piec pali za dużo

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: piec pali za dużo

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 21 gru 2009, 21:03

Ja też się nie popisuję, pisałem wyłącznie by ostrzegać innych przed nie izolowaniem domu. To jest i drogie i niezdrowe.

horwat
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 15 gru 2009, 17:28
Lokalizacja: łódzkie
Re: piec pali za dużo

autor: horwat » 22 gru 2009, 11:01

Witam- czyli to forum teoretyków,czy praktycy są na zasłużonym urlopie bez dostępu do komputerów? :))
Pod moim pierwszym postem wpisał się Pan ,który ma piec z Pleszewa,prosiłbym o maila na priv,może dwóch dyletantów dojdzie do jakiegoś konstruktywnego wniosku,aha mój piec nie posiada deflektora[wg. producenta jest niepotrzebny]pozdrawiam Szczęśliwych Użytkowników Bezproblemowych Pieców z Podajnikami na Eko :))
powoli buduję :)

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 22 gru 2009, 19:35

re: horwat

Szczerze powiem: nie rozumiem twoich wpisów.

1.Twierdzisz, że masz kocioł z Brucerem.
2. Twierdzisz, że wymieniono ci Ignisa na eCoal.

Napisz zatem wprost nazwę producenta kotła, który posiadasz oraz wersję oprogramowania w obecnym sterowniku.

Nie znam firmy, która mając oficjalne prawa do instalowania Brucera z eCoalem zalecałaby usuwanie deflektora.

Jeśli to, co piszesz jest prawdziwe, to jak najszybciej powyłączaj te wszystkie mieszacze - .cze itp. du.sy. Ustaw pełny przelot na instalację i powrót. Zasyp paliwo, ustaw w sterowniku priorytet c.o. ustaw tep. zadaą wody np. 60 - 65 stopni i zapomnij, że masz kocioł.
Pierwszy raz eCoal potrzebuje nieco czasu, aby się "nauczyć" parametrow twojego paliwa. Później pójdzie jak po sznurku.

Zobacz jak pracują kotły z Brucerem i eCoalem w realu.
Podgląd przez www.ecoal.pl

I nie słuchaj nawiedzonych, że izolacja cieplna na zewnątrz budynku to błąd. Zawsze izoluje się od zimniejszej strony. Chodzi o to, aby przesunąć punkt rosy jak najdalej na zewnątrz, najlepiej na zewnątrz ściany.
Gdyby było na odwrót, jak twierdzą "nawiedzeni" to zamiast zimą się ubierać, aby było nam ciepło powinniśmy zjeść ubrania i futra. Byłyby od wewnątrz. Tyle, że zmarzniętych na kość trupków.

Czekam na info z nawą producenta twojego kotła.

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 22 gru 2009, 19:39

horwat c.d.

Nie da się ustawić w eCoalu (w trybie pracy automatycznej) dmuchawy ani podajnika. To robi wyłącznie sam sterownik i żaden instalator ani inny gostek nie jest w stanie tego zmienić.

Podaj nazwę producenta kotła, bo coś mi tu nieświeżą ryba zalatuje.

CZEKAM

horwat
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 15 gru 2009, 17:28
Lokalizacja: łódzkie
Re: piec pali za dużo

autor: horwat » 23 gru 2009, 7:58

Do Małego Energetyka
Dziękuję za zainteresowanie się moim problemem.Wszystkie sugestie dot .ustawień na sterowniku przecwiczone,ale jak mi tylko zamienią ecoala z powrotem na ignisa powtórzę działania krok po kroku.Co do producenta kotła ,o nazwę którego Pan tak usilnie zabiega - nie należę do ludzi ,którzy dowalają komuś publicznie,a już napewno nie na ogólnie dostępnym forum,bez dania racji.Staram się za radami mądrzejszych od siebie dojśc przyczyny.I na razie mi się nie udaje.Ma Pan rację,że dmuchawy na ecoalu nie da sie ustawic jest tylko opcja włączona-wyłączona,to też działa cały czas,w"wolną"sobotę tak jak pisałem wczesniej temp.w pomieszczeniu osiągnęła 17 st.c przy temp.zadanej 63 st.c,szczelnych oknach,zasłoniętej podwójną folią klatce schodowej + 4 osoby wewnątrz- każda o temp.36,6 :) + gorąca przynajmniej na początku herbata:)x4
Jeśl ijest Pan zainteresowany pomocą w rozwiązaniu problemu służę zdjęciami kotłowni,opisem poszczególnych urządzeń,będę wdzięczny za każdą konstruktywną podpowiedz.Co do założenia deflektora -poradził mi go montażysta ecoala.Pisał Pan,że ecoal musi się nauczyc-jak długo to trwa?[nie przestawiałem mu żadnych parametrów przez 4 dni]Jeśli to pomoże to teraz w palenisku są takie duże spieki węgla wielkości dłoni,sadza na ściankach czyszczona codziennie[izolator]ilośc spalanego paliwa bz.:((Pozdrawiam
powoli buduję :)

