Rano było jeszcze mokro jak pisałam- cos się lało , wtedy zawsze jest na stałe tam wilgoć, po tym sączeniu , ostatnio cały czas, ani na chwilę nie wysychało do sucha, dziwny zapach już był, a dzisiaj nagle sucho juz - a jeszcze nie korzystałam z prysznica od rana. Dzwonię do sąsiada z pytaniem czy z...