fakt faktem, złośliwy nie powinienem być, za co przepraszam. Coś musiało mnie gdzieś użreć bo normalnie bym nie był.
Po prostu raziło mnie to, że wiesza się psy na całym producencie, kiedy oczywistym, że ma dobrą jakość produktów bo inaczej nie osiągnąłby takiej pozycji i nie byłby taki duży. Jasnym jest, że wina nie leży w tym momencie po stronie producenta. Na tym etapie jest to wina składu, transportu, albo Twoja. Dlaczego Twoja? Już tłumaczę, chodzi mi o to, że mógłbyś złożyć reklamację do Solbet-u i zależnie od tego jak zostałaby ona rozpatrzona, wina przeszłaby albo faktycznie na Solbet albo na skład, w każdym razie na pewno nie byłaby po Twojej stronie, bo w gruncie rzeczy jesteś Bogu winny w tej sytuacji. Rzecz polega na oczernianiu na
forum publicznym i na oczach wszystkich, tak naprawdę bez podstaw.
Mam nadzieję, że wiadomo o co mi chodzi.