podłogówka w całym domu

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Enerbau
Ekspert budowlany
Ekspert budowlany
Posty: 6031
Rejestracja: 23 gru 2011, 22:14
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Re: podłogówka w całym domu

autor: Enerbau » 24 lut 2012, 13:22

Krótko i zwięźle, no i jeszcze konkretnie :D

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: podłogówka w całym domu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 lut 2012, 13:29

Przykro mi Panie Jarecki79, ze się powtarzam, ale to naprawdę nie jest moją winą, że jeszcze w XXI wieku są tacy co o ogrzewaniu węglem prawią. Widać samo powtarzanie + wyliczenia + przykłady nie wystarczają! Ale liczyć i uświadamiać trzeba - aż paliwa stałe znikną zupełnie. Zastępowanie izolacji paliwem stałym ( bo tych spraw nie da się pogodzić ) jest najzwyklejszym mijaniem się z prawdą, nie bez udziału świadomości, lub brakiem wiedzy - sam nie wiem co Szanownemu Panu przypisać!
Powinien Pan pisać na najśmieszniejszym forum tam ogrzewanie wunglem jest energooszczędne.
NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Parterowy, 110 m2. Fundament tradycyjny na ławach, ocieplony z zewnątrz EPS 100 15 cm.Ściany zewnętrzne z BK docieplone 20 cm EPS 70 ( ściana północna 24 cm) .Podłoga 28 cm EPS 100 . Strop 40 cm wełny w granulacie . WM + GWC glikolowe. Okna 3-szybowe. CO : Kocioł stałopalny 20 KW + Bufor 1 tyś L z wężownicą do cwu + podłogówka wodna .

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01
Re: podłogówka w całym domu

autor: konkret2 » 24 lut 2012, 13:40

Trzeba wunglowców uświadamiać. Smród z ich komina to szaleństwo, a najgorsi są CI CO PALĄ MUŁEM I DWOMA KALOSZAMI- TRAGEDIA.
MUŁ MOKRY BO WOLNIEJ SIĘ PALI I CAŁĄ NOC TRZYMO.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: podłogówka w całym domu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 lut 2012, 14:29

Cena kWh z węgla to 14
Szanowny Panie konkret2, uważam, że porównywanie ceny kWh ma sens w identycznych systemach ogrzewania. Centralne na węgiel i np. zasobnik grzany grzałką i cyrkulacja! Nie powinno się porównywać kosztów kWh przy różnych systemach'
Dlaczego... Gdyby tak robić, to dwa identyczne domy jeden ogrzewany niecentralnie ( indywidualnie każde pomieszczenie, cwu termy małe w kuchni i łazience ) i drugi - zasobnik np-120 litrów - grzany elektrycznie i cyrkulacja - ZUŻYŁYBY TYLE SAMO kWh - A TO NIE JEST PRAWDĄ.
Oczywiście ktoś powie, oj tam oj tam 10% różnicy Osobiście nie lubię strat w % - ale są one wyliczane dla domu zużywającego 150kWh/m2 i wg zajmujących się tym, Panów Macieja Grzywacza czy Chudzickiego, różnice są między 10 a 20% , czyli jakieś 15kWh/m2 ;
Wszystko byłoby OK, gdybyśmy nie izolowali , bo przeflancowując wyżej opisywany system do domu, który jest zaizolowany tak by zużywał 15-20kWh/m2 rocznie, robi się duży problem, bo te straty, to już nie 10%!!!

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: podłogówka w całym domu

autor: Jarecki79 » 24 lut 2012, 15:28

Panie T.B juz raz Panu te wyliczenia pokazałem i udowodniłem jakie byki Pan robi.

Na więcej dywagacji ochoty nie mam, bo Pan się na tym nie zna.
Pana interesuje tylko niecentralne grzanie prądem i dla Pana nic innego nie istnieje, więc szkoda szarpać sobie język.

Oczywiście,że to, co Pan oferuje nadaje się tylko do domów energooszczędnych a może przede wszystkim pasywnych i niczego więcej, bo w starszym budownictwie użytkownik dostałby zawału przy pierwszym rachunku za prąd.

Tyle,że Pan ma tak krótki wzrok,że ledwie czubków Pana butów sięga i nie akceptuje Pan niczego innego oprócz własnych rozwiązań. Za nic ma Pan osoby piszące i szukające czegoś innego, bo wszędzie musi Pan pociskac własne i te same na okrągło pociskane dyrdymały łączone z bzdurami o zatykaniu kominów itp.