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 23 gru 2009, 8:46

re: horwat

Krótko i treściwie.


Podejrzenie nr 1

Czuję swąd i nie owijając w bawełnę zwykłe .....

Używa pan terminu: montażysta eCoala. Z posiadanej przez mnie wiedzy (sprawdzonej u źródeł) do eCoali mają obecnie dostęp tylko 4 firmy produkujące kotły. I są to wyłącznie kotły przebadane wraz z tymi sterownikami. Nie znam przypadku owych producentów, aby stosowali wcześniej sterownik I do kotłów z Brucerem.

Podejrzenie nr 2

Skoro pański poprzedni sterownik był taki cacy, to po co zamieniał go pan (przecież pewnie nie za darmo) na eCoala?

Podejrzenie nr 3

Broni się pan przed podaniem nazwy producenta kotła. Dziwne. Przecież to tak oczywiste, że jeśli kocioł szwankuje, to szuka się pomocy u sprzedawcy / producenta, a jeśli by ten olewal sprawę, to robi sie z tego temat publiczny.

Reasumuując:

Nie podał pan powierzchni użytkowej ani kubatury swojego domu. Nie wiadomo więc, czy kocioł jest dobrany prawidłowo.

Nie udostępnił pan plików z pamięci sterownika, gdzie czarno na białym jest wszystko zarejestrowane i na tej podstawie można prześledzić historię nastaw oraz pracy kotła.

O rodzaju paliwa i jego parametrach też nic sensownego w pana wpisach nie wyczytałem.

A już kuriozalnym jest, że na tym samym forum ciagnie pan ten wątek dubeltowo pod tym samym tytułem.

Zatem - biorąc pełna odpowiedzialność za to, co powyżej napisałem - oczekuję od pana konkretnych informacji. Jeśli błąd będzie po stronie kotła i sterownika to dopiero wówczas będę mógł "odszczekać" to co napisałem.

Do tego czasu uważam, że jest j.w.

Pozdrawiam

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 23 gru 2009, 8:52

horwat c.d.

Podajesz w swoim c.v. że jesteś w łódzkim. Kutno również. Zatem czas dojazdu serwisantów z Kutna do ciebie (łódzkie, to taki mały skrawek na mapie) nie zajmie im pewnie więcej, niż 1 godzinę.

Kontaktowałeś się z Elektrosystemem - producentem eCoalai?

Namiary masz na stronie: ecoal.pl

Nie wierzę, aby cię olali. Podobnie, jak zaden z producentow kotłów z Brucerem i eCoalem.

Co ty na to?

horwat
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 15 gru 2009, 17:28
Lokalizacja: łódzkie
Re: piec pali za dużo

