MEGARON ŚMIG

Ludzie czy ktoś jeszcze ma takie kłopoty z gotową masą Megaron Śmig. Co za szajsowaty towar. To się bardziej nadaje do malowania niż do nakładania. Konsystencja tego towaru to jak farba Dulux w poprzednim wydaniu. Wystrzegajcie się ŚMIGA

w ogóle wystrzegajcie się gładzi gipsowych

Faktycznie konsystencja może nie jest idealna, ale to też zależy chyba od partii. Wykończyłem ponad połowę mieszkania śmigiem, wcześniej testując różne masy i na tej ostatecznie stanęło. Były wiaderka gęstsze i rzadsze. Jedno wiaderko było tak gęste, że mało mnie szlag nie trafił, upychałem masę do większych dziur, żeby oszczędzić sobie nerwów. Nie wiem, od czego to zależy. Lepiej mi się osobiście "śmiagało" rzadszą.
Jeszcze może wspomnę, że wykańczałem mieszkanie amatorsko, nie pracuje w budowlance, ale w domu wolę działać sam, chyba że coś mnie przerośnie Używałem śmiga do łączenia płyt płyt g-k i do łatania niedostatków tynku, wykańcznia bruzd pod kable i takie tam. Koniec końców ja byłem i jestem zadowolony z tej masy. Szczególnie, że po zamknięciu nie zasychała i można było jeszcze korzystać. Dla nie których mankamentem może być to, że dosyć wolno schnie. Dla mnie było to plusem, bo nie mam za dużo wprawy;-) Ale każdy ma swoje preferencje;-)

Dopisuje się do tego....
Rzadkie jak kocie ....
Spada z kielni,rozpływa się z kielni,tragedia.
Prace na suficie to jest taniec z kielnią i łapanie tego co skapnie.
Więcej na podłodze niż na ścianie :/
Dziś położyłem jedną warstwę.Wygląda jakby ktoś rzucał ,a nie gładził.
Jutro kolejna warstwa i szlifowaniem być może wyciągnę jakieś płaszczyzny.
Miałem inną gładź ale sypką,do samodzielnego rozrobienia z wodą i jako amator wyszło mi jak w bajce,a przy tym Megaronie przechodzę załamanie nerwowe.

...ba dodam jeszcze,że na stronie Megaron-a można conieco poczytać o tym produkcie i zachwalają jego wielorazowość użytku czemu się nie dziwię bo jak to ma zaschnąć jeśli w tym jest tyle wody,że można by pół osiedla wykąpać
Doczytałem,że polecają nakładanie z pistoletu o ile dobrze pamiętam phi...

Niestety w moim przypadku, produkt się nie sprawdził. Budynek nowo wybudowanej altanki działkowej został wyłożony płytą kartonowo-gipsową, a następnie w miejscach łączenia zastosowano opisany produkt, który na trzeci dzień niestety w większości miejsc zaczął pękać. W tej chwili muszę robić wszystko od nowa łącznie z malowaniem. Sugerowałem się opiniami w internecie, koledzy fachowcy doradzali mi inne sprawdzone produkty. Radzę ostrożnie podchodzić do opinii prezentowanych na necie...

WALDIII pisze:Niestety w moim przypadku, produkt się nie sprawdził. Budynek nowo wybudowanej altanki działkowej został wyłożony płytą kartonowo-gipsową, a następnie w miejscach łączenia zastosowano opisany produkt, który na trzeci dzień niestety w większości miejsc zaczął pękać. W tej chwili muszę robić wszystko od nowa łącznie z malowaniem. Sugerowałem się opiniami w internecie, koledzy fachowcy doradzali mi inne sprawdzone produkty. Radzę ostrożnie podchodzić do opinii prezentowanych na necie...

Ja używałem Acryl Putz bez problemów, ale z gładziami jest jeszcze taka sprawa, że należy ich używać ostrożnie i przygotować się do pracy. Chodzi o dobre warunki do położenia warstwy na mur. Może temperatura w pokoju była zbyt niska podczas pracy?