Na wszystko jest na rynku miejsce w zależności od potrzeb i indywidualnych wymagań.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: podłogówka w całym domu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 lut 2012, 16:21

Sam mieszkam w starym budownictwie. Sklep 35m 2 oszklony z 5 cm wełny w dachu i 25 cm styro w podłodze + reku - zużycie 23.01 - 23 02 234 kWh ( 21 st, C non stop ) na noc nie zmniejszam, bo się nie opłaca. - Sklepy obok bez izolacji w podłodze z wyłączaniem ogrzewania na noc po 1200-1100 kWh..
OSZUKUJE SIĘ LUDZI BY GRZAĆ - JAK WIDZĘ KRETYŃSKIE PROJEKTY, ŻE W PODŁODZE JEST NAJMNIEJ IZOLACJI TO NÓŻ SIĘ W KIESZENI OTWIERA..

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: podłogówka w całym domu

autor: Bolas » 24 lut 2012, 19:21

Dla tego dla starszego budownictwa nawet pompa ciepła powietrze woda będzie bardziej wygodna od grochu czy innego śmieciowca. Aktualnie nawet odwierty idzie zrobić bez zbędnego rozpiździajcu na działce. Jestem Ślązakiem i powinienem być innego zdania ale wszyscy wokół na wsi czekają aż założę PC :) bo każdy nawet nie wie co to jest i jakim prawem to może grzać.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: podłogówka w całym domu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 lut 2012, 19:36

Mieszkanie w starym budownictwie ogrzewam sufitowo ale od 3 lat założyłem inwerter toshiby - ( za 3500 zł.) Mimo do - 5 na zewnątrz brał 0d 120W do 450W ( mam wtyczkę w podliczniku) przy - 20 brał 960W. Mieszkanie 55m2 ; Rachunki tak śmieszne, ze nikt nie uwierzy. Jest oczywiście reku i 2 cm wełny z folią! Sufitowe się praktycznie nie załącza.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: podłogówka w całym domu

autor: Jarecki79 » 25 lut 2012, 9:59

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Mieszkanie w starym budownictwie ogrzewam sufitowo ale od 3 lat założyłem inwerter toshiby - ( za 3500 zł.) Mimo do - 5 na zewnątrz brał 0d 120W do 450W ( mam wtyczkę w podliczniku) przy - 20 brał 960W. Mieszkanie 55m2 ; Rachunki tak śmieszne, ze nikt nie uwierzy. Jest oczywiście reku i 2 cm wełny z folią! Sufitowe się praktycznie nie załącza.


To może uda się porozmawiać poważniej :)

Mam mieszkanie z ok.1932r w starym budownictwie.
Pow. 43m2, jedynie okna plastikowe, mają juz kilka wiosen.
Administracja do tej pory budynku nie ociepliła, więc można powiedziec izolacja = 0
Budynek z cegły, trochę tynku i tyle. W podłogach dechy a sufit to dechy+trzcina czy inny typ słomy..

Prawdziwy antyk :)

Mieszkanie ma charakter obecnie weekendowy. Do odpoczynku.
Zima jednak muszę grzać, a jak się tam wybieram musi być ciepło - 23st.C, nie trawię temp. na poziomie 19st.C

Mieszkanie jest na parterze, pod spodem jest piwnica a w niej kocioł gazowy.
W ubiegłą zimę rachunek za 2tygodnie grzania na 23st.c a póxniej tylko +15st.C jak mnie nie było wyniósł 470zł.

Obecną zimę pracuje na przeciwzamarzanie +7st.c a jak jestem +23st.C, jest lepiej....


Nie mniej będę myślał o jakims grubszym remoncie. O modernizacji lub zmianie ogrzewania również. Musi pozostać jednak bezobsługowe, bo głównie stoi puste.

Jakaś logiczna propozycja, bo administracja budynku od 3lat zbiera się do izolowania i guzik wychodzi.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: podłogówka w całym domu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 25 lut 2012, 12:30

Jarecki79 pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Mieszkanie w starym budownictwie ogrzewam sufitowo ale od 3 lat założyłem inwerter toshiby - ( za 3500 zł.) Mimo do - 5 na zewnątrz brał 0d 120W do 450W ( mam wtyczkę w podliczniku) przy - 20 brał 960W. Mieszkanie 55m2 ; Rachunki tak śmieszne, ze nikt nie uwierzy. Jest oczywiście reku i 2 cm wełny z folią! Sufitowe się praktycznie nie załącza.