autor: horwat » 23 gru 2009, 11:28

Witam juz Ci odpowiadam:
Moc kotła 25 kw-
pow. użytkowa-160 m2

ad.1 - sterownik ecoal nie jest moją własnością -został wypożyczony na 7 dni na testy ponieważ wg. montażysty stary [i teraz jest pytanie co:oszukiwał?przekłamywał?nie mam pojęcia dlaczego
ad.2- Nie zapłaciłem grosza za sterownik ponieważ j.w
ad.3- producent-dystrybutor uważa instrukcję obsługi[ksero trochę nieczytelne :(]
za Biblię dla mnie.
Gwoli wyjaśnienia:
Branżą ,w której pracuję jest bardzo odległa od ogrzewania i pokrewnych,czego żałuję.Jest to mój pierwszy piec i pierwszy dom.
Nie mam dostępu do plików z pamięci sterownika[przy montażu nowego sterownika widziałem na laptopie montażysty schemat kotłowni,mówił,że może sterować kotłem przez internet i podglądać jego pracę.
O rodzaju paliwa wspomniałem w swoich wpisach,niestety parametrów paliwa nie znam,i tego może się Pan uczepić ;)
NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM za dubeltowy wątek-wpisałem ponownie nie mogąc go odnależć .
Domaga się Pan podania nazwy producenta kotła-po co?
Jak podam to poda mi Pan rozwiązanie problemu/Celowo tego nie robię ,żeby nie rozdrabniać tematu i nie przeczytać póżniej,że dyletant kupił zbyt skomplikowany lub zbyt tani piec[niepotrzebne skreślić] i teraz ma za swoje!
W dodatku do swojego wpisu trafił Pan w 10.
Szukam pomocy na tym forum od osób,które mają,miały podobne problemy z piecami+brucer+sterownik ignis i jak z tego wybrnęły.Pozdrawiam Świątecznie
powoli buduję :)

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 23 gru 2009, 13:56

re; horwat

Zatem Szanowny Panie mam prawo uznać, że próbujesz Pan na własną rękę (we współpracy z instalatorem) kombinować coś w kotle, kto nie był dopuszczony przez producenta sterownika eCoal. Stąd te wszystkie podchody i wykręty.

Gdybyś Pan był w porządku z tym całym kabaretem, to bez problemu mógłbyś Pan dotrzeć do instrukcji na stronie ecoal.pl

Podobnie miałbyś Pan pełne wsparcie serwisu firmowego producenta sterowników oraz producenta kotła.

Tak się kończą eksperymenty - zwłaszcza, gdy się nie ma pojęcia, wsparcia ni zaplecza.

Bez względu na sytuację w jaką się Pan sam zaplątał mogę Pan poradzić jedno:

1. Dziś albo jeszcze jutro zdobyć dowolny najprostszy bistabilny sterownik do kotła z podajnikiem. Uważam, że w Wigilię, to go każdy serwisant dowolnej firmy czy sklep z kotłami sprzeda, wypożyczy etc. W końcu w Święta każdy ma prawo do ciepła. Nie tylko rodzinnego.
2. Zainstalować go, czyli połączyć wtyczkami odpowiednio opisane przewody, czujnik temperatury umieścić tam gdzie jego miejsce w kotle, włączyć do sieci i start.
3. Powyłączać wszystkie nowinki - zagwozdki typu mieszacze , kichacze i inne s.cze, ustawić pełny przelot na wlocie i wylocie z kotła
4. Ustawić na sterowniku temp. 55 - 60 stopni a pompę obiegową na najwyższy zakres
5. Otworzyć zawory na grzejnikach na full.
6. Korzystając z mojego mini poradnika: jak szybko i sensownie wyregulować kocioł z podajnikiem ślimakowym przy użyciu sterownika bistabilnego wykonać czynności, w takiej kolejności jak tam podałem.
7. Odczekać kilka godzin aż się układ i dom wygrzeje.
8. Skorygować ewentualnie ciepłotę w pokojach za pomocą zaworów, a w przypadku całego domu poprzez podniesienie lub obniżenie temperatury zadanej na sterowniku
9. Przestać co chwila zaglądać do paleniska, dumać, czy jeśli 59,7 lub 60,3 przy zadanej 60 to dobrze, czy może kocioł i układ i wszystko do d. Wskaźnikiem czy jest OK, jest odczucie: ciepło mi, czy zimno.

Jeśli chałupa jest faktycznie wyziębiona, to może to trochę potrwać nim się te kilkadziesiąt ton materiałów nagrzeje. ale i na to jest sposób: podnieść temperaturę na kotle np. na 70 i grzać strefami poprzez zamknięcie części grzejników. Gdy się zrobi ciepło, zakręcić je i puścić całą strugę tam gdzie były wyłączone. Gdy się całość zagrzeje, to wrócić do poprzednich nastaw.

