malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

Zastanawiasz się z czego budować ściany? Chcesz wiedzieć jakie wykonać tynki? Szukasz pomysłu na ciekawe wykończenie elewacji? W tym dziale znajdziesz porady i inspiracje.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

mpiwowarczyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 15 lut 2012, 18:18
Lokalizacja: Mazowieckie
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: mpiwowarczyk » 15 lut 2012, 18:28

Dokładnie nie wiem o co ci chodzi ale używaliśmy papieru we Sztokholmie. na płytach gipsowych szpachlujesz złącza równo wtapiając siatkę ale tego pewnie nie muszę pisać. docierasz łącza i kleisz papier na płyty. jest to fajna metoda tylko przy malowaniu idzie więcej farby i trzeba kleić bez fałd i łączenia równo. chyba że chodzi o mikrolit jest bo coś podobnego do papieru lub membrany którą można docierać wtedy prawie nie widać łączeń można kupić go w Castoramie. pozdro

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: konkret2 » 16 mar 2012, 21:48

Jak poczytałem to połowa postów widać od kompletnych amatorów.

Leci tak:
1: gruntujemy tynk odpowiednim gruntem dobrej jakości(żaden dobry grunt nie schodzi poniżej 27 zł za 5 l)
2. Gips szpachlowy lub jeśli równo to od razu masa gotowa
3. Ścinanie batów
4. 2 x masa gotowa akrylowa np sheetrock lub akryl putz
5. Zeszlifować płótnem ściernym
7. Odpylenie jeśli trzeba
8. Czysty grunt wałkiem bez zacieków, który zwiąże resztki pyłu i powciąga wszystko,
9. 2-3 x farba właściwa.

Na cholerę kombinujecie?
i przestańcie pisać, że ile fachowców tyle metod a raczej tyle skrótów, które później kończą się odpadaniem farby , gładzi itp

Forged
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 mar 2012, 14:13
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: Forged » 18 mar 2012, 14:22

Witam.

Gdy czytam niektóre tu wypowiedzi to się "kulam" ze śmiechu...
Boże... 1 warstwa gipsu -> szlif -> 2 warstwa -> szlif -> trzecia warstwa -> szlif -> grunt -> malowanie -> szlif -> malowanie...

następny etap niby KASA....

Współczuję i klientom i wykonawcy.

Ja robię tak:

Przygotowanie podłoża -> grunt -> grunt - jak trzeba jeszcze raz -> gładź na "mokro" bez docierania (multi finish) -> jak trzeba jeszcze raz gładź na "mokro" -> malowanie: lateksy, tikkuril'e, -> kasa 40zł za metr kwadratowy + szczęśliwy klient.

Współczuję tzw "fachofcom" i ich klientom.
Ale w sumie dobrze. Dla mnie. Nie mam u siebie konkurencji i kasuję takie siano, że innym "gipsiorzom" nawet się nie śniło.

Pozdrawiam i "no offence"

Forged
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 mar 2012, 14:13
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: Forged » 18 mar 2012, 14:22

Witam.

Gdy czytam niektóre tu wypowiedzi to się "kulam" ze śmiechu...
Boże... 1 warstwa gipsu -> szlif -> 2 warstwa -> szlif -> trzecia warstwa -> szlif -> grunt -> malowanie -> szlif -> malowanie...

następny etap niby KASA....

Współczuję i klientom i wykonawcy.

Ja robię tak:

Przygotowanie podłoża -> grunt -> grunt - jak trzeba jeszcze raz -> gładź na "mokro" bez docierania (multi finish) -> jak trzeba jeszcze raz gładź na "mokro" -> malowanie: lateksy, tikkuril'e, -> kasa 40zł za metr kwadratowy + szczęśliwy klient.

Współczuję tzw "fachofcom" i ich klientom.
Ale w sumie dobrze. Dla mnie. Nie mam u siebie konkurencji i kasuję takie siano, że innym "gipsiorzom" nawet się nie śniło.

Pozdrawiam i "no offence"

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: konkret2 » 18 mar 2012, 16:23

Spoko, 40 zł za robotę to dobry wynik choć nigdy nie robiłem w ten sposób, na mokro. Czasami Cekol gs 150 zacieram na mokro jeśli nie ma czasu i trzeba grubiej założyć.

