Smród ze ścian

Zastanawiasz się z czego budować ściany? Chcesz wiedzieć jakie wykonać tynki? Szukasz pomysłu na ciekawe wykończenie elewacji? W tym dziale znajdziesz porady i inspiracje.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

czarna79
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:46
Re: Smród ze ścian

autor: czarna79 » 24 sie 2018, 12:34

OZONOWANIE NIE POMAGA

Witam w celu zdania raportu.
Niestety ozonowanie nie pomogło.
Nie śmierdzi sikami i kwasem, ale dalej intensywnie śmierdzi tylko inaczej.
Zapach duszący i drażniący.

TRZEBA POZBYĆ SIĘ ŹRÓDŁA SMRODU


Możecie ozonować po rozkładającym się trupie, ale jak trupa wcześniej nie wyniesiecie to za kilka dni smród wróci, bo trup dalej się będzie rozkładać.
Tak samo z tą śmierdzącą farbą - trzeba ją najpierw zedrzeć !!!

Mam wrażenie, że te ściany puszczają bąki. Raz śmierdzi w jednym miejscu, potem w innym. Siedzi się jest ok a tu nagle smród z jakieś części mieszkania - wącham ścianę i można paść na podłogę. Po kilku minutach śmierdzi już w tym miejscu mniej... za chwilę atak biologiczny :wink: w innym miejscu i tak smród trwa nieprzerwanie.

NIE POLECAM OZONOWANIA JEST BEZSKUTECZNE


FIRMA robiła 2 razy
najpierw maszyną 40g - 1,5 godziny
Drugi raz maszyną 100g - 1,5 godziny

OZON kamufluje zapach, zmienia go, ale nie usuwa.

Dziś zdecydowaliśmy się zdzierać ściany i jak tylko się ruszyło rozległ się obrzydliwy smród ze zdartej farby....

Po zdarciu malujemy 2x wapnem zgaszonym w celu odkażenia ściany, a potem farba już zwykła, żadnych lateksowych - NIGDY W ŻYCIU !!!!

czarna79
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:46
Farba Perfekcyjna Biel lateksowa z Castoramy śmierdzi

autor: czarna79 » 27 sie 2018, 17:01

To znowu ja...
Farba zdarta z 1 pokoju (a gdzie reszta mieszkania :( ).
Niepokojące jest to, że płyta kartonowo-gipsowa śmierdzi dalej tą nieszczęsną farbą...
Nie wiem czy wapno zgaszone pomoże na 100%, bo osoby które to zrobiły nie potwierdziły czy zapach nie powrócił jak zrobiło się ciepło itp.

Rozważamy zakup tego CROWNA, o którym była tu mowa, bo z tego co wyczytałam to na razie 1 pewniak.

Na innym forum wyczytałam, że CASTORAMA nie wycofała felernej farby, która była dla nich wyprodukowana mimo tego, że skargi wpływają od początku roku.

Felerna farba lateksowa wyprodukowana dla Castoramy to
PERFEKCYJNA BIEL ZMYWALNA nr serii HK/B/0412/04/2017
Nie kupujcie tego świństwa. Do marca 2018 sprzedano ponad 90 wiader 10 litrowych tej farby, taką informację uzyskał jeden z forumowiczów, który reklamował tą farbę. Nie wycofano skażonej farby tylko wciskają ją klientom, żeby szybko się pozbyć. Ciekawe ile jeszcze sprzedano od marca do teraz i ilu klientów teraz boryka się ze smrodem. Wszyscy podają ten sam nr partii
HK/B/0412/04/2017.