Dobrze jest wywietrzyć szybko i intensywnie mieszkanie aby obniżyć poziom wilgotności powietrza i zawartość w nim CO2.

W ogrzewaniu nie ma cudów. Układ musi dostać tyle ciepła ile potrzebuje aby doszło do równowagi. A później trzeba mu dostarczać tyle ile traci.

Jeżeli paliwo jest słabej jakości, to jego zużycie będzie większe.
Proszę pamiętać: reguluje się tylko jednym parametrem i po każdej zmianie trzeba odczekać minimum 7 minut.


Ciepłych i bezproblemowych Świąt życzę

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 23 gru 2009, 14:00

horwat c.d.

Abyś nie musiał już szukać, to wklejam Ci to, co pisałem w pkt. 6

3. KILKA DOBRYCH RAD:

a) im rzadziej i na krócej otwierasz drzwiczki w swoim kotle, tym mniej zamieszania w nim wprowadzasz. Nie zapominaj, że układ kanałów spalinowych w kotle stawia znaczne opory przepływu dla spalin. Tym samym wentylator musi wytwarzać odpowiedni spręż, aby pokonać wszystkie opory. Gdy rośnie spręż wentylatora, to maleje jego wydajność objętościowa nadmuchu. Gdy otwierasz drzwiczki, to wprowadzasz ogromne ilości dodatkowego powietrza, schładzasz komorę spalania, a wentylator zwiększa nadmuch. Regulacja nastaw sterownika kotła przy długo otwartych drzwiczkach mija się z celem.
b) regulując kocioł zawsze zmieniaj tylko jeden parametr
c) zanim dokonasz następnej zmiany odczekaj cierpliwie co najmniej 7 do 10 minut, a nawet dłużej, bo to ci się per saldo opłaci
d) im mniejsza dawka jednostkowa paliwa, tym mniejsze zaburzenia cieplne w palenisku
e) w żadnym kotle nie spalisz więcej paliwa, niż dostarczysz mu powietrza niezbędnego do procesu spalania
f) proporcje: podawanie – postój w zależności od czasu podawania nie są tożsame. Np. 5 – 10, to nie to samo co 10 – 20, czy 35 – 70
g) ewentualnych regulacji dokonuj wówczas, gdy kocioł pracuje już co najmniej kilka godzin bez długich postojów, a rezerwa „temp. zadana – temp. rzeczywista wody” wynosi co najmniej 10 – 15 stopni

4. A teraz do dzieła. Ponieważ użytkownik kotła nie dysponuje specjalistyczną aparaturą do pomiaru składu spalin, zatem jego możliwości działania są mocno ograniczone. Nie oznacza to jednak, że jest całkowicie pozbawiony możliwości zmniejszenia błędu nastaw swojego kotła. Istnieje kilka prostych metod umożliwiających dostrojenie tych parametrów do akceptowalnego poziomu odchyłek. Jedną z nich jest metoda kolejnych przybliżeń i tą zaproponuje Ci do wykorzystania, bo pozwala dość szybko uzyskać zadowalający rezultat i jest przy tym banalnie wręcz prosta.

a) ustaw w sterowniku czas podawania na najkrótszy możliwy (nie wiem jakim sterownikiem dwustanowym dysponujesz). Ustaw czas przerwy 3 krotnie większy, niż czas podawania. Wentylator (jeśli sterownik posiada tą opcję) na połowę zakresu sterowalnego. Po 10 minutach zajrzyj na krótko do paleniska. Najprawdopodobniej poziom żaru w retorcie obniży się – i to znacznie. Jeśli tak, to skróć czas przerwy o połowę. Odczekaj kilkanaście minut. Jeżeli lustro żaru nie podniosło się, to ponownie skróć przerwę o połowę. I tak do skutku. Gdy lustro żaru będzie miało cały czas tendencję wzrostową, to dla odmiany postępuj na odwrót i ostatni czas przerwy wydłużaj o połowę. Dość szybko osiągniesz stan, gdzie dodając lub odejmując „1 oczko” osiągniesz stan równowagi dla tego paliwa i tej nastawy wentylatora. Jeżeli te nastawy zadowalają cię, to przestań się martwić i mieszkać w kotłowni. Kocioł pracuje sprawnie i w miarę oszczędnie. Jeżeli natomiast potrzebujesz więcej lub mniej mocy, to:
b) dla większej mocy: zwiększ nadmuch przestawiając wentylator na wyższy stopień i ponów procedurę z punktu „a”
c) dla znacznie mniejszej mocy: zmniejsz nadmuch wentylatora, ustaw podawanie na minimum, przerwę 4 (5) krotnie większą od podawania i ponów procedurę z punktu „a”
d) dla znacznie większej mocy: zwiększ znacznie nadmuch wentylatora, ustaw podawanie na 2 (3) razy wartość minimalną, przerwę 2 (3) krotnie większą od podawania i ponów procedurę z punktu „a”.

