Ja polecam je pryskać, w ten sposób chwastów będzie mniej. Sprawdzi się coś takiego rewelacyjnie. Jednak nie zawsze to pomaga, możesz też je usunąć z korzenia ale nie raz pozostają.
U mnie ostatnio rewolucja była z wszystkim. Sprawdziło się najlepiej jednak zmiana donic, osłonek w pokojach i w kuchni zainwestowanie w donice kolorowe i wsadzenie ziół.
Mi się podobają piękne ceramiczne, lecz one trochę kosztują, a więc polecam kupić te zwykłe ratanowe lub plastikowe. Te drugie są o wiele tańsze. Sprawdzają się jednak pod wieloma względami.
Mi się podobają meble ogrodowe drewniane lub ratanowe sprawdzają się pod wieloma względami. Na nie można kupić miękkie poduszki dla wygody siedzenia, które można wyprać.
Takie podlewanie jest bardzo fajne, samemu można małymi kroczkami coś takiego wykonać tanim kosztem, ale jednak nie każdy ma takie zdolności. Jak się nie umie to można kupić takie zraszacze gotowe wraz z montażem.
Na pewno sprawdzi się mała nie rosnąca bardzo, a do tego w odcieniach soczystych. Jak dobrze się będzie się pielęgnować to na pewno urośnie ładna. Do tego co jakiś czas w czasie upałów warto ją podlewać, zraszacz może się przydać do tego, ponieważ inaczej będzie ona żółta.
U nas sprawdziły się dekoracyjne puszki, dzwoniące. Wyglądają naprawdę fajnie. Od dłuższego czasu nie mam problemu z kretami. Ale słyszałam o specjalnych dzwonkach itp.
Taki ogród zimowy to chyba marzenie wielu Kobiet warto budować takie ogrody, tworzyć je z pasją, ale na nie też trzeba mieć czas i finanse bo tanie nie są w utrzymaniu, najlepiej wyglądają te za szkłem. Można je podziwiać od środka i zewnątrz.
Mi się podoba drewniana jest jednak kosztowna, ale w naszych czasach jest dużo podobnych materiałów tańszych. Jednak ja uzbieram na taką i będzie się starzeć razem ze mną. Bo podłoga starzeje się pomału, aż będzie efekt coraz ładniejszy.
Ja ostatnio sama wiele takich donic wykonywałam nawet z desek zwykłych. Teraz jest moda na recykling, można wiele ciekawych rzeczy za parę złotych wykonać w zaciszu domowym.
Moim zdaniem najlepiej zakładać w okresie jesieni, a potem kwiaty już sadzić na wiosnę. Bo na wiosnę wszystkiego nie ogarniemy tak jak byśmy chcieli wszystko razem.