"Dom izolowany zużywa do 30kWh/m2 rocznie - powyżej to zwykła niewiedza na temat izolowania."
Izolacja izolacją, to akurat dość racjonalny element ekonomicznego budynku, bo przy podniesieniu kosztu budowy o 1-3% możemy zrobić porządną skorupę przeciw warunkom atmosferycznym.
ALE: bo gdyby nie "ale" to po co odpowiedź.
W tym całym gadaniu o ucieczce w pasywne budynki, których ocieplenie na poziomie 30-40cm wełny to tylko czubek góry lodowej w zabiegach projektowo-wykonawczych, rzadko kto mówi o zużyciu energii elektrycznej, co jest hipokryzję w kraju, w którym lwia część energii elektrycznej pochodzi z elektrociepłowni.