Niestety widziałem robione bezpyłowe gładzie i pod światło była lipa. Może fachofcy do du.py.
Z chęcią bym się nauczył.
p.s 40 zł jaki region Polski? bo u nas na południu za klasyczną gładź 25 zł to cud.

poszukuję białego gipsu szpachlowego bo wszystkie zółte. Kiedyś c 45 robiłem ale odkąd mi się rozwarstwił to podziękowałem.

Forged
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 mar 2012, 14:13
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: Forged » 18 mar 2012, 17:18

Centralna Polska - niedaleko Łodzi. Region dość bogaty.
Klasyczną docieraną gładź u mnie menele robią już za 7 zł za metr...

Ale ja na brak klientów, a zwłaszcza klientek nie narzekam. Gdy kobiety, matki, żony widzą że można zrobić fantastyczny remont bez zapylenia całej chaty są w stanie wydębić od swoich facetów każdą kasę, albo wydać swoją... :D

A biała gładź, to np megaron, megaron śmig (gotowa mieszanka), czy Profi-M. Ale to są gładzie docierane. Przy czym megaron wydaje się być najlepszym dla początkujących albo amatorów, bo łatwo się szlifuje, ale jako efekt końcowy dość twarda i jednocześnie elastyczna, odporna na pękanie, np w łączeniach wielkiej płyty w blokach. Często stosuję megaron właśnie jako wypełniacz dużych nierówności, czy pewnych pęknięć. Ale na to oczywiście Multi Finish od British Gipsum na mokro bez docierania.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 18 mar 2012, 17:47 przez Forged, łącznie zmieniany 1 raz.

Forged
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 mar 2012, 14:13
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: Forged » 18 mar 2012, 17:31

I jeszcze pewna porada dla klientów, którzy zamierzają zatrudnić fachowca.
Zapytajcie go, czy farby lateksowe, to dobry pomysł. Jeśli fachowiec zacznie Wam "cudować", że to są niedobre farby, że coś tam coś tam - to już macie pewność że tego fachowca należy spuścić z wodą...

Farby lateksowe to jedna z najlepszych rzeczy jakie wymyślono w budowlance. Zwłaszcza te z dodatkiem teflonu. Teflonowe są idealne do łazienek i kuchni.
A fachowiec, który je odradza po prostu nie umie porządnie wykonać gładzi, bo farby lateksowe pokazują natychmiast wszystkie niedoróbki...

Pozdrawiam

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: konkret2 » 18 mar 2012, 18:36

Owszem np designer beckersa ok ale ma połysk a to nie zawsze jest pożądane. No i całą ścianę na raz trzeba malować. Na suficie tylko mat bo niby jak pomalować duży sufit całościowo na mokro. A i tu np.Kabe perfecta kiedyś idealna matowa farba teraz pozostawja smugi po malowaniu bo tez dodają różna dziadostwa dające minimalny połysk i możliwośc zmywania. Może znasz jakąś dobrą farbę 100% matową. Tikkurila pure white to już tez nie to samo co 3 lata temu. Ostatnio malowałem i widać smugi po wałku mimo, że faktura wszędzie identyczna ale połysk już niejednakowy. Widać to pod światło dzienne. Takie moje spostrzeżenia.

Forged
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 18 mar 2012, 14:13
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: Forged » 21 mar 2012, 21:37

Sorry.

Ale Wy jesteście jacyś potłuczeni...
A co Wam przeszkadza że nowoczesne farby nie są idealnie matowe. Nie mogę tego pojąć...
A wiesz, że gloss, czyli farba z pełnym połyskiem pięknie wygląda w salonie na suficie przy idealnie zrobionej gładzi??? Zwłaszcza wówczas gdy sufit od ścian "odcięty" jest "covingiem" czyli taką przysufitową listwą sztukateryjną???
A jak chcesz pełnego matu to maluj WAPNEM,,,

P.S. Żeby nie było smug z wałka trzeba umieć malować albo znać pewien trick. Mianowicie owijasz kuwetę do malowania folią śniadaniową poprzecznie do kierunku "wałkowania" i wtedy tworzy się niecka, która nie pozwala nabierać farby na brzegi wałka, wówczas wałek nie zostawia smug. Dodatkowo masz taką korzyść, że nie musisz myć kuwety. Odwijasz folię, wyrzucasz, a kuweta czysta...

