Witam,
Przed kilkoma tygodniami wprowadziłem się do mieszkania w bloku i oczywiście wiedziałem, że konieczny będzie jego remont, bo mieszkanie przez kilkadziesiąt lat podobno nie było remontowane. Zacząłem od zrywania starych tapet i moim oczom ukazał się dość przykry obraz, ściany od strony dworu posiadają dość liczne i głębokie pęknięcia
https://i.ibb.co/hXppqn2/IMG-20200319-165104.jpg
https://i.ibb.co/0Bvj0SQ/IMG-20200319-165108.jpg
Na innej ścianie, od strony sąsiada było jeszcze gorzej, od samego zrywania tapet, stara gładź odlatywała płatami, a sam tynk po "szurnięciu" sypie się jak piach
https://i.ibb.co/SQXfbD1/IMG-20200319-164857.jpg
Z gotówką dość cienko, żeby zatrudnić fachowca, a i sama lekcja zrobieniu coś samemu na pewno by się przydała.
Najbardziej martwi mnie ta odpadająca stara gładź, można to jeszcze w jakiś sposób uratować?
Dziękuję bardzo