Witam mam pewien poważny problem a mianowicie dostałem zawiadomienie od nadzoru budowlanego o kontroli która odbędzie się 28 tego miesiąca . Chodzi o
budynek mieszkalny jedno kondygnacyjny z poddaszem który trzy lata temu mój niestety świętej pamięci tato zaczął przebudowywać . Dostał warunki zabudowy i miał projekt i zgłosił rozpoczęcie przebudowy . Niestety w po wykonaniu prac w stanie surowym zmarł i zostawił wszystko nie dokończone ja to przejąłem i dokończyłem . Zaczęte prace przez mojego ojca nie do kończ pokrywały się z projektem powiedzmy że 70 % . Nie znalazłem żadnych wpisów kierownika budowy ani nic poza w/w dokumentami . Zaadoptowałem poddasze które kiedyś było na nowo i zamieszkałem z moja rodziną . Wstawiłem okna i zrobiłem elewacje . Proszę was o jakieś rady i pomoc w tej sprawie wiem że powinienem się skonsultować z prawnikiem lub radcą ale na obecną chwilę mam ochotę założyć sobie pętle na szyje i skończyć z tym marnym życiem . Jak mi dowala kare z 20 000 tys lub co gorsza karzą rozwalić połowę zamieszkiwanego prze ze mnie domu to na pewno tak zrobię . Poradcie co mam robić . Błagam o pomoc