dodatkowe ocieplenie domu -ma to sens ?

Szukasz odpowiedniego materiału na ściany swojego domu? Nie wiesz jakie materiały będą odpowiednie do ich wzniesienia i wykończenia? Jakie trzeba ponieść koszty wynajęcia ekipy remontowej? Tutaj znajdziesz odpowiedzi.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

jaro100
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 10 kwie 2006, 18:30
dodatkowe ocieplenie domu -ma to sens ?

autor: jaro100 » 10 kwie 2006, 18:42

mam pytanie mam dom ocieplony welna w srodku muru czy moge na zewnatrz jeszcze ocieplic styropianem czy to zaszkodzi czy pomoze ?

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 08 maja 2006, 17:17

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Przypadek jest ciekawy i wymaga obliczeń.
Istnieje zasada, że idąc od wnętrza na zewnątrz stosujemy materiały o coraz mniejszym oporze dyfuzyjnym, więc w tym wypadku styropian raczej odpada.
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 09 maja 2006, 10:03

Sens by był gdyby styropian miał szansę zatrzymać jaką część ciepła. A tu najpierw grzejesz ścianę wewnętrzną, a ta fundament i ziemię, dalej co jeszcze ze srtumienia ciepła zostało i przeszło przez wełnę ogrzeje kolejną ścianę z dalszą częścią fundamentu. Do kolejnej warstwy styropianu dostanie się tak minimalna lub żadna ilość ciepła, że inwestycja się nie zwróci. Natomiast ściana bezwzględnie powinna być sucha więc nie można dopuścić nawet do ograniczonej nawet dyfuzji wilgoci.
Ja bym dał stelaż wypełniny wełną, folię hydroizolacyjną i tynk płytowy. Możesz to zobzczyć na rys. np www.xella.pl >fermacell< >ekonomiczność<
Pozdrowienia

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 09 maja 2006, 16:29

Zadałem sobie troche trudu aby spróbować udowodnić, że docieplanie od wewnątrz nie jest wcale takie dobre.
Oto prosty i schematyczny rysunek:
Obrazek
Jak widać ściany w nim są docieplone od wewnątrz.

Teraz prosze zauwarzyć co się dzieje w tym miejscu
Obrazek
W miejscu gdzie jest strop jest jeden wielki, jeżeli nie potężny mostek cieplny.
Ciepło nie będzie tamtędy uciekać tylko zap....lać.
Tak samo będize w przekroju poziomym, jeżeli w środku będzie ściana.
Poza tym proszę sobie wyobrażić, że ściana podczas dużych mrozów jest prawie cała zamarznięta.
Jak ktoś nie wierzy to poświęcę się i mu narysuję.
Dlatego aby uniknąć podobnych sytuacji budynki murowane ociepla się od zewnątrz!!!

Na stronie Xella wyraznie widać na rysunkach, że są to domki szkieletowe drewniane, więc to troszeczkę nie ta bajka.

Pozdrawiam (ale tylko tych, któzy docieplają od zewnątrz;)) :wink:
folia kubełkowa... czemu nie

robota będzie za parę lat...

i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 10 maja 2006, 8:47

Moi architekci by takie ściany wyrzucili do kosza. I zolują stropy z góry i z dołu, lub robią je drewniane, (szkoda trudu) Może popatrzy Pan na www.xella.pl >fermacel< >ekenomiczność< czy to przypomina szkielet? Może też raczy Pan na www.xella.de >multipor< pobierze Pan sobie katalog w pdf do izolacju od środka "Innendammung von Aubenwanden" Są tam zdjęcia i schenaty. A gdyby miał Pan dalej obawy to można jak na www.isover.se/sw5687.asp
Ps A może teraz tak narysuje Pan mostki przy fyndamencie, ze strzałkami pod dom, mając świadomość, że ziemia o temp +2st odbiera znacznie szybciej ciepło niż powietrze o temp. -20st.