Jeśli ktoś ma podobny problem z tą farbą, proszę o info na priv.

czarna79
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:46
Re: Smród ze ścian

autor: czarna79 » 28 sie 2018, 11:20

:?: PYTANIE

Czy farbę podkładową ALKALI RESISTING SEALER z CROWN
można nałożyć na tą śmierdzącą farbę?
Czy koniecznie trzeba zedrzeć ten lateks ze ściany?
Te zdzieranie z płyty kartonowo-gipsowej to wybitnie trudna i żmudna praca... łatwo uszkodzić płytę (zedrzeć karton)

Damaranus
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 02 cze 2019, 15:11
Re: Smród ze ścian

autor: Damaranus » 02 cze 2019, 15:21

Goldband od Knaufa, na to Uni-Grunt Atlas 1:1 (Castorama) i na to Beckers Designer White (Leroy Merlin) powiedzcie mi dlaczego?! Co komu zrobiłem, że tak śmierdzą ściany. Niektóre mniej, niektóre bardziej. Im cieplej i duszniej tym gorzej, o dziwo w zwykłe dni nie śmierdzi. Już w marcu czułem ale myślałem że to zapach nowości (świeżo malowane, nowe meble, dużo nowych zapachów), jeszcze do dziś myślałem że to na dachu się coś grzeje (papa, osłony kominów). Mam w ścianie komin grawitacyjny do garażu, że to zaduszony smród z garażu... i nagle wącham ściany i czuję, kurde czemu te bez farby nie śmierdzą. Bo są tylko zagruntowane pod tapetę. W salonie też mam wrażenie że mniej śmierdzi bo malowałem 3 razy. 3 razy malowałem też sypialnię. Nie czuć, albo nie czuć aż tak.

Piszecie o ozonowaniu, piszecie o Vanischu, ale ja pytam: co robić albo czy ten zapach w końcu ustąpi? Czy to jest szkodliwe dla zdrowia? Nie wiem co to się wydziela ale czy to jest szkodliwe? Co zawiniło? Farba czy grunt? Czy to że pomalowałem farbą lateksową ściany, które gruntowałem 2 dni wcześniej? Czy że pomalowałem ściany które były postawione 9 miesięcy wcześniej?

Wykluczam sam grunt, dlatego że jestem na 99% pewny (chociaż już sam nie wiem co czuję a co nie) że ściany które zagruntowałem a nie malowałem, nie śmierdzą. I nawet jak słońce na nie świeci to nie śmierdzą. Co ciekawe mam 2 ściany naslonecznione, jedną malowaną a drugą nie i obie nie wydzialają zapachu. Ale np. ściana w przedpokoju je***ie po prostu na kilometr.

Awatar użytkownika
dertyserwis
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 80
Rejestracja: 21 lut 2012, 16:37
Lokalizacja: Warszawa 504928205
Kontaktowanie:
Re: Smród ze ścian

autor: dertyserwis » 07 lip 2019, 22:24

Polecam niemiecki środek ASG firmy Spranda bardzo głęboko perforuje warstwę malarską dezodoryzuje i dezynfekuje powierzchnie. Jest oparty o technologie naturalne (tymol i wyciąg z drzewa herbacianego)
Ostatnio zmieniony 15 sie 2019, 10:18 przez dertyserwis, łącznie zmieniany 1 raz.
Derty Serwis Odgrzybianie i Osuszanie w budownictwie

Diwad7
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 14 sie 2019, 23:03
Re: Smród ze ścian

autor: Diwad7 » 14 sie 2019, 23:11

ROZWIAZANIE SMRODU ZE SCIAN. w moim przypadku pomogl Nadtlenek wodoru 35% CZYSTY Perhydrol rozcienczony do 3.5% wyszorowalem gabka sciany po 2 h smrod zniknal calkowicie. Jeszcze raz jutro maluje i koniec koszmaru. Zapach utrzymywal sie kilka miesiecy. Po tym czasie chcialem zeskrobac farbe lecz farba sylikonowa i nie szlo tego zedrzec. Postanowilem grunt i malowanie od nowa. Jeszcze gorszy smrod. Dopiero pomogl perhydrol.pozdrawiam

