G.K.L. Bytom - partactwo

Witam.

Ślązak pisze:Wszedzie jesteśmy szanowani i doceniani tylko w GKL Bytom byliśmy nierobami, dziwne co?

Faktycznie, dziwne.
A ten "jednopostowy" jakoś nie reaguje - też dziwne.

Witam. Jestem nowy na forum i jest mi przykro ze musze zaczać od smutnej sprawy. Zostałem oszukany przez firme GKL Bytom ... obydwoma rekami podpisuje sie pod tym co napisał Habababa I Ślązak. tTo niestety prawda ,że tak ie firmy istnieją, aż sie wieżyć nie chce że można oszukać bezkarnie tyle ludzi,śmiać im sie prosto w twarz i nie mieć wyrzutów sumienia...Jeszcze daleko nam do Europy- gdzie sa instytucje powołane do zapobiegania takim sytuacjom,może ktoś mi pomoże bo nie mam lekko w tej chwili, pracowałem za darmo bo 210 złotych zaliczki to nie sa pieniadze w dzisiejszych czasach,prawie dwa miesiące.Az mi głupio ze byłem taki naiwny...

Kurcze bardzo rozwojowy temat się zapowiada! Tylko że smutny

Halo Habababa! Dlaczego nie byłeś dzisiaj w Sądzie Pracy? Spotkał byś tam pania Katarzyne K. czyli szefowa G.K.L. Bytom. Pani ta była bardzo zdziwiona gdy zobaczyła nie tylko Rafała ale takze grupka innych oszukanych przez firme remontowo budowlana G.K.L. Bytom osób. Czemu pani sie tak dziwi ,pani Kasiu? Jak pani chce to na kolejna sprawe przyniesiemy transparenty,przyjedzie Telewizja Katowice i Życi Bytomskie. Jak sie nie płaci ludziom to trzeba sie liczyć z tym ze taki scenariusz może mieć miejsce. Przed nami kolejne sprawy-13 osób w Sądzie Pracy o zaległe wynagrodzenia, 3 w Prokuraturze o próby wyłudzenia(kwoty od 3750 do 7500) oraz jedna o pobicie przez pana Grzegorza L. pracownika który przyszedł po swoje pieniadze. Pani Kasiu, zazdroszcze pani adwokatowi,bo ma pewna robote na rok do przodu. Jego też pani oszuka???

Aha jeszcze jedno pan Grzegorz L. nie zamknie nam ust . Piszemy prawde ,listy do moderatorów i usuwanie naszych komentarzy możecie sobie darować , dalej bedziemy ostrzegać ludzi przed GKL Bytom aby już nikomu ta firma nie zaszkodziła. Grozić to pan se możesz swoim dzieciom a nie mi ,poza tym nie jestem juz pana pracownikiem ... na szczęście...!

witam...z tego miejsca pragnę pozdrowić wszystkich oszukanych,moi mili jak to mówią w kupie siła,nie damy się tak łatwo zastraszyć ludziom którzy pozostawili naszych mężów i nasze rodziny bez środków do życia,pamiętajmy że sprawiedliwość jest po naszej stronie!to jakiś koszmar że w dzisiejszym cywilizowanym świecie praktykuje się średniowieczny wyzysk pracowników ,to nie Chiny Szanowny Panie Grzegorzu L.nikt nie będzie odwalał roboty za miskę ryżu !Zachowanie szefów tej firmy jest co najmniej żenujące , jak można prowadzić firmę z kompletnym nieprzygotowaniem pod względem sprzętu jak i wiedzy !Zostałam oszukana bo mój mąż i dzieci przez miesiąc musieliśmy wegetować ,żebrając po rodzinie na chleb ,kiedy inni pławia się w luksusie -myślę tu a sławnym panu L.Zal mi tego pana bo jeszcze los się od niego odwróci i nie będzie miał już tak różowo,może czas pomyśleć o uczciwości drogi panie L.?w każdym razie chyba nie zaznał Pan goryczy jedzenia suchego chleba z cebulą i odmawiania dzieciom kupienia lizaka.Czasy są ciężkie i każdy chce uczciwie dostać wypłatę za swoją pracę ,niestety w firmie GKL nie jest to praktykowane ,pracownika traktuje się jak kolejnego czarnucha do zapełnienia kiesy PANU PREZESOWI !oby takie firmy znikły z rynku...zemsta będzie słodka ...pozdrawiam oszukanych pracowników sfrustrowana żona A i jeszcze jedno proponuję Jaguara na allegro i wszyscy będą zadowoleni !