To może uda się porozmawiać poważniej :)

Mam mieszkanie z ok.1932r w starym budownictwie.
Pow. 43m2, jedynie okna plastikowe, mają juz kilka wiosen.
Administracja do tej pory budynku nie ociepliła, więc można powiedziec izolacja = 0
Budynek z cegły, trochę tynku i tyle. W podłogach dechy a sufit to dechy+trzcina czy inny typ słomy..

Prawdziwy antyk :)

Mieszkanie ma charakter obecnie weekendowy. Do odpoczynku.
Zima jednak muszę grzać, a jak się tam wybieram musi być ciepło - 23st.C, nie trawię temp. na poziomie 19st.C

Mieszkanie jest na parterze, pod spodem jest piwnica a w niej kocioł gazowy.
W ubiegłą zimę rachunek za 2tygodnie grzania na 23st.c a póxniej tylko +15st.C jak mnie nie było wyniósł 470zł.

Obecną zimę pracuje na przeciwzamarzanie +7st.c a jak jestem +23st.C, jest lepiej....


Nie mniej będę myślał o jakims grubszym remoncie. O modernizacji lub zmianie ogrzewania również. Musi pozostać jednak bezobsługowe, bo głównie stoi puste.

Jakaś logiczna propozycja, bo administracja budynku od 3lat zbiera się do izolowania i guzik wychodzi.

Poważnie
- czynności
1 wyrzucić gaz!!!!
2 założyć wentylacje z odzyskiem.
3 izolować ściany 2 cm z paroizolacją
Po zmianie okien wzrosła wilgotność murów - czyli ich izolacyjność mogła spaść spokojnie 5x!!!!
Przy ogrzewaniu centralnym płacimy za ciepło wytworzone - nie odebrane - na takie mieszkanie potrzeba nie więcej niż 4kW! a takich palników nie ma - sprawność Pana systemu gazowego wynosi najwyżej 15-20%!!! Jeszcze raz - zaznaczę systemu - tyko osoba niekompetentna podaje sprawność pieca jako systemu!.
Niech Pan teraz sobie policzy
- brak strat na wentylację
-brak nadprodukcji ciepła ( sprawność 100%)
-nawet jak nie 5 to 2-3 razy mniejsze straty przez ścianę!

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: podłogówka w całym domu

autor: Jarecki79 » 25 lut 2012, 13:44

Uściślę jeszcze bardziej.
Kocioł gazowy jest w piwnicy, są duże straty przesyłowe. Nie wiem z jakich powodów tak zostały pociągnięte rury przez piwnicę sąsiada jeszcze, zamiast bezpośrednio w górę, może jakiś mądry architekt tak wymyślił kilka lat temu.
W duże mrozy gazowy vaillant chodząc w okolicy 70st.c nie dawał rady wygrzac kuchni > 15st.C
Ma co robić w tej dziurawej chałupie.
Gorzej,że w mieszkaniu zostały stare grzejniki i stara instalacja jeszcze po kotle węglowym.

Natomiast w samym domu jest kociołek gazowy przepływowy do potrzeb ciepłej wody użytkowej i to jest fajne rozwiązanie.

Szczelność nie jest na najwyższym poziomie, okna mają takie przewietrzniki, w kuchni zostało jedno, małe, stare drewniane. Są też lekkie szczeliny w drzwiach wejściowych. :)

Nie mniej kłopot jakiś z cyrkulacją powietrza jest.... Cały czas myślę o rezygnacji z kotła gazowego do potrzeb C.O., ale muszę mieć konkretna alternatywę i znać jej koszty

Gdzie mam założyc i umieścić wentylację z odzyskiem ciepła? Mimo,że budownictwo stare, to mieszkanie nie jest z tych wysokich.

Co do ścian, muszą być zwalone tynki do gołej cegły, więc wszystko idzie zrobić.

Ja rozumiem,że próbuje Pan namówić na izolację od środka, cały czas mam mieszane uczucia w tej kwestii. Co zrobić, jak administracja później za ok.rok "uszczęśliwi" mnie izolacją od zewnątrz?

kaszpir
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 52
Rejestracja: 28 lip 2010, 9:57
Re: podłogówka w całym domu

autor: kaszpir » 25 lut 2012, 13:55

Mam nowy dom.
Dom przeciętnie ocieplony z zapewne wieloma mostami termicznymi.

Mój dom jest nieduży (powierzchnia mieszkalna około 105m2). Standardowo ocieplony 10cm styropian podłoga , 15cm styropian ściany i 30cm wełna stropodach.

