ przejście z kwadratowego na okrągłe było wsadzone do kanału kwadratowego czym na dzień dobry zmniejszyłem jego obwód.
Schemat działania wentylacji konwekcyjnej proszę zauważyć że są nawiewy i pomyśleć co się stanie gdy ich nie będzie? Obrazek Tu macie minimalne zapotrzebowanie na powietrze dla danych pomieszczeń: http://wentylacja.com.pl/Projektowanie/Minimalne-ilo%C5%9Bci-powietrza-%C5%9Bwie%C5%BCego-na-jedn%C4%85-osob%C4%99-37299.html 30m3/h to średni pokój (2,5x3x4) wymiany powietrza w godzinę! Czyli pokój powinien być przewietrzany otwieraniem okien na oścież na ok 2min 24razy dziennie!
Osobiście jestem przeciwnikiem montażu nasad samonastawnych z powodu tak jak wspomina użytkownik awaryjności. Bardziej polecam takie rozwiązania: http://www.dachyplaskie.pl/index.php/ek ... ersal.html Jeżeli nie same nasady to nasady wspomagające mechanicznie układ konwekcyjny.

JBZ
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: JBZ » 27 lut 2012, 14:56

Witam
Wszedłem tutaj na prośbę Bigusia privem.
Opisane przez Pana objawy są dowodem na rozregulowaną wentylację w tym budynku. Samemu nie powinno się nic majstrować, bo po pierwsze nie mozna, a po drugie nic nie da a może pogorszyć zjawiska.
Co począć? Sytuacja nie jest prosta, bo spółdzielnie w Polsce zwykle nie kwapią się do kompleksowego rozwiazywania problemów (koszty ekspertyz i niemoc lub niechęć do egzekwowania kar i dyscyplinowania użytkowników. Jednakże, temat do rozwiązania, choć zapewne będzie wymagać trochę chodzenia przy tym.

Kolejność działań powinna być następująca:
1. Specjalista od wentylacji (a najlepiej od fizyki budowli) powinien wykonać ekspertyzę określającą przyczyny wadliwej pracy wentylacji i kanałów spalinowych tego domu. Taką ekspertyzę powinna spółdzielnia zlecić w zakresie całego domu, a nie tylko tego jednego mieszkania. Zresztą, żaden specjalista nie będzie rozpatrywać tylko mieszkania, bo dla zbadania przyczyn oraz opanowania rozregulowania hydraulicznego kanałów wentylacyjnych i spalinowych, należy zinwentaryzować cały budynek - mieszkanie po mieszkaniu - od dołu po dach. Oczywiście, taką inwentaryzację musi wykonać z udziałem przedstawiciela spółdzielni bo to trzeba spisać protokoły i wejść do każdego pomieszczenia w całym domu. Posypią się mandaty za samowolki. Trudne, ale jedyne do wykonania. Ekspert zbada rozkład ciśnień powietrza w domu oraz kanałach. Określi mostki cieplne oraz dokona stosownych obliczeń by przywrócić normalność tych systemów.

2. Spółdzielnia powinna zlecić wykonanie niezbędnych prac, przeróbek itp. w kanałach wentylacyjnych i spalinowych (zamurowania dokonanych otworów, wcinek i wszelkich "udogodnień i pomysłów", montaż wyposażenia wentylacyjnego i spalinowego itd.). Każdy mieszkaniec musi podpisać zobowiązanie do przestrzegania wytycznych z ekspertyzy oraz ma być uprzedzony o surowych karach za modernizację czegokolwiek - łącznie z instalacjami grzewczymi.

Należy zwrócić się do spółdzielni na piśmie, by zleciła wykonanie ekspertyzy oraz wdrożenie jej wyników. Jeśli spółdzielnia odmówi, bądź wykpi się wizytami kominiarzy lub podobnych "ekspertów, to zostaje tylko droga sądowa lub zawiadomienie lokalnego urzędu nadzoru budwlanego o zagrożeniach życia i zdrowia z tytułu zaniedbań spółdzielni w zakresie pracy wentylacji i kanałów spalinowych.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
www.bdb.com.pl

samouk
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: samouk » 27 lut 2012, 18:28

Bolas pisze: Junkersów jeszcze nie widziałem z zamkniętą komorą spalania kotły i owszem ale zamontowanie w bloku to udręka bo gdzież pan wsadzisz tą rurę koncentryczną gdy spalinowy kanał tez jest wspólny.
Dach płaski nie posiada kalenicy ale attyki. Zresztą aktualnie jest przepis umożliwiający umieszczanie komina w dachach spadowych poniżej kalenicy.

Bolas! Z armatą na wróbla wyskakujesz :lol:
Kto tu mówił o junkersie z zamkniętą komorą spalania :?:
Widzę, że chyba jednak tylko TY :wink:
JUNKERS to jedna z firm, niemiecka zresztą (kiedyś bombowce produkowali :evil: )
Kotły gazowe z zamkniętą komorą miewają nie tylko kominy koncentryczne, ale oddzielną rurę spalinową i oddzielną zasysającą powietrze do spalania. Dodatkowo w budynku wielorodzinnym moc takiego kotła czy podgrzewacza jest ograniczona przepisami.
Ja staram się dostosować (choć też z trudem) do obiegowych nazw (inaczej nie wiem, czy przeciętny Kowalski by to zrozumiał).
To na razie tyle - tak "na marginesie" :)
P.S. Gratulacje za ten akademicki wykład, ale chyba i tak tematu wentylacji nie wyczerpałeś :wink:

samouk
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: samouk » 27 lut 2012, 19:41

Bolas pisze: Junkersów jeszcze nie widziałem z zamkniętą komorą spalania. Kotły i owszem

No, to jeszcze MAŁO widziałeś :roll:
Oto "pierwszy z brzegu" podgrzewacz (bo zapewne o podgrzewacz Ci chodziło?) firmy JUNKERS:
http://www.junkers.com/pl/pl/produkte_1 ... lus_1.aspx
Ostatnio zmieniony 27 lut 2012, 20:08 przez samouk, łącznie zmieniany 1 raz.