Reasumując: Kocioł na paliwa stałe – jak każde inne urządzenie – wymaga od użytkownika posiadania minimum wiedzy. Niekiedy jest ona zawarta w instrukcjach obsługi. Szkoda, że nie zawsze.
Tą wiedzę producent / sprzedawca / serwisant powinien wraz z urządzeniem przekazać odbiorcy. Byłaby to obopólna korzyść. A czemu tak nie jest? Sorry. To pytanie nie do mnie proszę kierować.

Liczę, że to, co napisałem powyżej, pozwoli użytkownikom kotłów małej mocy na paliwa stałe zaoszczędzić multum nerwów i paliwa.


Jeszcze raz - Spokojnych, bezproblemowych Świąt

horwat
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 15 gru 2009, 17:28
Lokalizacja: łódzkie
Re: piec pali za dużo

autor: horwat » 23 gru 2009, 16:04

Witam
Błędne sa Pana wnioski nt.mojego "kombinowania z instalatorem".Nie było moim zyczeniem instalowania niczego do NOWEGO kotła.Inicjatywa wyszła od instalatora.Nie jestem osobą,ktora narzeka na kazda pier... i jęczy ze chciałby palić szklankę groszku na dobę :).Niech mi Pan wierzy,że najchętniej już bym tego Pana nie chciał widzieć,byleby w domu było ciepło-CZYLI CHYBA NORMALNIE?Do Pańskich sugestii z pewnością się zastosuje,dziękuję za pomoc.
pozdrawiam
powoli buduję :)

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 23 gru 2009, 18:52

re: horwat

Cieszę się, że chce Pan słuchać tych, którzy (tu nieskromne powiem) więcej pewnie lat przy kotłach spędzili, niż ...

Powiem tak: poważnie martwię się tym, że ma Pan problemy z dogrzaniem mieszkania, tym bardziej, że pewnie dom wymarzony i ciężkim wysiłkiem okupiony, a tu jeszcze na dodatek Święta.
Dlatego - jeśli nie uda się panu zdobyć sterownika bistabilnego, a ma Pan nadal eCoala (nie wiem ciągle do jakiego kotła zamontowanego) musi Pan sobie poradzić.
Jak to zrobić?

1. Powyłączaj Pan te wszystkie mieszacze itp. bo aby to wszystko dobrze chodziło, to potrzeba trochę czasu, wiedzy i umiejętności.
2. Ustaw Pan pełny przepływ na kotle (wyjście i powrót).
3. Na eCoalu ustaw Pan priorytet c.o. (jak to zrobić jest wyjaśnione na www.ecoal.pl. Wystarczy wejść na tą stronę, wybrać wersję sterownika i wyświetlić instrukcję obsługi). 4 przyciski. Da Pan radę.
4. Ustawić na sterowniku temp. zadaną dość wysoką np. 65 - 70 stopni.
5. Jeśli nie ma już deflektora, to trudno. Też pójdzie.
6. Ustawić pompę, na jej przełączniku na najwyższy bieg.
7. Jeśli węgiel jest do d. i robią się spieki, to przynajmniej raz na dobę zerwać je pogrzebaczem do popielnika i rozrównać żar w palenisku.
8. Jak wcześniej pisałem - maksymalnie szybko dogrzać pomieszczenia poprzez wywietrzenie silne i krótkie oraz grzanie strefami.
9. Ecoal pierwszy raz może dość długo (przy frajerskim paliwie) szukać sobie swoich parametrów (nawet do 2 godzin). Gdy je znajdzie i dojdzie do temp. zadanej, to później będzie już szedł jak po sznurku. Wyskoczy nawet do 3 - 4 stopni,powyżej, zejdzie kilka stopni poniżej, będzie "kombinował" wentylatorem i podawaniami. Ale dojdzie. W domu będzie ciepło.Gdyby było w domu zbyt ciepło, to wystarczy na sterowniku obniżyć temp. zadaną o 5 - 10 st.
Proszę nie zapominać, że palnik Brucer potrafi "wycisnąć" prawie 40 kW, gdy trzeba. wentuylator - jesli to oryginalny od eCoala też bez problemu zapewni odpowiedni admuch do mocy max.
Wszystko jest podane w instrukcji (www.ecoal.pl)

