Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Lucka pisze:W umowie jest napisane, że ja jako właściciel przyłącza ma obowiązek usuwać awarie, konserwować, dbać itd. Ale wydaje mi się to trochę naciągane, właśnie ze względu na to, że jest to powielana umowa i człowiek podpisuje ją nie bardzo wiedząc, co podpisuje. Dlatego szukam informacji w przepisach nadrzędnych, bo wiadomo, że firma, która jest monopolista tak formułuje umowę, aby była dla niego korzystna.
Lucka pisze:Sprawa dotyczy przyłącza wodociągowego, na którym uszkodzona była zasuwa.
Lucka pisze:Znajduje się ona przed moim domem, przed ogrodzeniem, na chodniku. ulica jest bardzo ruchliwa, jeżdżą po niej tiry i nie bardzo wyobrażam sobie, że jeśli miałoby się to powtarzać, musiałabym płacić ciężką kasę za każdym razem za naprawę.
Lucka pisze:Tak sformułowane umowy mają w Kielcach
Lucka pisze:Dlatego interesuje mnie, czy ta umowa nie jest dla mnie niekorzystna.
Lucka pisze: Wiele razy już tak było, że firma formułowała umowy w sposób korzystny dla siebie, a klient nie miał żadnych szans.
Lucka pisze:Jeśli są jakieś ogólne przepisy, to poproszę.
Alibaba pisze:Lucka pisze:Jeśli są jakieś ogólne przepisy, to poproszę.
W Urzędzie Miejskim, poproś o udostępnienie Regulaminu na dostawę wody i odbiór ścieków. Jest to akt prawa miejscowego i powinien się znajdować w biurze Rady Narodowej.Jeżeli tam na temat usuwania awarii nie będzie zapisu,że robią to wodociągi, to innych przepisów raczej nie znajdziesz.
wasser pisze:Broda79 pisze:Ja pracuje w wodociągach i przykro mi Wasser ale nie masz racji. Awarie na przyłączu mają obowiązek usuwać eksploatujący siećna własny koszt. Dlatego wymagane są projekty, odpwoiedni materiał, odbiory, zgody na wejście w teren itp itd. Proszę nie siać dezinformacji...
Zapytam inaczej. Wymieniali Ci już przyłącze??? Bo mi tak. Skorodowało, zorosło, zgłosiłem, p-rzyjechali, wyminili zasuwę, filtr przy wodomierzu, zawór i jeszcze podziękowali za wpuszczenie do piwnicy. Nie zapłacilłem ani grosza. Widocznie ktoś błędnie interpretuje przepis.
Jak dotąd nie podał Pan przepisu prawnego, ani jakiejkolwiek obowiązującej wykładni prawnej na poparcie swojej opinii. Tak więc na jakiej podstawie Pan twierdzi, że to ja dezinformuję ?
Broda79 pisze:wasser pisze:Broda79 pisze:Ja pracuje w wodociągach i przykro mi Wasser ale nie masz racji. Awarie na przyłączu mają obowiązek usuwać eksploatujący siećna własny koszt. Dlatego wymagane są projekty, odpwoiedni materiał, odbiory, zgody na wejście w teren itp itd. Proszę nie siać dezinformacji...
Zapytam inaczej. Wymieniali Ci już przyłącze??? Bo mi tak. Skorodowało, zorosło, zgłosiłem, p-rzyjechali, wyminili zasuwę, filtr przy wodomierzu, zawór i jeszcze podziękowali za wpuszczenie do piwnicy. Nie zapłacilłem ani grosza. Widocznie ktoś błędnie interpretuje przepis.
Jak dotąd nie podał Pan przepisu prawnego, ani jakiejkolwiek obowiązującej wykładni prawnej na poparcie swojej opinii. Tak więc na jakiej podstawie Pan twierdzi, że to ja dezinformuję ?
Podałem art. Ustawy o zbiorowym... Sprawa się i tak wyjasniła. Pani Lucka ma napisane w umowie, że będzie dbac o przyłącze. Chyba podsunę ten pomysł u mnie w firmie.
Panie Wasser na tej podstawie, że jest interpretacja def. przyłącza w internecie, sobie Pan znajdzie, przeczyta. Jeżeli nie ma takie zapisu jak ma Pani Lucka to za przyłącze nie odpowiada jego właściciel tylko eksploatujący sieć. Tak po krótce wynika z interpretacji prawnika. Nie tylko naszego. Pozdrawiam serdecznie.
Alibaba ma rację. Wszystko co pisze jest prawdą. Czy ty przypadkiem w wodociągach nie pracujesz???
wasser pisze:Panie kolego, twierdzi Pan, że jest obowiązek, ja natomiast piszę, że szukałem, pytałem i ... nie znalazłem "wiążącej" wykładni związanej z Ustawą o Zbiorowym Zaopatrzeniu w Wodę i ... (Dz.U. 2006 nr 123 poz. 858) mówiącej o tym, że taki obowiązek istnieje. Powiem więcej, znam interpretację, w której prawnicy wypowiadają się, że taki obowiązek nie istnieje.
Lucka pisze:Właśnie, niby się wyjaśniło. Okej, ja mam pilnować. Ale może w ważniejszych przepisach niż indywidualna umowa między sprzedawcą i kupującym jest coś inaczej zapisane.
Lucka pisze:dlatego szukam przepisów, na których mogłabym się oprzeć i ewentualnie żądać zmiany w umowie.
Lucka pisze: Może powinnam się zgłosić do rzecznika abo federacji konsumentów?
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 10 gości