Witajcie
Jestem kolejnym oszukanym przez firmę GKL Bytom. Z przyjemnością patrze i delektuje się tym jak pali się filar firmy i zarazem dupa Panu Lipce. Pewnie już teraz nie jest Panu tak do śmiechu i nie jest już Pan takim cwaniakiem jak to było za czasów Pana krucjaty... Nie macie za grosz człowieczeństwa nie mówiąc już o godności. Mówiąc oficjalnie ludziom "zróbcie to, a otrzymacie na drugi dzień za to zapłatę", myśmy naiwniaki robili swoją robotę tak jak należy, a na drugi dzień ku zaskoczeniu szefostwo wypierało się, że nic takiego nie mówili... Kłamaliście prosto w oczy i robiliście człowieka za durnia ! Nie wiem do czego to miało prowadzić ale na pewno do niczego dobrego. Wasza strategia na prowadzenie firmy jest banalna tak jak wasze banalne i płytkie myślenie. Nie sztuką jest zatrudnić pracownika na miesiąc czasu, a dzień przed wypłatą mu podziękować wmawiając że się nie nadaje, lub nie zasłużył na taką wypłatę jaką powinienem otrzymać. Mam nadzieję że te wszystkie wasze przekręty odwrócą się teraz przeciwko wam i zapłacicie za krzywdy wyrządzone ludziom.
Co do postu od autora "sierpien2" pisanego CZERWONĄ czcionką, to proszę sobie wejść na poniższy link, w którym "szefostwo" opisuje jaka to ich działalność nie jest wyjątkowa i spojrzeć na email jakim dysponują
Czy to nie zbieg okoliczności że autor posta akurat dziwnym trafem nazywa się sierpien2 ?
http://bazafirm.e-gratka.info/firma/381
Podszywając się pod pracownika robicie z siebie pośmiewisko. Widać że nie macie teraz tam za kolorowo. Widocznie jak ktoś już wyżej napisał, jest to ostatni KRZYK o pomoc.
Można też tam wyczytać taką adnotacje :
"Firma remontowo-budowlana z długoletnim doświadczeniem
w branży zapewnia obsługę klienta na najwyższym poziomie dzięki najnowocześniejszym narzędziom i metodom pracy"
Piszecie że macie najnowocześniejsze narzędzia ? Te z chińskiego bazaru czy te rosyjskie ? Bo już się pogubiłem...
A co do metod pracy to wolę już się nie wypowiadać, bo wszyscy wiedzą że pomyliliście się z budowlanką na gastronomie, tam wam poszłoby pewnie znacznie lepiej.
Z tego co widziałem zleceniodawcy też nie byli z was zadowoleni, bo jak można być zadowolonym jak robota jest schrzaniona i po terminie jest kilka ładnych tygodni.
Reasumując mam nadzieję, że na pisaniu postów ta sprawa się nie kończy.
Wiem że ludzie wytaczają Wam sprawy i mam nadzieje, że chodzenie po sądach i wynajmowanie adwokatów uprzykrza Wam trochę życia, a przecież o to teraz chodzi, macie zapłacić za grzechy i poczuć się przez chwilę tak jak czuli się oszukani pracownicy...
Pozdrawiam wszystkich oszukanych i Ciebie też Panie Lipko i jego zawsze wierny kompanie Darku...