maryjan11 pisze:Spróbuj przechytrzyć męża panelem natryskowym z dyszami itp (zobacz ten tutaj). Może skusi go taka forma relaksu. Pozdrawiam ;]

Ooooo brzmi bardzo ciekawie kurcze, na pewno sam będe sie orientowal jak to wyglada

A mi się bardzo podoba opcja lampki przytulanki, jakiś taki urok mają w sobie te lampeczki

Polecam kabine, ale tez radze sobie wybrać taką, żeby była szczelna. My mieliśmy z przesuwanymi drzwiami i jak tylko siostrzenica brała prysznic bo bywa na weekendy to wystarczybyło że 1 cm przesunela drzwiczki i woda sie lała na podłoge, mojej lubej też sie to zdarzalo :/

Meble na prawdę super, ale zmieniłbym ściany - kolor i darowałbym sobie te aplikacje np nad telewizorem Tak poza tym super

Twoja 1 propozycja niestety nie podoba mi się wizualnie, więc zdecydowanie polecę Ci panele

Widzę, że nie będę orginalny - też polecam tapete na jedną ścianę. Wygląda bardzo efektownie, stylowo i na prawde robi wrazenie na gosciach

Tak - kupiliśmy. Potem daliśmy w prezencie teściowej, bo u nas się tylko kurzyła.

Mikser z misą z Zelmera zdecydowanie wyprzedza moim zdaniem wszystko inne. Mamy z żonką już taki 3 lata i super się sprawuje, o firmie konkurencyjnej jeśli chodzi o te miksery też słyszałem bardzo dobrą opinie, bo teściowa posiada.

Zjeżdzalnie bym odpuścił, skoro przestrzeń jest mała a dzieciaczków troje! Szafa na dole to dobry pomysł, ja dodatkowo pod piętrowym zamiast szafy zrobiłem biurko dla córki, żeby miała miejsce na odrabianie lekcji javascript:showIframe()

No proszę, widzę, że nie tylko ja mam ten problem. Przeczytałem o tym rozdrabniaczu i zastanawiam się czy nie wpisać go na listę życzeń, bo to segregowanie w domu jest totalnie dobijające.

Szczerze mówiąc to ja naciskałem bardzo na wannę, żona na kabine i teraz mocno żałuję, że ona zgodziła się mi ustąpić. Przy pierwszych zaoszczędzonych pieniądzach naprawiam swój błąd.