Podciąg w stropie monolitycznym

W projekcie - podciąg stropu wystaje górę tj. nad poziom stropu. Z reguły widywałem, ze belka podciągu wystaje w dół. W związku z tym jak wykonać szalunek dla takiego podciągu ? Gdyby standardowo podciąg wystawał do dołu ? nie ma problemu. Leje się beton, który rozprowadza się po szalunku stropu i ?wlewa? się do pogłębionej ?skrzynki? ze zbrojeniem podciągu. Jednak kiedy podciąg ma wystawać ponad poziom stropu i to o 20 cm jak taki szalunek ma wyglądać ? Mam zaszałować na ?równo? strop Ina tym, że tak powiem w ?powietrzu? umocować deski stanowiące szalunek podciągu, ze szczeliną pomiędzy tymi deskami a szalunkiem stropu ? o wysokości odpowiadającej grubości stropu ?



Czy w takim przypadku, gdy podciąg wystaje nad strop ? mogę to zalewać na ?raz? ? Czy wylewając wpierw beton na szalunek stropu a później w szalunek podciągu ? beton nie będzie ?wyciskał? się - uciekał pod szalunkiem podciągu ?

przede wszystkim to żeby podciąg spełniał swoją rolę to musi być monolityczny, czyli mieszanka betonowa musi być układana od razu na całej wysokości podciągu.
Czy mieszanka betonowa będzie si wyciskać to zależy od wysokości podciągu (od tego jakie ciśnienie będzie wywierać mieszanka betonowa w części wystającej). Co do wykonania to nie wiem czy są na to jakieś rozwiązania systemowe, ale może spróbuj połączyć jakoś szalunek od podciągu z szalunkiem od płyty stropowej, może poprzez pręty w odległości co 1m? Oczywiście dwie deski, które stanowią szalunek do podciągu to muszą być z sobą powiązane żeby się nie "rozjechały" np poprzez pręty. Może spróbuj szalunek od podciągu "ten twój wiszący" spróbuj zrobić w kształcie kątownika, czyli do tych desek w pionie przybij deski w poziomie na samym dole tego szalunku, tak aby mieszanka przy ukłądaniu miała dłuższą drogę przy wyciskaniu się, na pewno to pomoże, ale czy wystarczy?

Ponadto jest wymagane coś takiego w układzie tego obiektu? Można też zapytać projektanta jak to wykonać skoro coś takiego zaprojektował.

Jakieś dwa tygodnie temu wykonywałem strop z podobnie umieszczonym podciągiem, szalunek opracowywał i wykonywał cieśla szalunkowy ze sporym doświadczeniem. Wyglądało to tak że boczne blaty podciągu były pościągane ankrami i ustawione były na zbrojeniu górnym płyty na dystansach plastikowych (listwy dystansowe stosowane przy zbrojeniu płyt), szalunek podciągu był dodatkowo związany drutem do zbrojenia górnego płyty, tak by nie podniosło go do góry przy betonowaniu.
W pierwszej kolejności betonowany pył podciąg do połowy wysokości, potem płyta, a na końcu podciąg do końca wszystko w ciągu 5 godzin (strop 550 m2). Beton o konsystencji maksymalnie gęstej, przy uwzględnieniu faktu że trzeba było podawać go pompą. Wibrowane delikatnie i z głową, nie było problem z wypływającym betonem. Podciąg nie musi być lany od razu na całej wysokości, ale przerwa przy betonowaniu jednego elementu nie może być dłuższa niż 1,5 - 2 godziny (początek czasu wiązania betonu).

radziłbym przyjąć że początek czasu wiązania nie jest 1,5-2 h, a jest 1h. Poza tym gdy robimy taką przerwę to musimy wibratorem sięgać poprzednio układanej warstwy.

A skąd ta 1 godzina? 1,5-2h wynika z literatury i w tym przypadku było też uzgodnione z technologiem z betoniarni. Trzeba oczywiście uwzględnić czas dojazdu gruchy, ale od czego są opóźniacz wiązania. O sięganiu wibratorem poprzednio ułożonej warstwy wiem, ale też nigdzie nie napisałem by tak nie robić, napisałem tylko by wibrować z głową.

Ja nie kwestionuję twojej wiedzy:). A co do początku wiązania to zabrałem właściwie tą wartość od 45 do 75 min przy badaniach cementu. Ale tutaj muszę przyznać, że nie wiem jak jest dla odpowiedniej mieszanki betonowej. Trzeba by szukać u producenta u którego zamawiamy.
W każdym razie na pewno lepiej od razu niż za późno:).