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 10 maja 2006, 21:08

Zaraz, zaraz
I zolują stropy z góry i z dołu, lub robią je drewniane,

Myślałem, że mamy do czynienia z budynkiem już wybudowanym metodą tradycyjną ze stropem żelbetowym. I co teraz. Wymieniamy na drewniany czy docieplamy 30 cm od dołu i od góry? Może 15cm od dołu i 15 od góry?
A co z wysokością pomieszczeń? Zmniejszamy z np. 2,55 na ile? Na 2,40? 2,25?
Kto będize w tym mieszkał?
A od góry?
Kładziemy docieplenie i co? Znowu podłogi? Ile to będzie ważyć?
Ile to będzie kosztować?
O zmiejszeniu powierzchni nie wspomnę.
Pan wybaczy ale <ekonomiczność> na stronie Xelli z ich małym i niewyraźnym rysunkiem to troche za mało. Mądre ( i przetłumaczone) napisy po niemiecku nie przekonują mnie. Tym bardziej szwedzkie. Dla inżyniera to stanowczo za mało.
Rozbawiła mnie do rozpuku podstrona xelli:
http://www.xella.pl/html/pol/pl/fermacell_fizyka_budowli.php :shock:
No czegoś podobnego nie widzialem. :lol: Ale przekonali mnie.<rotfl2>

Katalog z niemieckiej strony pobrałem, słownik do ręki wziąłem i...
na stronie 4 jest WYRAŹNIE napisane

Die MULTIPOR Mineraldämmplatte
bietet gerade bei der Altbausanierung
"massive Vorteile".
Sie eignet sich für die Innendämmung
von Außenwänden ohne zusätzliche
Dampfsperre und ist somit ideal für die
nachhaltige energietechnische
Sanierung von Altbauten.

Kto nie zna niemieckiego niech uwieży na słowo albo poprosi tłumacza.
Jest to system przeznaczony dla starego budownictwa, gdzie gdy nie ma możliwość docieplenia od zewnątrz (konserwator).
Po za tym to nie jestem pewiem czy to jest wełna. Nie znalazłem, nie widze, nie wiem.
Nie znalazłem też grubości 30 cm. Najwyżej 16 cm.
Nie widzę też szczególnej różnicy między moim szkicem a rysunkiem z katalogu na str. 12.
Proszę się przyjżeć. Jak to sobie Pan wyobraża? 30 cm na ścianach a na ościeżach okien 3? Którędy pójdzie ciepło?
Niestety przy szwedzkim wymiękam, ale widze o co chodzi. Niech Pan zauważy, że w Szwecji panują troche niższe temperatury niż u nas (ale pewnie o tym Pan wie).
Na tym rysunku widać, że budynek jest posadowiony na materile drenażowym. Dlaczego?
Przedewszystkim dlatego, żeby głębokość posadowienia budynku była mniejsza. Po co?
Żeby nie posadawiać budynku poniżej strefy przemarzania tylko wyżej - taniej.
Biorąc pod uwagę fakt że średnia głębokość przemarzania gruntu w Polsce wynosi 1,0 m, a w okolicach Suwałk 1,40m to w skandynawi wyjdzie jakieś 2,5m. Kto tam będzie tak głęboko kopał? Łatwiej posadowić go płycej na gruncie niewysadzinowym(piasek) i lepiej zaizolować bo panują tam niższe temperatury.
I nie wiem skąd to:
mając świadomość, że ziemia o temp +2st odbiera znacznie szybciej ciepło niż powietrze o temp. -20st.

Nie ma czegoś takiego jak odbieranie ciepła.
Jest opór przekazywania ciepła na zewnątrz przegrody, do gruntu. Tak jakby grunt ssał. Co to, jakaś pompka cieplna.

Proponuję obszerny artykuł o podstawach fizyki budowli, może coś pomoże:
http://www.muratorplus.pl/17082_26725.htm
folia kubełkowa... czemu nie

robota będzie za parę lat...

i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 11 maja 2006, 8:45

Przy niskich pomieszczeniach daje Pan tyle co można nawet 3 cm z folią ogromnie ułatwiaja sterowanie ogrzewaniem i odcinają ścianę i strop od wilgoci.
A tak swoją dogą jaką Pan ma propozycję by dom nie zużywał 160 kWh/m2 i więcej rocznie jak radzi Murator czy fizyka budowli tylko 40 kWh/m2 jak podają dyrektywy. Mało tego, by mieć więcej klientów to jescze należałoby obniżyć koszty budowy. Pan coś podrzuci... konstruktywnego .
A co do fizyki budowli to zbyt daleka jest ona jest od fizyki, i zbyt dużo się od 16 lat zmieniło by jeszcze sie na takie zabytki powoływać. To co piszę stasujemy na codzień.

Przemysław Kalicki
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 437
Rejestracja: 26 sty 2011, 11:13
Re: dodatkowe ocieplenie domu -ma to sens ?

autor: Przemysław Kalicki » 20 kwie 2011, 13:08



Wróć do „Ściany”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości

Gotowe projekty domów