Hej, mam problem. chciałem ocieplić od wewnątrz ścianę w pokoju bo od zewnątrz nie ma możliwości. Ściana to kamień z cegłą. Budynek nie ocieplony z zewnątrz.
Zrobiłem rusztowanie z profili, wełna i płyty GK ale po miesiącu na ścianie pod wełną pojawiła się pleśń a ściana jest wilgotna. Czy powinienem dać pod płyty GK folię paroizolacyjną ?
Dodam, że wełna ciasno wypełniała szczelinę między ścianą a płytą GK.
Znajomy budowlaniec podpowiada żeby odsunąć wełnę od ściany i z dwóch stron zamknąć ją w folii... ale nie wiem czy to się nie będzie kisić ?
Płyty już zdjęte, ściana się suszy i zastanawiam się czy po prostu darować sobie wełnę i dać tylko płyty na stelażu....
Bardzo proszę o podpowiedzi.