Diwad7
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 14 sie 2019, 23:03
Re: Smród ze ścian

autor: Diwad7 » 14 sie 2019, 23:13

Nadtlenek wodoru 35% CZYSTY Perhydrol rozcienczony do 3% szorowac tym sciany. Po wyschnieciu smrod znika i pomalowac jeszcze raz.pomoglo po kilkumiesiecznych meczarniach

jjjaro
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 22 sie 2019, 22:59
Re: Smród ze ścian

autor: jjjaro » 22 sie 2019, 23:10

Co bylo ma scianach gdy stosowalea perhydrol? Ja jak dalem na gladz bo smierdzaca farbe wczesniej zerwalem to zaczela sie odparzac w zwiazku z czym szpachelka zerwalem gladz prawie do tynkow. Czekam aktualnie na efekty. Po zerwaniu tej wilgotnej gladzi ponownie sciany przetarlem scierka z namoczonym roztworem perhydrolu.Zobaczymy u Ciebie byl keden zabieg? Czy kilka razy robiles?

Goldmade
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 08 sty 2020, 19:05
Re: Smród ze ścian

autor: Goldmade » 08 sty 2020, 19:13

Problemem nie jest sama farba czy grunt, problem to reakcja tego wszystkiego ze szpachlą. Temat przerabiałem, szpachla gładź jak zwał tak zwał kisnie i śmierdzi im więcej wilgoci i cieplej tym będzie gorzej np w lecie po deszczu. Ściana w takim pomieszczeniu staje się jakby kredowa nie taka jaka powinna być po malowaniu farbą czyli na przykład twarda i śliska powłoka.
Czasami jest tak że pomimo zabiegów tak zwanych odkażających zmywanie ściany zrywanie gładzi farby problem może powrócić ale nie od razu na przykład przez pół roku będzie okej ale później gdy wróci lato zrobi się cieplej i wilgotnej problem też wróci. Może być to spowodowane dwoma czynnikami źle przygotowaną powierzchnią czyli źle zagruntowane ściany przed malowaniem gdzie dochodzi znowu do reakcji gładzi z z farbą lub też wydaje się że pomieszczenie w którym się maluje jest dobrze wentylowany i dobrze wyschło co niestety nie jest prawdą. W jednym domu na 5 pomieszczeń na pierwszym piętrze malowanych w ten sam sposób w jednym pojawił się smród ze ścian.wbrew pozorom w pokoju utrzymywała się największa wilgotność i ciepło ze wszystkich pomieszczeń przed malowaniem. W celu diagnozy został wykonany test ściany zostały wyszpachlowane połowa pokoju została pomalowana a połowa została wytapetowana oczywiście mowa tu o ścianach. I niestety problem się powtórzył ale tylko na ścianach które były malowane. Po zdjęciu tapety tam gdzie ściany były zagruntowane klejem nie było praktycznie żadnego zapachu. Decyzja zapadła aby po ponownym wyszpachlowaniu wygładzeniu ścian wytapetować wszystkie ściany. Od tej pory problem śmierdzących ścian został usunięty.

DamianXXX
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 10 sty 2018, 19:10
Smród ze ścian

autor: DamianXXX » 12 sty 2020, 15:07

Witam! Proszę o kontakt osoby, które miały problem ze śmierdzącymi ścianami przed 2017r, ponieważ ja mam 3 lata nieużytkowy pokój. Do tej pory nie uporałam się ze smrodem, wszystkie metody zawiodły. Nie wiem, czy kuć tynk, czy może kiedykolwiek to się wywietrzy? Z góry dziekuję za informacje. KOntakt 788928352

Bogumił
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 09 lut 2020, 6:53
Re: Smród ze ścian

autor: Bogumił » 09 lut 2020, 7:20

Ja równiez proszę o kontakt.
Na starą farbę dulux poszedl grunt sniezki w drugim pokoju jeszcze na to farba równiez sniezki.
Malowałem w zyciu bardzo duzo razy ale jeszcze czegos takiego nie mialem.
Smród niesamowity a to kupiony dom do którego juz sie miałem wprowadzac.
Ten smród sprawia ze zwątpilem totalnie.
Chcialem tylko odswiezyc i póki co nie ponosic wiekszych kosztów.
Prosze oprócz demolki powiedzcie konkretnie co mógłbym zrobić.