Witajcie

Jestem kolejnym oszukanym przez firmę GKL Bytom. Z przyjemnością patrze i delektuje się tym jak pali się filar firmy i zarazem dupa Panu Lipce. Pewnie już teraz nie jest Panu tak do śmiechu i nie jest już Pan takim cwaniakiem jak to było za czasów Pana krucjaty... Nie macie za grosz człowieczeństwa nie mówiąc już o godności. Mówiąc oficjalnie ludziom "zróbcie to, a otrzymacie na drugi dzień za to zapłatę", myśmy naiwniaki robili swoją robotę tak jak należy, a na drugi dzień ku zaskoczeniu szefostwo wypierało się, że nic takiego nie mówili... Kłamaliście prosto w oczy i robiliście człowieka za durnia ! Nie wiem do czego to miało prowadzić ale na pewno do niczego dobrego. Wasza strategia na prowadzenie firmy jest banalna tak jak wasze banalne i płytkie myślenie. Nie sztuką jest zatrudnić pracownika na miesiąc czasu, a dzień przed wypłatą mu podziękować wmawiając że się nie nadaje, lub nie zasłużył na taką wypłatę jaką powinienem otrzymać. Mam nadzieję że te wszystkie wasze przekręty odwrócą się teraz przeciwko wam i zapłacicie za krzywdy wyrządzone ludziom.
Co do postu od autora "sierpien2" pisanego CZERWONĄ czcionką, to proszę sobie wejść na poniższy link, w którym "szefostwo" opisuje jaka to ich działalność nie jest wyjątkowa i spojrzeć na email jakim dysponują Czy to nie zbieg okoliczności że autor posta akurat dziwnym trafem nazywa się sierpien2 ?
http://bazafirm.e-gratka.info/firma/381

Podszywając się pod pracownika robicie z siebie pośmiewisko. Widać że nie macie teraz tam za kolorowo. Widocznie jak ktoś już wyżej napisał, jest to ostatni KRZYK o pomoc.

Można też tam wyczytać taką adnotacje :
"Firma remontowo-budowlana z długoletnim doświadczeniem
w branży zapewnia obsługę klienta na najwyższym poziomie dzięki najnowocześniejszym narzędziom i metodom pracy"

Piszecie że macie najnowocześniejsze narzędzia ? Te z chińskiego bazaru czy te rosyjskie ? Bo już się pogubiłem...
A co do metod pracy to wolę już się nie wypowiadać, bo wszyscy wiedzą że pomyliliście się z budowlanką na gastronomie, tam wam poszłoby pewnie znacznie lepiej.
Z tego co widziałem zleceniodawcy też nie byli z was zadowoleni, bo jak można być zadowolonym jak robota jest schrzaniona i po terminie jest kilka ładnych tygodni.

Reasumując mam nadzieję, że na pisaniu postów ta sprawa się nie kończy.
Wiem że ludzie wytaczają Wam sprawy i mam nadzieje, że chodzenie po sądach i wynajmowanie adwokatów uprzykrza Wam trochę życia, a przecież o to teraz chodzi, macie zapłacić za grzechy i poczuć się przez chwilę tak jak czuli się oszukani pracownicy...
Pozdrawiam wszystkich oszukanych i Ciebie też Panie Lipko i jego zawsze wierny kompanie Darku...

Witam.

Oszukany przez GKL pisze:Co do postu od autora "sierpien2" pisanego CZERWONĄ czcionką, to proszę sobie wejść na poniższy link, w którym "szefostwo" opisuje jaka to ich działalność nie jest wyjątkowa i spojrzeć na email jakim dysponują Czy to nie zbieg okoliczności że autor posta akurat dziwnym trafem nazywa się sierpien2 ?

Czyli jednak miałem rację.
Wszystko pomału wychodzi na jaw.
Moje ostrożne podejście do wpisów tych "jednopostowych" użytkowników forum się sprawdza.
Czasami to myślę, że nie ma uczciwości w narodzie, i to boli
Na pocieszenie czytam :

Oszukany przez GKL pisze:a przecież o to teraz chodzi, macie zapłacić za grzechy i poczuć się przez chwilę tak jak czuli się oszukani pracownicy...

Niesamowite masz nazwisko LIPKA mozna powiedziec ze nazwisko ma duzo wspolnego z twoja sytuacja .
W sądzie ci już nie było do śmiechu no i wyglądałeś nieciekawie ta czarna rozciągnięta koszulka chyba świadczyła ze pali ci się nieźle dupsko .
Co jest najlepsze ci kolesie nawet oszukują klientów na serwisie ogumienia to jest poniżej krytyki !

Wysłany: Nie Lut 28, 2010 17:51 serwis opon
witam.Przestrzegam wszystkich przed serwisem opon G.K.L. Bytom w Bytomiu na Wrocławskiej 54d,.W kilku słowach- wyważanie kół to fikcja.koles nawet maszyny nie właczył tylko dal nowe odważniki,na dodatek złe. Drogo- 80 zeta plus próbował mi wciskać ze felge mam krzywą i kase wyciagnąć.na koniec dodam ze czuć go było dnim wczorajszym...po prostu rozpacz...dajcie sobie z nimi spokój...

