Po upływie dwóch miesięcy od pogrzebu /grób ziemny/ i postawieniu pomnika, postanowilam wokół pomnika wybudowac fundament i na to położyć płytki o nazwie GRANIT TEXAS.
Głębokośc fundamentu /o ile mnie pamięć nie myli/ wynosi 20 cm.
Do fundamentu zalanych zostało mnóstwo kamieni.
Nikt mi wcześniej nie podopwiedział, żeby do fundamentu włożyć drut.
Po upływie dwóch lat zaczęły odklejać się płytki,bo chyba za wcześnie został postawiony fundament w miejscu kopania grobu ziemnego.
Teraz widać, że fundament po jednym boku grobu jest niżej od pozostałych boków.
Doszłam do wniosku jako typowa "blondynka", że nie ma sensu przyklejać na nowo tych płytek, tylko trzeba zrobić coś z fundamentem, aby go wypoziomować.
W związku z tym zwracam się do miłych uczestników Forum , co mam z tym fantem zrobić /jak najmniejszym kosztem/, aby zdążyć przed mrozami.
Będę bardzo wdzięczna za cenne rady.