Dlaczego nie można przylutować sztucera do rynny?

autor: **karabinbartek** » 19 mar 2007, 10:12

W artykule o błędach w wykonaniu rynien natknąłem się na stwierdzenie, że nie należy lutować sztucera z rynną. I tu pojawia się moja ciekawość. Sztucer rozumiem jako około połmetrowy fragment rynny, zaślepiony z jednej strony, z wyciętym owalnym/okrągłym otworem i w miejscu wycięcia dolutowania fragmentu rury spustowej, z zastosowaniem odpowiedniej redukcji na owej rurze. Nieprzylutowanie tego elementu wydaje mi się być nierozważnym działaniem powodującym w krótkim czasie nieszczelność. Proszę o wytłumaczenie mi tego, być może coś źle rozumiem. Pozdrawiam.

autor: **dachy.exp** » 01 kwie 2007, 20:39

Bardzo skrótowo: zwiazane to jest z fizyką budowli i "pracą" wszystkich elementów orynnowania. O sztuczerach (i nie tylko), zwięźle i na temat, możesz poczytać na http://pl.rheinzink.de/33.aspx lub pobrac gotowy plik http://pl.rheinzink.de/media/_RZPL_Klej ... ontazu.pdf

autor: **marcinradom** » 02 kwie 2007, 6:57

karabinbartek pisze:Sztucer rozumiem jako około połmetrowy fragment rynny, zaślepiony z jednej strony, z wyciętym owalnym/okrągłym otworem i w miejscu wycięcia dolutowania fragmentu rury spustowej, z zastosowaniem odpowiedniej redukcji na owej rurze.

chyba nie o sztucerze myślisz. sztucer to spust i z żadnej strony nie jest zaślepiony. sztucer bardziej do złączki jest podobny, z tym, że posiada pionowy odpływ wody. półmetrowego sztucera nie widziałem jeszcze nigdy.
pozdrawiam

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 15 kwie 2007, 19:09

W tradycyjnym wykonaniu rynien z blachy ocynkowanej wszystkie elementy rynny muszą być lutowane i omawiany sztucer też. W nowych technologiach sztucer (kosz) jest elementem niezależnym od rynny. Pozdrawiam.