Witam serdecznie,
Przeszukałem forum niestety odpowiedzi na mój specyficzny problem nie znalazłem. Juz mówie o co chodzi. Mieszkam w prywatnej kamienicy. Właściciel przygotowuje mi kawalerke. Ma byc w niej piec gazowy (nie pytajcie jaki, bo nie wiem niestety), który ogrzewac bedzie nie tylko moje mieszkanie (ok. 40 m kw.) ale jeszcze jedno, obok mnie (ok. 55 m kw.). Problem polega na tym, że rozmawiajac z technikami otrzymałem informacje, że piec bedzie w moim mieszkaniu i w nim także jakiś czujnik, podejrzewam, ze temperatury. Niestety poinformowano mnie, że być może nie bedzie mozliwe uniezaleznienie temp. w moim mieszkaniu od temp w mieszkaniu obok. Ze bede musiał cały czas grzać (nie bede mógł skrecic kaloryferów jak gdzies wyjade) bo wówczas temperatura u sasiadów sie obniży czy coś. Czy naprawdę nie ma innego rozwiazania ? Aby mozna było uniezależnić od siebie temp. w obu mieszkaniach ? Bo jakos nie chec mi sie w to wierzyc, zeby było to niewykonalne albo drogie. Bardzo prosze o pomoc.
Pozdrawiam
sebastian