prez8s
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 17 lip 2009, 19:00
Re: Smród ze ścian

autor: prez8s » 24 cze 2020, 13:32

Witam znowu po latach. To ja założyłem ten temat 11 lat temu. O tym forum zapomniałem.
Wtedy pamiętam że ze smrodem wygrałem, ale ze ścian musiałem zedrzeć wszystkie warstwy farb, zagruntować i od nowa przemalować, sufitu nie miałem już siły drzeć dlatego zamalowałem go wieloma warstwami gruntu, az sie zeszklił i dopiero na to biała farba kilka warstw. Pomogło. Kilka lat jeszcze tam pomieszkałem.
Potem sie wyprowadziłem do nowego domu.
Dlaczego pisze teraz?
Ano dlatego, że w nowym domu przyszedł czas na odświezenie kolorów i nowe farby. No i w pokojach na ściany poszedł dekoral, na sufity KABE, a w przedpokoju tikurilla optiva ceramic 3.
No i sie zaczeło. Minął miesiąc i w przedpokoju gdzie malowałem tikurillą smród zdechłego zaszczanego kota i ciężkiej chemii jakby spalona guma, plastik.... Ciągłe wietrzenie nic nie pomaga, w upalne dni tylko gorzej. Wszędzie indziej jest ok, a przedpokój cuchnie. Farbe sprawdziłem w innych miejscach miedzy innymi pomalowałem nieduże próbki: na starym płutnie, w garażu i kilku innych miejscach na kawałku metalu i też wszędzie tam śmierdzi tak samo.
Smród ten zaczyna pojawiać się dopiero po kilku dniach od wyschnięcia. Podczas malowania nie śmierdzi wogóle.
Farba była kupiona w obi z mieszalnika, no i niestety od miesiąca śmierdzący problem, jade za kilka dni złożyć reklamacje do obi na te szczyny, kupiona była w markecie budowlanym obi pod wrocławiem.
Ja nie wiem co ci producenci stosują za składniki. Czytałem na innych forach o problemach z farbami sniezka, luxens, itd. Ale że taka droga tikkurilla też? Jak widać cena kompletnie nie ma znaczenia.
I co mam teraz zrobić z tym smrodem? Drzeć wszystko ta jak kiedyś? Czy wapno gaszone? Masakra :evil:

prez8s
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 17 lip 2009, 19:00
Re: Smród ze ścian

autor: prez8s » 02 lip 2020, 10:04

Kontynuując temat śmierdzącej Tikkurili.
Więc za namową znajomego zamalowałem śmierdzące ściany najtanszym dekoralem białym. Po 1 warstwie śmierdzi dalej ale jakby mniej, druga warstwa no i moje zdziwienie, podczas malowania widoczne drobne bąbelki wszędzie i to zaraz po przejechaniu wałkiem. Farba gazuje. No nic, rozwałkowałem i jakoś to wyglądało. Za dwa dni śmierdzi dalej. Więc złożyłem reklamacje na tą farbe Tikkurila do marketu Obi gdzie była kupiona. Czas rozpatrzenia 14 dni. Myśle ok, poczekam. Nie wiem jak rozpatrzą reklamacje, zarządałem zwrotu pieniedzy. No ale niestety po 2 dniach przyszły upały i smród nie do wytrzymania. Podjeliśmy decyzje z żoną o całkowitym zdarciu farby bo nie szło wytrzymać. Szpachelkami trwało to dwa dni no i pozbyliśmy się smroda. Wreszcie poczułem ulge. Ale co najdziwniejsze, przez te 1,5 miesiąca smierdzenia ze ścian sufit również przesiąkł tym smrodem, było z niego troche czuć jak stałem na drabinie, próbowałem zmyć to wodą ale nie wiele to dało, szmata również sie zaśmierdła. Więc zamalowałem sufit gruntem aż sie zeszklił. I... w końcu spokój. Teraz czekam na umówionego fachowca który popoprawia mi gładzie po zrywaniu bo sporo sznyt na ścianach, no i ponowne malowanie. A tym czasem czekam na rozparzenie reklamacji.

