Prysznic jest zdecydowanie praktyczniejszy i oszczędza się trochę na wodzie. No i wydaje mi się, że jest rozwiązanie jedyne w przypadku małej łazienki, gdzie zwyczajnie szkoda miejsca na wannę. Choć przyznam, że czasami miło jest powylegiwać się w wannie z pianą:) Jeśli pozwoliłaby mi na to wielkość...