prędzej czy później przecieknie...
pozdrawiam

z rynnami czy bez?:)
pozdrawiam

Jestem wykonawcą i widziałem prace wykonane przez JanDach. Jako podwykonawcy robiliśmy duże budowy. Generalnie może być. Ładna elewacja, dachy spaprane(wzięli słabą ekipę)
Pozdrawiam

Czemu masz kłaść imitację dachówki jak możesz dachówkę...
Pozdrawiam

Witam. Jak możena źle położyć nylon? Pęka oczywiście ale tylko świeża, gruba warstwa(taka półcentymetrowa) Pobudka o 3.00 o 3.30 jesteś na dachu i do 9 masz pomalowane:) (tak wcześnie nie ma 35 stopni:) Wybór należy do Ciebie. Z tego co pamiętam pisałeś że chcesz to zrobić stosunkowo tanio i najlepi...

dawno nie słyszałem tak obraźliwych słów w stosunku do dachów... Przecież blacha to imitacja dachówki. Mocowanie- farmery, czyli dziury w pokryciu...itp itd.
To może zróbmy też sobie imitację więźby, stropów, ścian.
Pozdrawiam

Kolegofelc sylikonów używa każdy dekarz ale nie koniecznie jest on naszym najlepszym przyjacielem:) Powiedzmy że się przydaje:)
Pozdrawiam
ps. Mistrzu Janie : a na dachówkę można położyć papę...
Przepraszam:) Już nic nie mówię

wystarczy w styropian 2cm pod lekkim kątem rozwartym. Zakładam że na styropianie jest siatka, klej i jakiś tam kolor.
pozdrawiam

Tak jak pisałem wcześniej: pozbądz się odstających elementów papy, albo poodcinaj albo poprzybijaj na papiaki. Papa musi być sucha. Gruntujesz (producent zaleca własny grunt) i malujesz pierwszy raz. Nylon ma konsystencję żadkiego kisielu więc można zalać nim głębsze ubytki, gwoździe , łączone blach...

Czy były jakieś problemy przy odbiorach lokatorskich(niedoróbki coś zepsute, itp)? Pytam bo niedługo odbieram mieszkanie od domdevelopment.
pozdrawiam

Rada Jana: papa, papa wierzchniego, papa podkładowa, termo lub inna papa...
Będzież Pan zadowolony...
pozdrawiam

Pozbądz się bąbli i luźnych elementów papy, zagruntuj i pomaluj dwa razy nylonem w kolorze np czerwonym. Sam dasz radę. Trzeba tylko coś wymyśleć żebyś nie spadł, np drabina zawieszona na kalenicy i przesówana w stronę gdzie nie jest malowane. Jan mówi że nylon to nic ciekawego bo pewnie nie stosowa...

dachówka oczywiście

stożek, no problem. Z płytki prostokątnej wycinasz płylkę stożkową i jedziesz ze stożkiem. Chyba nie powiesz ,że można kupić gotowe stożki na dach stożkowy.
Pozdrawiam

to jeszcze nic...znalazła się ostatnio firma pod warszawą i za m2 dachu(na gotowo)+ poważna poprawka więźby(dodam że dach połamany niemiłosiernie,kosz na koszu,grad na gradzie) wzięła 36zł.
Normalnie witki mi opadły