KrystianKazyszka
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 13 lip 2020, 21:35
Re: Smród ze ścian Tikkurila Optiva 3

autor: KrystianKazyszka » 13 lip 2020, 21:43

Witam
Kilka dni temu odświeżałem mieszkanie biała farba Tikkurilla Optiva 3 i nie można wytrzymać w domu taki smród ...
Już dzwoniłem do sklepu z którego zakupiłem ten produkt czekam na pana z tej firmy..
Goście po gościnie u mnie wymiotowali w Swoim domu ja spać w nocy nie mogę ..
Dramat jakiś nie do pojęcia ...

prez8s
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 17 lip 2009, 19:00
Re: Smród ze ścian

autor: prez8s » 14 lip 2020, 12:47

Więc tak. Obi pieniądze za farbe zwróciło, wysłali próbke do badań do producenta (tikkurila), odpowiedz dostali i jednak jak to napisali nie znaleziono skażenia mikrobiologicznego jednakże ze względu na dobro klienta zwrócili pieniądze, ale opakowania z farbą już nie zwrócili. Ale mniejsza o to.

Ja w drodze prywatnego śledztwa znalazłem przyczynę smrodu. Otóż jest to STYREN - jako jeden ze składników zastępuje lateks, konkretnie jest to mieszanina o nazwie styreno-akryl, stosują go niektórzy nieuczciwi producenci w swoich farbach pseudo "lateksowych" żeby było taniej i to niestety powoduje ten smród. No i właśnie Polifarb Dębica produkuje te farby pod nazwą Tikkurila, Beckers itp.. w oparciu o "kompozyty" styrenowe. Polifarb Dębica jest to jeden z głównych producentów styrenu na naszym rynku.
Styren nie na wszystkich działa alergizująco, ale jest grupa osób jak ja która go ewidentnie wyczuje nawet z 10 metrów i powoduje on przykre dolegliwości. Co to jest za substancja i jak bardzo jest szkodliwa poczytacie sobie w necie. Przykładowo KABE również stosuje styren i również mi ta farba (KABE PERFEKTA) śmierdzi, mniej ale jednak.
W drodze domowych eksperymentów znalazłem alternatywe dla zdzierania śmierdzących farb. Grunt akrylit 3000 koncentrat silikonowany, rozcienczony z wodą w stosunku 1:2, dwie warstwy. Zakrywa to smród skutecznie. Wszystkie śmierdzące próbki które miałem w garażu zamałowałem tym i nie emitują już smrodu. Na jak długo to wystarczy nie wiem, ale myśle że taki eksperyment może być skuteczny, zobaczymy...

Mimo wszystko przedpokój skończyłem "naprawiać" po nieszczęsnej tikkurili i mam święty spokój (od nowa gładzie, nowa farba, nowe koszta i nerwy).
I z całą stanowczością nie polecam tej firmy tikkurila i wogóle jakichkolwiek wyrobów ze styrenem Polifarbu Dębicy, a także KABE.
I wogóle radze wszystkim uczulonym na śmierdzące "powłoki malarskie" - czytajcie dokładnie i domagajcie się Atestów Higienicznych, kart charakterystyk i kart produktów z wyszczególnieniem składników, bo wielu producentów stosuje styren chodź się do tego nie przyznaje i pisze na przykład "kompozyty" a jest to po prostu styreno-akryl, a to że na farbie pisze że jest dla alergików to ewidentne kłamliwe bzdury!!!
Styren jest szkodliwy i to bardzo, co prawda nie każdemu przeszkadza jego zapach i nie każdy go wyczuje, ale jest duża grupa ludzi którzy go czują i którym szkodzi, dlatego uważam że absolutnie każdy producent który go stosuje powinien dokładnie to umieścić na opakowaniu!!!!!! I wogóle to ta sprawa powinna trafić do komisji europejskiej :!: Stosowanie styrenu w farbach do mieszkań powinno zostać całkowicie zabronione!!!


Wróć do „Ściany elewacje fasady ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Omgili [Crawler] i 20 gości

Gotowe projekty domów