PS
NIE ZDZIWIĘ SIĘ JEŚLI ICH ADWOKATKA sama założy im na koniec sprawę za to ze nie wypłacili jej należnego wynagrodzenia !!!

ELPAPIOTR

Dokładnie miałeś racje ze ta czerwona czcionka to pan LIPKA pod nickiem sierpien2 który chwali niby swoja firmę. Łatwo to idzie sprawdzić jak kolega wyżej napisał bo meil do ich firmy to sierpien2@gazeta.pl

TO ŚWIADCZY TYLKO O INTELIGENCJI PSEUDO SZEFÓW

tępaki się za pisanie wzięli , do łopaty kurw...a

Witam po krótkiej przerwie.Na temat jakości usług firmy GKL Bytom już pisałem ,teraz napisze o "profesjonalnym sprzęcie" jakim rzekomo dysponuje ta "świadczaca usługi na najwyższym poziomie" firma. Gdy tam pracowałem na stanie znajdowały sie :
-szlifierka kątowa PEGASUS 500W - cena w Nomi- 36 złotych
-wiertarka EINHELL sztuk 2, Praktiker-79.99
-wiertarka SKIL ,Castorama - 199 złotych
-wkretarka GRAPHITE 16v - Selgross 149.99
-wkretarka Black&Decker, Praktiker - 179 złotych
wkretarka Metabo,którą "zapomniano oddać"zwolnionemu pracownikowi(!!!)
-poziomica Topex 2m
-poziomica Topex 60 cm
-miarki,wiertła itp drobnica to w wiekszości Toya,TopTools i inne chińskie masówki dla emerytów.
jak łatwo przeliczyć całosć po zsumowaniu nie przekroczy ceny wkrętarki Makita , De Walt czy innego sprzetu który można nazwać profesjonalnym, nie musze chba pisać ,że firma nie posiada na stanie nawet pietra rusztowania warszawskiego ,przedłużaczy, halogenów,odzieży ochronnej,wiaderek(!!!!)
CZY TO MOŻNA WOGÓLE NAZWAĆ FIRMĄ?????? Jako osoba prywatna posiadam wiecej profesjonalnego sprzetu,jak pewnie większośc osób na tym forum. Dla mnie to po prostu śmiech na sali...takąciemnote ludziom wciskać, pognał bym precz Fachowców z takim sprzętem, a szefowi podał adres najbliższej kliniki gdzie może ktos go wyleczy z mitomanii

Witam. Dzisiaj spotkałem w Bytomiu trzy osoby które zostały oszukane przez firme GKL Bytom. Powoli zaczyna mnie przerażać skala procederu ,który ponad rok uprawiali panowie Kluczewski oraz Lipka. Z krótkiej rozmowy wnikło,że:
-firma ta działa od ponad roku (juz wtedy oszukiwali pracowników!)
-jeden z tych budowlańców wyleciał bez powodu,nie dostając należnych pieniędzy( skąd my to znamy- to juz klasyka)
-kolejny z nich zamiast wypłaty otrzymał monit z nakazem natychmiastowego zapłacenia 3750 złotych+odsetki za rzekomo zniszczony materiał.
Za kwote tą można kupić CZTERY PALETY PŁYT GIPSOWYCH!!!!!!!
Gość ten pracował TRZY DNI, prosze mi zatem wytłumaczyć JAKIM SPOSOBEM W CIĄGU 24 GODZIN ROBOCZYCH ZDĄŻYŁ ZNISZCZYĆ 240 PŁYT???
Koleś w tym czasie nie zdążył by nawet wnieść płyty na trzecie piętro nie mówiąc już o niszczeniu

cd
Z informacji które posiadam jest to SZÓSTA OSOBA obciążona tą kwotą,czyli zniszczeniu uległo około 1500 (!!!!!!!!!!) płyt kartonowo gipsowych.
Nie słyszałem o tym aby hurtownia SEWERA BYTOM sprzedała w okresie od 13 stycznia br do 18 lutego taką ilość płyt, nie słyszałem także o katastrofie budowlanej w Chorzowie na ulicy Wolności 40. dODAM JESZCZE ŻE OPRÓCZ TEGO KOLEJNE DWIE OSOBY ZOSTAŁY OBCIĄŻONE KWOTAMI OKOŁO 8000 ZŁOTYCH. Panie Lipka ,wiemy już na czym w Polsce sie zarabia prawdziwe pieniądze.

Zapomniałem dodać ,że zabudowa w Chorzowie na ulicy Wolności 40 nie przekraczala 800m2 co oznacza ,że na metr zabudowy przypadały ponad dwie zniszczone płyty(!). Jaki pracodawca pozwala na taką rozrzutność,przecież podobno mamy kryzys?

p.s. za usiłowanie wyłudzenia grozi kara więzienia do lat 8
[/code]