Re: nowopołożone pokrycie dachu przecieka
autor: tolek » 21 sie 2010, 14:49
Witam,nasza strefa klimatyczna ma tę właściwość że czasem pada deszcz,czasem świeci słońce,zdarzają się również opady śniegu .Wasz wykonawca,pewnie przyjechał z buszu,gdzie deszcze nie padają--dach tam, ma chronić przed słońcem.Ale ,u Nas ,jest inaczej-takiego co tak spaprał dach,trzeba by nie tylko postraszyć .Myślę że trzeba pisemnie wezwać do usunięcia usterek,nie ma tłumaczenia,że pada deszcz,wieje wiatr,jedynym usprawiedliwieniem była tegoroczna zima.Tutaj zawinniło w większości złe ocieplenie,oraz zła wentylacja dachów.Macie nauczkę żeby do dachu nie brać ludzi przypadkowych,teraz trzeba wziąć biegłego rzeczoznawcę,zapłacić za ekspertyzę-potem jak wykonawca nie usunie wskazanych usterek w określonym czasie--nająć inną firmę a kosztami obciążyć tego co spaprał.Do tego jednak ,potrzebne będą różnej maści pisma--trzeba to zrobić przez prawnika,pozdrawiam.