Gdyby wentylator w Pańskim kotle nie stanowił pary z eCoalem (pewnie będzie przewymiarowany), to w czasie palenia proszę popatrzeć na sterowniku jaka jest temp. spalin. Jeśli kocioł jest czysty, a będzie ona wysoka (pow. 200 st.), to proszę zastosować wyjście awaryjne i zmniejszyć wielkość nadmuchu poprzez przydławienie takiego wentylatora na ssaniu. Najprościej poprzez zmniejszenie kanału przysłoną wentylatora, a jeśli takiej nie ma, to poprzez zaklejenie części otworu (ok. 50%) taśmą klejącą lub trwałe przysłonięcie czymkolwiek.
Podejrzewam, że problemy ze spiekami są po części spowodowane nadmiarem powietrza rozdmuchowego wywołanego wentylatorem niedobranym do eCoala.

Dlatego właśnie eCoal jest sprzedawany w komplecie z wentylatorem oraz do kotłów sprawdzonych w działaniu.


Proszę - gdyby coś się niepokojącego działo w okresie Świąt z kotłem - pisać na tym forum. Przynajmniej 3 razy dziennie będę wchodził i sprawdzał, czy są jakieś wiadomości. Proszę wierzyć, że w sytuacji awaryjnej zawsze znajdzie się jakieś sensowne wyjście aby można było w domu utrzymać sensowną temp. i rodzina nie marzła.

Liczę, że sobie Pan z tymi problemami poradzi i wszystko będzie OK.

Spokojnych, Ciepłych i bezawaryjnych Świat życzę

cezarr1
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 418
Rejestracja: 11 maja 2008, 18:23
Lokalizacja: pomorskie
Re: piec pali za dużo

autor: cezarr1 » 23 gru 2009, 20:40

Pan T.B izolacja od wewnątrz dalszy ciąg kompromitacji Pana teorii na tematy izolacji budynków .
Pisanie na forum tylko po to by coś napisać i być" liderem"na forum pod względem ilości wpisów "bezcenne"

horwat
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 15 gru 2009, 17:28
Lokalizacja: łódzkie
Re: piec pali za dużo

autor: horwat » 24 gru 2009, 10:42

Dziękuję za pomoc Mały Energetyku-dzięki Twoim sugestiom będę miał niezapomniane święta przy kotle:))
Dzisiaj dosłali zakupiony deflektor,założyłem rano na próbę.W związku z tym mam pytanie o odległość od paleniska[tu bardziej mi chodzi o rozłozenie się płomieni w kotle] ale myślę ,że to nie ma jednej stałej wysokości,wszystko metoda prób i błędów.Może nawet deflektor nie był potrzebny,ale tonący brzytwy się chwyta :)
Życzę Wszystkiego Najlepszego!!!
powoli buduję :)

mały_energetyk
Re: piec pali za dużo

autor: mały_energetyk » 24 gru 2009, 15:45

re: horwat

15 - 17 cm to wysokość optymalna dla większości węgli dających duży widoczny płomień
10 - 12 dla węgli krótkopłomiennych, o małej zawartości części lotnych

Jeśli nadal palisz tym, co robi Ci takie spieki, a wentylator masz nie do eCoala, to przysłoń mu część wlotu. Nie będzie walił takim nadmiarem powietrza i zmniejszą się tym samym spieki.

Ustaw kocioł i zapomnij o nim chociaż przez Święta.



Jeszcze raz - Wesołych Świąt


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Omgili [Crawler] i 185 gości

Gotowe projekty domów