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: Bolas » 27 lut 2012, 19:48

OK. Są. Cena to ok3000zł toć kocioł dwufunkcyjny jest tańszy!!! Teraz powiedz jak go podłączyć do zbiorowego kanału spalinowego.

samouk
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: samouk » 27 lut 2012, 19:53

Ale JEST (choć o nich wcześniej nie wiedziałeś) :!: :!: (jeśli taka wola inwestora i "zasoby" pozwolą :lol: )
A w szczegóły jego konstrukcji nie wchodziłem. Trzeba by sprawdzić, jakie ma przyłącza.
Jeśli kanał spalinowy jest wspólny (a skąd to wiesz :?: ), to potrzebna jest taka wersja, jak wyżej pisałem.

Pozdrawiam

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: Bolas » 27 lut 2012, 20:17

Ja się przyznaję że nie wiedziałem że są nie widzę w tym ujmy ani problemu. Z resztą napisałem wcześniej że ich jeszcze nie widziałem a ty widziałeś? Czy tylko czytałeś o nich. Ja nie wciskam klientowi bajerów za 3000zł. A ty z mojej niewiedzy będziesz miał ubaw do końca życia a przynajmniej do końca tego postu.
Sam pisałeś
Jeśli piecyk (gazowy?) jest z otwartą komorą spalania (t.zn. powietrze do spalania pobiera z łazienki), to w czasie jego pracy MUSI wiać tą kratką wentylacyjną.

Nic nie musi a nawet nie ma prawa wiać z kratki wentylacyjnej wywiewnej.

Ograniczenia dla urządzenia gazowego z otwartą kom.spalania:
wys.pom. 2,2 i min 8m3

samouk
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: samouk » 27 lut 2012, 22:07

Bolas pisze: A ty z mojej niewiedzy będziesz miał ubaw do końca życia a przynajmniej do końca tego postu.
Sam pisałeś
Jeśli piecyk (gazowy?) jest z otwartą komorą spalania (t.zn. powietrze do spalania pobiera z łazienki), to w czasie jego pracy MUSI wiać tą kratką wentylacyjną].

Nic nie musi a nawet nie ma prawa wiać z kratki wentylacyjnej wywiewnej.

Nie bądź taki Pan Obrażalski :x
Pisałeś, że takiego nie widziałeś, więc Ci pokazałem, że takie:)
To tylko przykład podgrzewacza z zamkniętą komorą a nie wybrany model dla omawianego przypadku, więc nie wytykaj mi tej ceny 3 tysiące, bo na pewno są i tańsze - trzeba tylko chcieć poszukać.
Co do reszty - przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem, co powyżej napisałem.
Nadal twierdzę, że zarówno podgrzewacz jak i kocioł gazowy z otwartą komorą spalania pobierają na tyle dużo powietrza z pomieszczenia, w którym pracują, że każdą kratką wentylacyjną w tym pomieszczeniu MUSI wiać (nawiewać), jeśli do niej mają NAJBLIŻEJ. Bo to z niej im najłatwiej ciągnąć to potrzebne do spalania powietrze. Co nie zmienia faktu, że kratki wentylacyjne mają służyć do wywiewu a nie do nawiewu. Muszą jednak być spełnione ku temu odpowiednie warunki. Jeśli nie wierzysz - zrób eksperyment. Przecież jesteś (podobno) instalatorem( :?: )

Pozdrawiam

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: Bolas » 27 lut 2012, 22:37

Nie wiem do czego człowieku uderzasz. Nie mam ochoty prowadzić przepychanek bo tak kończy się każda dyskusja na tym forum. Na ile mogłem na tyle pomogłem nie muszę nikomu niczego udowadniać.
Biguś daj znać jak sprawa się potoczy.

samouk
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: samouk » 27 lut 2012, 22:47

Bolas pisze:Nie wiem do czego człowieku uderzasz.

Przeczytaj poniżej, co wcześniej sam napisałeś, a potem się obrażaj:

"Rura jest pewnie z junkersa. Który to sam pewnie powoduje zasysanie powietrza przez kanał wylotowy wentylacyjny".

Czy ja się niezasłużenie "czepiam"?
I gdzie tu konsekwencja?

Pozdrawiam

Biguś
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 25 lut 2012, 14:44
Re: Problem z wentylacją, spółdzielnia zwala winę na nas

autor: Biguś » 28 lut 2012, 18:04

Dziękuje wszystkim raz jeszcze, dam sobie jeszcze parę dni po testuję ze świeczką gdzie i jak powietrze krąży, sprawdzę wysokość kominów i dopiero wtedy złożymy pismo do spółdzielni.
Napiszę jak otrzymam od spółdzielni jakieś informację.


Pozdrawiam i dziękuję!!!


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 36 gości

Gotowe projekty domów