Agnieszka1000 pisze:Nie polecam. Wszystko krzywe, sciany, dach. Absolutna fuszerka niedopuszczalna w dzisiejszych czasach. Sciany krzywe na 10 cm.
Pani "Agnieszka" a dokładnie Wioletta nawet prawdziwego imienia nie podała. Wszystkie nasze prace były wykonane dokładnie i zgodnie ze sztuką budowlaną co zostało potwierdzone przez kierownika budowy w dzienniku budowy. Kierownik był zatrudniany przez panią Wiolettę więc nie był w żaden sposób zależny ode mnie aby kryć jakieś fuszerki. Z panią Wiolą zakończyliśmy współpracę na etapie konstrukcji dachu psychicznie nie wytrzymałem. Pani Wiola niezrównoważona nie odpowiada za swoje decyzje wprowadza zmiany a potem chce to odwrócić na mój koszt ,do tego jej mama jeszcze lepszy fachowiec budowlany .Pamiętne słowa "ja zrobiła bym to lepiej i taniej" Ojciec pani Wioli alkoholik chował na budowie butelki w workach po cemencie przy sprzątaniu kazałem zostawić te butelki więc zostałem oskarżony o pijaństwo na budowie. To co pani Wiola wypisuje to kompletna bzdura.potwierdził to także jej mąż to dostał po buzi od pani Wioli a mama oskarżyła mnie o rozbijanie małżeństwa.
na inne pytania chętnie odpowiem pozdrawiam Domagała