Odwrócony ciąg w wentylacji

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 26 lut 2009, 9:29

Czy pomiar był robiony na nawiewnikach w sypialni (tam najwięcej przebywamy), jakie urządzenie, jeśli wolno spytać, było użyte?

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 26 lut 2009, 14:16

Hm, zawór napowietrzający powiadacie... Nie wiem, czy by się dało technicznie. Bo wygląda to tak, że z pionu 110mm jest zwężenie do 50mm, zakręt i wtyknięte w ścianę, w kanał wentylacyjny.
Ale rozkucie tego w razie czego nie byłoby dramatycznie trudne.

Sprawdzałem niejednokrotnie i ta śmierdząca kratka nie wynikała z pracy pieca. Testowałem zarówno gdy hajcowało się maksymalnie, jak i na zimno, przy zatkanym przepływie powietrza. Nie miało to nijakiego wpływu, z kratki nadal capiło. Mogę stwierdzić jedynie, że to musi zależeć od pogody. Innych przyczyn nie widzę. Na dodatek sprawa tej zimy wystąpiła tylko w 4 dni.

Tak, ciąg sprawdzam próbą ogniową. W prawie wszystkich kratkach mniejszy bądź większy jest, może nie aż tak duży. Wyjątek jeden stanowi ta, z której śmierdzi. Jeśli z niej akurat tego dnia nie śmierdzi, to ciągnie właściwie.
Drugi wyjątek to ta piwniczna. W piwnicy są dwie - jedna w kotłowni, druga w pomieszczeniu obok. Ta pierwsza zawsze wciąga jak należy, druga zawsze wali do środka, nawet jak zatkam piec.
Być może wynika to z faktu, że uszczelniłem drzwi prowadzące na zewnątrz w pomieszczeniu z tą kratką. Wcześniej tak nimi gwiździło, że aż się spaczyły totalnie. Ale nie pamiętam, czy wtedy kratka działała normalnie. Jednak tak wnioskuję, że być może pomieszczenie jest teraz zbyt szczelne.

Nawiewu w kotłowni nie widzę po prostu. Nastawienie w chałupie jest takie, że wentylacja zimą to ZUO niekonieczne. A w kotłowni w ogóle kratka nawiewna nie była przewidziana widocznie, albo tak krzywo zbudowali. Teraz jest kwestia taka, że przecież tyle lat piec działał bez tego, to po co teraz ściany kuć. A jak się wentylację zrobi, to zaraz w kotłowni będzie zimniej. Wobec takiego wnioskowania wymiękam.
Testowałem tę kratkę podczas palenia w piecu i ciąg jest tam wtedy huraganowy do wewnątrz, nawet pochodnię by zdmuchnął. Po prostu jest to droga najmniejszego oporu dla powietrza z zewnątrz, więc piec sobie tamtędy zaciąga. Wydajnością spalania chyba tylko ja bym się w chałupie przejął... Palić się pali, więc ten argument jest słaby na laika.
Aha, jak się okazało, nie tylko ja zauważyłem, że z tej kratki wieje tak, że łeb urywa. W dodatku problem już załatwili - kratka została zatkana :lol:
Faktycznie, teraz nie wieje... Ale piec ciągnie powietrze chyba porami w cegłach. Albo z braku alternatywy zacznie zaciągać tą kratką w kotłowni, która ma być wywiewna.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 26 lut 2009, 14:32

Tak naprawdę skuteczność wentylacji należy badać miernikiem CO2 . Postawić go na szafie czy półce w sypialni. Strumień i to przy wyciągu nie jest tak naprawdę obiektywnym pomiarem. Nawet przy braku wentylacji w sypialni w kratkach kuchennych i łazienkowych może hulać!


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości

Gotowe projekty domów