Właśnie układają mi w mieszkaniu parkiet dębowy i muszę kupić lakier do parkietu (chemoutwardzalny, nie wodny).
Wczoraj zrobiłem rekonesans po sklepach i miałem kupic juz Domalux'a jednak gosc w obi odradzila stanowaczo ta firme polecjac Bondex lub Dulux. Ostatecznie padlo na Dulux (bardzo go zachwalal pod katem wytrzymalosci) i kupilem go. Niestety ale dzis moj parkieciarz mnei przestraszyl ze Dulux jest bardzo slaby itp. i zastanawiam sie czy nie oddac lakieru do sklepu i nie kupic ostatecznie Domaluxa.
Prosze o opinie, ktory lakier wybrac do malowania parkietu, czy ten Dulux naprawde jest tak slaby jak mowi parkieciarz czy tez moze jest rewelacyjny jak mowil gosc w sklepie.
Z gory dzieki za pomoc!
P.S. Chodzi mi o to aby lakier byl twardy, nie wytarl sie po 2 latach i nie rysowal sie przy kazdym ruszeniu noga