POMPA CIEPŁA - OPINIE

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 04 lip 2016, 14:49

xander119 pisze:To kto montuje jak nie ty?

Nie nadaję się do pracy fizycznej. Poza tym montują instalatorzy. Każdy instalator znający swój fach zamontuje. Montują też ludzie we własnym zakresie (takich przypadków jest najwięcej)
To się składa jak LEGO.

autor: **xander119** » 04 lip 2016, 15:33

I wszystko. Dzięki że się przyznałeś. Skoro nie montujesz nie bierzesz odpowiedzialności za to co sprzedajesz. Zawsze możesz powiedzieć że montował partacz. Swoją drogą chłop w sile wieku inżynier magister habilitowany nie nadaje się do pracy fizycznej? Przecież to się składa jak lego. Dzieci to powinny umieć.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 04 lip 2016, 16:02

Tego się nie da źle zamontować. Przecież to nie centralne, którego się nie da zrobić dobrze (20kWh/m2 w rok)
Poza tym, zawsze jest licznik, gdyby coś źle działało, licznik by pokazał.
Wykonawca nie ma wpływu na zużycie!!! Wykonawca nie projektuje centralnego, grzejników pod oknem, wentylacji typu durszlak, czy termostatów w górnej części grzejnika. Takie błędy popełniają projektanci.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 04 lip 2016, 16:05

xander119 pisze:I Swoją drogą chłop w sile wieku inżynier magister habilitowany nie nadaje się do pracy fizycznej? Przecież to się składa jak lego. Dzieci to powinny umieć.

Są też choroby. Mam poważną alergię.

autor: **bachus** » 04 lip 2016, 16:13

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Są też choroby. Mam poważną alergię.

Tiaa. Alergię na bachusa.

autor: **xander119** » 05 lip 2016, 6:52

Raczej na pracę.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 05 lip 2016, 7:50

xander119 pisze:Raczej na pracę.

Alergia jak każda inna.
A co do efektów poprawnie wykonanej instalacji, wielu forumowiczów skorzystało z porad, założyli sobie odzysk ciepła z wentylacji i klimatyzację i nikt nie przekracza 20kWh/m2 za rok.
Zapewne, gdyby ktoś był niezadowolony, to by napisał. Dodam, że wcale nie trzeba kupować u mnie, wyjaśniam jak to zrobić, podaję dane materiału i sprzętu, można kupować przez internet. Instalatorzy po prostu, są często drożsi niż materiały. A instalacja jest niezmiernie prosta: https://www.youtube.com/watch?v=PQSMA4vTfBw

autor: **xander119** » 05 lip 2016, 9:01

Dom 100 metrów żeby było prościej policzyć. 20 KWh x 100m=2000 KWh rocznie. Przy koszcie prądu 0,56 pln wychodzi 1120 złotych. Ja wiem czy to mało..
Biorąc pod uwagę że zimy u nas są takie sobie i grzeje się średnio 4 miesiące w roku a lato jak widać ma póki co tylko kilka dni upału podczas którego potrzebna byłaby klimatyzacja to wcale nie jest tanio.
Druga sprawa że montując te cuda i uszczelniając chałupę za twoimi radami to urządzenie musi chodzić 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku bo inaczej mieszkańcy poduszą się we własnych piardach.
Przy wentylacji tradycyjnej w miesiącach gdy nie trzeba grzać czy klimatyzować odłączasz źródła ciepła czy klimy i nic nie płacisz.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 05 lip 2016, 11:08

1120 za ogrzewanie i chłodzenie to dużo?
-Proszę podać ile rocznie zużywa kWh (prąd) kocioł gazowy + abonament

autor: **xander119** » 05 lip 2016, 11:27

Kocioł gazowy zużywa prąd? Myślałem że gaz. Po co prąd w kotle gazowym?
U znajomej piec gazowy nie jest podłączony do prądu tylko ma dwie baterie typu R14 do wytworzenia łuku elektrycznego przy palniku..O koszt baterii ci chodzi? Kilka złotych w roku.
Jaki abonament? RTV? Za dużo Radia Maryja chłopie.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 05 lip 2016, 11:49

xander119 pisze:Kocioł gazowy zużywa prąd? Myślałem że gaz. Po co prąd w kotle gazowym?
U znajomej piec gazowy nie jest podłączony do prądu tylko ma dwie baterie typu R14 do wytworzenia łuku elektrycznego przy palniku..O koszt baterii ci chodzi? Kilka złotych w roku.
Jaki abonament? RTV? Za dużo Radia Maryja chłopie.

Abonament czyli stałe opłaty niezależne od zużycia, nawet jak w ogóle nie włączamy kotła.
A prąd... proszę wyjąć "wtyczkę" z gniazdka i zobaczymy czy zadziała tylko na gazie.

autor: **xander119** » 05 lip 2016, 12:40

Napisałem przecież że kocioł działa na baterie. O czym ty gadasz ej? Alergia to chyba jednak nie alergia, ale jakaś poważna dolegliwość. Rak mózgu? Nie ma czegoś takiego jak abonament na gaz. Abonament może być na TV i płacisz za określone programy. Za gaz płaci się opłatę przesyłową. Tak samo jak za prąd. Tyle tylko że w przypadku prądu jest ona dwukrotnie wyższa. Jeśli chodzi o media to mnie nie zagniesz bo moja małżonka pracuje w ZE. Czółko "mistszu". I nie pleć bzdur w przyszłości bo mam alergie na te twoje wypociny z dupska wyssane.

autor: **bachus** » 05 lip 2016, 14:46

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Abonament czyli stałe opłaty niezależne od zużycia, nawet jak w ogóle nie włączamy kotła.

Tak, mam taką pozyjcę na rachunku, wynosi ona: 3,66zł/miesiąc. to o tą kwotę taki krzyk?
Faktycznie to nie alergia a jakaś pomroczność.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 05 lip 2016, 14:52

xander119 pisze:Napisałem przecież że kocioł działa na baterie. O czym ty gadasz ej? Alergia to chyba jednak nie alergia, ale jakaś poważna dolegliwość. Rak mózgu? Nie ma czegoś takiego jak abonament na gaz. Abonament może być na TV i płacisz za określone programy. Za gaz płaci się opłatę przesyłową. Tak samo jak za prąd. Tyle tylko że w przypadku prądu jest ona dwukrotnie wyższa. Jeśli chodzi o media to mnie nie zagniesz bo moja małżonka pracuje w ZE. Czółko "mistszu". I nie pleć bzdur w przyszłości bo mam alergie na te twoje wypociny z dupska wyssane.

Wiem, że Pan nie zrozumie o czym napisałem. Napisałem, bo nie tylko Pan czyta. Pan ma ogrzewanie hydrauliczne i wentylację grawitacyjną, więc nie jak, Pan może wiedzieć dlaczego tak się nie robi.
A z jednej kWh w ogrzewaniu bezpośrednim, mamy ponad 10.
Przepraszam, ale nie jest Pan w stanie zrozumieć podstaw fizyki, a za brak wiedzy, trzeba płacić.

autor: **bachus** » 05 lip 2016, 15:02

Tomasz_Brzeczkowski pisze: A z jednej kWh w ogrzewaniu bezpośrednim, mamy ponad 10.
Przepraszam, ale nie jest Pan w stanie zrozumieć podstaw fizyki, a za brak wiedzy, trzeba płacić.

Tia. ja też nie wiem jak miszcz cudownie rozmnożył tą kilowatogodzinę do 10 kilowatogodzin. To pewnie taka tajemna fizyka znana tylko miszczowi i jego uczniom.
Napisałem, bo nie tylko Pan czyta.