W calym domu podłogówka + piec na ekogroszek z podajnikiem Mam zawór czterdrożny i sterowanie pogodowe. Piec działa w temp. 50-60 stopni , choć od kilku dni idzie na 50 stopni. Podłogówka idzie na około 28-35 stopni ...
Dom nowy. Ogrzewanie odpalone w październiku. Dokładam do pieca co 10dni , w najmroźniejsze dni dokładałem opał co około 7dni.
Kupione 3 tony ekogroszku za 740zł tona. Razem z dowozem więc i workami 2300zł.
Workowałem sam bo i taniej i lepsze worki no i od razu jeśli był jakiś kamień można go wywalić ...

Od października piec działa nonstop , bez żadnej zerwanej zawleczki , bez żadnego wygaszenia.
Piec kosztował 6300zł.
Sterownik z inteligencją PID. Nie wymaga siedzenia w kotłowni i kombinowania ...

Co do opału , to zużywałem okolo 300kg na miesiąc , chyba w polowie styczeń -luty było trochę więcej , ale widzę że zostały mi jeszcze 32 worki opału. Opał sam pakowałem i średnio jest tam około 35kg opału (+/- 3kg) , więc jest jeszcze minimum 1tona , która zacznę najszybciej w marcu ...
Bo obecnie 2 dni temu podajnik załadowany więc sądzę ze do końca miesiąca starczy lub niemalże do końca ...

Sądzę więc że cały sezon zimowy (pierwszy !) skończy się na około 2-2.4 tony ekogroszku , czyli sezon zakończę w cenie około 1500-1800zl.

Myśle też że może spróbuje w miałem , powinno być jesszcze taniej ...

Mieszkam na małym osiedlu domków jednorodzinnych. Każdy dom ma dokładnie taki sam piec (poza mną , bo chciałem inny) i szczerze mówiąc nie pamiętam jakiegoś zadymienia ...
Powiem inaczej nie widać dymu z kominów lub trzeba mooocno sie przyjrzeć ...
Dym jest zapewne przy rozpalaniu ale taka sytuacja jest w większosci przy rozpoczęciu sezonu grzewczego ...
Dobrze ustawione , nowoczesne piece nie dymią zbytnio i nie zasmradzają okolicy ...

Większy dym i większy smród powodują ci ktorzy palą w kominkach drewnem ...

Czy to dużo czy mało , nie wiem ...
Wiem że minimum 2x dziennie wszystkie okna są otwierana na około 5-10 minut i jest max wietrzenie , bo dom nowy i dużo wilgoci , więc trzeba wietrzyć aby wilgoci sie pozbyć ...

Co do brudu i czyszczenia.
Mój piec ma wymiennik poziomy i czyszczenie jego nie jest skomplikowane ani brudzące.
Wywalanie co kilka dni popiołu też nie jest czymś trudnym.
Zawsze po wsypaniu opału lub po czyszczeniu pieca czyszczę kotłownię , bo kotłownia jest u mnie pomiędzy garażem a kuchnią więc musi być w niej czysto , bo zarazem jest pralnio-suszarnią.
Ja całe zycie mieszkałem w bloku i nie mialem styczności nigdy z węglem ani piecami.
Jak dla mnie obsługa kotla nie jest jakąś tragedią i wielkim wysiłkiem.


Ciekawy więc jestem czy mają pompę ciepła (powietrze-woda) wyszło by mi taniej ...

Sam w przyszłości chce kupić pompę powietrze-woda , ale to dopiero wtedy gdy się mi piec rozsypie , a mam nadzieję że podziała wiele wiele lat ...

Jak na razie to co wyczytałem na forum muratora od ludzi którzy użytkują pompy powietrza to tak różowo nie jest ...Te gruntowe są trochę tańsze w utrzymaniu , ale dużo droższe przy zakupie.
Niestety koszty utrzymania od tych przedstawionych przez handlowców mocno się różnią od tych które podają posiadacze pomp.
Na muratorze jest jedna Pani która się udziela. Kupili nowy dom standardowo ocieplony , z standardowymi mostkami zapewne i mimo tego że mają rekuperator , podłogówkę i jakąś bardzo dobrą pompę powietrze-woda (mąż tej Pani zajmuje się pompami ciepła więc zapewne zlej nie zamontował sobie ...) to rachunki za prąd nie należą do małych ...
Jest oczywiście komfort to oczywiste ...
Ale taki sam komfort można uzyskać za kilka-kilkanaście razy niższe pieniadze kupując piec na gaz (oczywiście ci co mają dostęp do gazu).
Dodatkowo nikt nie wie jak dlugo pociągnie pompa ciepła ...
Jak piec na gaz kupiony za 2000-3000zł padnie po 5 latach to tragedii nie będzie , jak padnie pompa za 20tys to już bedzie problem :-)

Jak dla mnie pompa tak , ale nie w tych cenach i nie przy tych wydajnościach (COP).

