Rabinka
, aby Tobie skutecznie doradzić - pomóc w rozwiązaniu problemu, potrzebna jest taka wiedza jak:
1. Kto jest zarządca lub właścicielem budynku, w którym mieszkasz?
(Osoba prywatna, spółdzielnia, zarząd gminy, miasta itp)
2. Kto jest zarządca lub właścicielem lokalu, w którym mieszkasz?
(Osoba prywatna, spółdzielnia, zarząd gminy, miasta itp)
3. Czy ktoś użytkuje lokal pod Tobą?
4. Czy są pomieszczenia piwniczne pod Tobą?
To właściciel lub zarządca budynku i lokalu odpowiada za skuteczne i bezproblemowe odprowadzanie ścieków z Twego lokalu, w którym na podstawie jakiegoś dokumentu mieszkasz.
W dokumencie tym masz rozwiązany problem ze ściekami: co, kto, za ile i jak.
Prawdopodobnie jest tak, że to Ty płacisz ustalony miesęczny czynsz dla zarządcy lokalu-budynku, Tam jest pozycja: Usuwanie ścieków z lokalu.
Płacisz więc za skuteczne i bezproblemowe usuwanie ścieków z lokalu. Nie interesuje Ciebie jak i kto to się robi. Napewno problem nie jest po Twojej stronie. Ty masz tylko problem zgłosić.
Skoro płacisz wynagrodzenie za usuwanie ścieków, napisz więc pismo do zarządcy (Tak, tylko na pismie i za pokwitowaniem odbioru - około 6zł) o powstających awariach i cyklicznym zalewaniu z niedrożnej kanalizacji śmierdzącymi fekaliami Twojego lokalu, o pogarszających się warunkach zamieszkania, o szkodach powstajacych po każdorazowym wylewaniu się fekalii do lokalu, o fatanych warunkach sanitarnych, o groźbie powstania infekcji i groźnych chorób, gdyż okresowo jesteś zmuszana do zamieszkiwania wśród ścieków, jak w szambie, pomimo interwencji służb konserwatorskich, których dotychczasowe interwencje nie były skuteczne.
Możesz zagrozić wstrzymaniem płacenia ustalonego wynagrodzenia za odprowadzanie ścieków, ale to już wojna z zarządcą i nie zawsze skuteczna.
Mozesz napisać, że zarządcę, w przypadku nieskutecznego działania w prawidłowym odprowadzaniu scieków, bedziesz obciążać rachunkiem wystawionym przez firmę wezwaną do usuwania skutków wylania się fekali do lokalu i szkód tym wywołanych oraz czasowego wynajęcia lokalu zastępczego na czas usuwania szkód lub do potrącania należności z nienaleznego czynszu.
To wszystko można, ale to ostateczność.
Najlepiej więc napisać pismo za pokwitowaniem zwrotnym i zaczekać na odpowiedż.
Zadnych zasuw nie montuj w łazience, bo nie tam ich miejsce. Niechaj je sobie, w swojej łazience, zamontuje ten, który Tobie tak doradzał. To dobry kandydat na polityka !!!
Pod Tobą, na kondygnacji niżej, trzeba dokonać przecięcia pionu, usunąć to świństwo, które blokuje przepływ ścieków i przy pomocy złączki dwukielichowej PCV-110 (nasuwka - koszt ok. do10zł) złączyć przeciętą rurę i po problemie.
Ale tym muszą zająć się hydraulicy a nie "osrajrury". U Ciebie byli ci drudzy. "Technicy", hihihihi.......
Jeśli rury nie są obudowane, to całkowity koszt takiej skutecznej roboty, w zależności od miejscowości, może się wahać od 100 do 400zł. Czas wykonania: około 0.5 - 4godzin.
Nie obarczaj winą, że ludzie wyrzucaja do kanalizacji to, co tam się zmieści.
Tak było, tak jest i tak bedzie.
Dobrze wykonana kanalizacja nie da się zapchać tak szybko jak to by sie wydawało, ale czego ludzie nie potrafią zrobić. Dobry korek zatka wszystko. Kanalizację też. A dobry hydraulik nie jest od tego, żeby ten korek raz i skutecznie usunąć.
I tyle w tym temacie.
Pozdrawiam - hydraulik.