Pozdrawiam.

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: konkret2 » 21 mar 2012, 22:15

Potłuczony to ty jesteś z ta twoja żałosną multifinish która tak chwalisz na innych forach, Zwykłe gów... dla nie wymagających Brytyjczyków. Pod halogenem tam się nie robi więc wygląda idealnie.

Nie wyskocz czasem z marchalltownem bo mam te pace i to że ty je masz nie oznacza że ta gładz multifinish jest idealna.
Nic nie zrobi takiego efektu jak skim coat i delikatny szlif .

Dodatkowo durnie jadą płyty po całości gdzie wówczas multifnish będzie dawał niezły efekt ale w Polsce na naszych super tynkach i blokach z żelbetu gów... Ci to da bez wstępnego podrównania.

Farby lateksowe z połyskiem- wystarczy że jakaś część farby lekko przyschnie i zostanie ponownie dotknięta i ma inny stopień połysku. To jest problem na suficie , nie zawsze jest dwóch malarzy Schłodzenie pomieszczenia nie zawsze jest możliwe a rozrzedzanie farby.....ma swoje granice i wady.
Nikt nie mówi o wąsach czy innych a o jednolitości połysku farby.

Zerknij na mistrzów drywall: http://www.youtube.com/watch?v=kPIIWGqzmRw

rstat80
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 25 kwie 2012, 21:52
Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: rstat80 » 25 kwie 2012, 22:28

Witam was wszystkich. Przypadkowo odwiedziłem to foru i czytam wasze wypowiedzi. Użytkownik konkret 2 ma rację co do gładzi. pracowałem w irlandii przy szpachlowaniu 5 lat stosowałem tam skim coat i jest rewelacyjny. W Polsce na alegro jest dostępny tylo brytyjski odpowiednik tego produktu multifinish ( od tego samego producenta ) lecz to nie to samo. czy mógł byś mi pomóc gdzie w Polsce lub na jakiej stronie mógłby zakópić kilka palet tego produktu? Mój kontakt to tel. 607276489
Hello :)

rstat80
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 25 kwie 2012, 21:52
Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: rstat80 » 25 kwie 2012, 22:39

Witam was wszystkich. Przypadkowo odwiedziłem to foru i czytam wasze wypowiedzi. Użytkownik konkret 2 ma rację co do gładzi. pracowałem w irlandii przy szpachlowaniu 5 lat stosowałem tam skim coat i jest rewelacyjny. W Polsce na alegro jest dostępny tylo brytyjski odpowiednik tego produktu multifinish ( od tego samego producenta ) lecz to nie to samo. czy mógł byś mi pomóc gdzie w Polsce lub na jakiej stronie mógłby zakópić kilka palet tego produktu? Mój kontakt to tel. 607276489
Hello :)

rstat80
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 25 kwie 2012, 21:52
Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: rstat80 » 25 kwie 2012, 22:43

Nakładam 120 m/kw dziennie , ten pan na filmiku you tube niby mistrzowie szpachlowania to pikuś , za pomoc w uzyskaniu skim coat nagroda :)
Hello :)

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: konkret2 » 26 kwie 2012, 1:43

Skim Coat czyli cieniutka warstwa ściągana na zero, którą należy lekko przeszlifować. Tylko gotowe masy: Akryl Putz finish,USG Sheetrock niebieski ,(choć mało popularny i trudno dostępny), Cekol a 45 finish- wiele firm ma gotowe masy.

Yarek68
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 12 cze 2016, 18:15
Re: malowanie ścian - gladź, farba, unigrunt ( malarz)

autor: Yarek68 » 12 cze 2016, 18:23

Witam Wszystkich
Jaki grunt polecacie na gładź cekola a45 pod farby akrylowe? Podobno uni grunt atlasu może rozmyć gładź.


Wróć do „Ściany elewacje fasady ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Gotowe projekty domów