Witam,
Szukam pomocy - czy da sie naprawic tak zepsute polaczenie obszarow tynkowania tynkiem silikonowym jak na zalaczonych zdjeciach? Fachowcy przeliczyli sie z silami i niestety nie polozyli calej sciany na raz - potem probujac naprawic miejsce laczenia zrobili to co na zdjeciu
Czy da sie w jakis sposob poprawic to co tam jest zrobione - niestety jest to polaczenie roznicy w fakturze z jeszcze (chyba) roznym kolorem. Czy jest sens klasc na to miejsce (tylko zepsuty pas) ponownie tynk - czy taka roznica w grubosci bedzie widoczna? Podejrzewam, ze wizualnie bedzie tak samo albo gorzej
Co robic z taka sytuacja i takimi fachowcami?