Od 24.12.2018 mamy problem z kanalizacja. pierwsze wylewanie bylo wlasnie 24.12. wywalalo pod prysznice. przyjechala ekipa wsadzili rure do kibla odciagneli, wyciagneli kamien. Spokoj. Po rownych dwóch tygodniach znowu to samo. Panowie wyciągneli jakieś tam śmieci i spokój. Spokój na miesiąc. Myslal...