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: podłogówka w całym domu

autor: Bolas » 25 lut 2012, 14:21

Pompy ciepła powietrze woda mają coraz lepsze osiągi. Aktualnie istnieją na rynku PC które wg danych pracują do -20'C gdzie przy -7'C ciągle COP 2,7. Można przyjąć że przy -10;-15 grzeje już tylko grzałka. Oczywiście instalacja musi być niskotemperaturowa na współczynniku zasilania 35-40'C. Oczywiście sondy pionowe są o tyle lepsze że zapewniają pracę pompy na stałych parametrach przez cały okres pracy. PC powietrze woda ma wielkość małego junkersa ponieważ parownik i sprężarka jest umieszczana w jednostce zewnętrznej co pozwala na umieszczenie jej nawet w szafce kuchennej.

Jeżeli chodzi o mieszkanie Jareckiego to bym się nie zastanawiał. Najmniejsze reku można podwieszać pod sufitem, przewody ukryć w ładnie zrobionym suficie podwieszanym. Nie są głośne.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: podłogówka w całym domu

autor: Jarecki79 » 25 lut 2012, 14:28

Kaszpir wszystko prawda.

W takim zakresie,że nie wolno wszystkiego wrzucac do jednego worka.

Sa stare kotły na sipę, są użytkownicy spalający kalosze itd.
Z drugiej mamy nowsze kociołki automatyczne, są bardziej uniwerslane palniki, gdzie można spalić także tańszy miał. Cały czas rozwijają się bardziej nowoczesne sterowniki.

Ja do tego małego, bardzo starego i kompletnie nie izolowanego mieszkanka szukam czegoś bezobsługowego, więc poniżej gazówki zejść nie mogę.
Chcę jednak zrobić większy remont i wysłuchać wszystkich za oraz przeciw. Choćbym się z kims nie zgadzał.

To mieszkanko jest po dziadkach. Za dzieciaka pamiętam jeszcze piece kaflowe, później było w piwnicy przeniesione centralne i pojawił się kocioł tradycyjny na węgiel. Ten okres był "najcieplejszy", była sprawna tradycyjna wentylacja. Na koniec komuny na strychu dobudowano 5-te mieszkanie, zaczęto wymiany na kotły gazowe. Dziadek juz miał swoje lata, więc też na gaz przeszedł. Kominów spalinowych do wykorzystania było sporo po kaflakach. Tyle,że mam wrażenie, że to jakas wolna amerykanka była. Obecnie jest drugi kocioł gazowy w piwnicy i drugi, nowy (roczny w tej chwili) ogrzewacz przepływowy cwu z tzw hydrogeneratorem. Do CWU idealna sprawa, jedyna rzecz z której jestem tam zadowolony.

Okres "gazowy" to już chłodniejszy klimat w mieszkaniu i co raz wyższe rachunki.
Chcę coś zmodernizować i wysłuchać rad kilku stron.

Sąsiadka na górze, jak my w trójkę sąsiadów przechodziliśmy na gaz zdecydowała się na grzanie prądem. Ona wręcz ryczała nad rachunkami.
Rok temu mieszkanie sprzedała i nowi właściciele założyli centralne i gazówkę.

Nie chcę jednak generalizować, bo nie wiem w jaki sposób tym prądem grzała i jak to było wykonane.

Czekam na jakies wypowiedzi T.B, bo byc może jego rady będą dla mnie do wykorzystania w tym budownictwie. To,że na górze coś spierdzielono sąsiadce, to nie znaczy,że tak musi byc u mnie.

Wentylacja naturalna w tym budynku na tyle zarosła, że pewnie jest niesprawna, możliwe, że mechaniczna będzie miała sens, ale jak to zrobić, aby było cicho i gdzie to upchać?

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: podłogówka w całym domu

autor: Jarecki79 » 25 lut 2012, 14:35

Bolas

Myślałem o pompie powietrze-woda Hewalexa 3,6kW, co prawda ona jest do celów CWU, ale na tak małe mieszkanie, jakby zrobic tylko podłogówkę coś by można wykombinować.
Mam do dyspozycji pod dużym pokojem własna piwnicę. Można ją tam wsadzić np.

Możesz na priva zarzucić jakiś link do takiego reku oraz do jakieś Twoim zdaniem dobrej pompy?


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości

Gotowe projekty domów