Transmiter FM

Już od dość dawna na rynku istnieją bardzo tanie "transmitery fm" do samochodów. Opierają się na genialnym w swej prostocie pomyśle, by sygnał audio z odtwarzacza przesłać w eter, by nasze radio samochodowe go odebrało.

Zastanawiam się czy istnieje analogiczna technologia dla nieco większej skali domu. Właśnie jestem na etapie układania okablowania i planuję połączyć kilka pomieszczeń kablami audio. Na przykład połączyć komputer z łazienką, by można było puścić sobie muzykę pod prysznic, oraz kabelek do sąsiedniego pokoju, by w razie imprezy można było mieć tą samą muzykę w obydwu.

Byłoby to znacznie wygodniejsze, gdyby można było dokupić transmiter FM o zasięgu nie 30m, a ze 100-200, by w całym domu można było włączyć muzykę puszczoną z wybranego miejsca. Ważna też jest jakość dźwięku, tanie transmitery samochodowe nie zachwycają pod tym względem, podobno zwłaszcza basy dają nieciekawy efekt. Szybkie googlowanie nie pomogło, na allegro też nic nie ma - są tylko samochodowe.

Jedyne co znalazłem jak na razie to że "w przepisach jest w paśmie 87.5...108MHz
max. 50nW", czyli może być problem z uzyskaniem większego zasięgu, chyba żeby samemu taki przerobić bądź złożyć... Czy ktoś może próbował coś takiego zrobić?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc

Kable??? a może by tak Bluetooth albo Wi-Fi... ceny tych technologii bardzo spadły, a przecież dobre kable też kosztują...

Zgadzam się z szklanką teraz warto inwestować w nową technologie! Chociaż z drugiej strony jak wymalujesz i zrobisz remont to później będzie ciężko położyć kable...

większość urzadzeń typu audio w domu mozesz sobie puscic na wifi. ale na to jeszcze za wczesnie bo ceny sa koszmarne jak narazie

Myślę, że teraz można się pokusić na jakiś najbardziej niezbędny sprzęt -a kiedy ceny trochę spadną - rozbudować.

Tylko jaki jest sens inwestować w WiFi które ten sygnał będzie kodować i ponownie dekodować no i oczywiście odpowiednio sporo kosztuje, skoro ja potrzebuję tylko przesłać sygnał audio

Myślę że prawie każdy student elektroniki mi coś takiego chętnie zrobi za niewielką opłatą, jak będę miał trochę czasu to spróbuję i napiszę jak poszło

Jestem ciekaw czy WiFi ma jakiś wpływ na zdrowie? Czy jest szkodliwe czy nie?

Szklanka ,Ty dobrze radzisz. Posłucham Ciebie, bo znasz się, na rzeczy!

Nudzia... ale Ty słodzisz

"W ostatnich latach ludzie coraz częściej zaczynają się zastanawiać czy promieniowanie radiowe emitowane przez urządzenia WiFi stwarza zagrożenie dla zdrowia człowieka. Wiele osób które cierpi na różne dolegliwości przypisuje całą winę sygnałom emitowanych przez urządzenia WiFi. Jednak dzięki ostatnio przeprowadzonym badaniom nie musimy się obawiać sieci WiFi. Najnowsze badania pokazują, że sieci radiowe są bezpieczne. W Polsce mamy przyjęte pewne normy, które mówią jakie może być maksymalne promieniowanie. Przestrzeganiem w Polsce istniejących norm i przepisów w tym zakresie nadzoruje Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Wpływ promieniowania o częstotliwości radiowej na organizmy żywe jest zdefiniowany za pomocą współczynnika absorpcji. Współczynnik absorpcji mówi nam ile energii zostało zaabsorbowane przez ludzką tkankę. Wyraża się go w W/kg. Za poziom promieniowania, które stwarza jakieś niebezpieczeństwo dla człowieka według norm amerykańskich uważa się promieniowanie o współczynniku absorpcji powyżej 0,08 W/Kg. Więc aby WiFi stało się groźne dla człowieka by musiało wysyłać sygnał jednorazowy przez minutę. Tak naprawdę sieci WiFi emitują mniej promieniowania jak inne źródła takie jak telefon komórkowy czy kuchenki mikrofalowe. Duńscy naukowcy z instytutu w Kopenhadze po długotrwałych i drobiazgowych badaniach udowodnili iż sygnały radiowe, wykorzystywane w telefonach komórkowych nie powodują powstawania raka ani innych szczególnych chorób. Dlatego logiczne jest to iż promieniowanie emitowane przez urządzenia stosowane w sieciach bezprzewodowych również nie stwarza żadnego niebezpieczeństwa dla człowieka, ponieważ emitują jeszcze mniejsze promieniowanie i o mniejszej częstotliwości niż telefony komórkowe. Badania również przeprowadzano w szkołach w śród dzieci. Pomiary jakie tam wykonano pokazują iż 20 minutom rozmowy przez telefon komórkowy odpowiada rok przebywania w klasie, w której działa sieć bezprzewodowa. Wszystko wskazuje na to iż sieci bezprzewodowe są bezpieczne dla człowieka i nie powodują żadnych chorób."

Bezprzewodowy dźwięk to nie jest professional. Oczywiście można. Ale już gołym uchem słychać różnice. Zamiast inwestować w transmitery, wifi i inne fruwające dane, proponuje w ramach kwoty przeznaczonej na zakup bezprzewodowego transferu dźwięku zakupić porządne kable głośnikowe, Kiedyś nie wierzyłem jak zobaczyłem cenę kabla od 10 zł do nawet kilku tys za metr bieżący. Pamiętajmy to nie PRL stawiajmy wreszcie na jakość!!

mnestor pisze:Jestem ciekaw czy WiFi ma jakiś wpływ na zdrowie? Czy jest szkodliwe czy nie?

każde promieniowanie elektromagnetyczne ma ujemny wpływ na zdrowie człowieka. inną rzeczą jest, że nie możemy go uniknąć całkowicie. są takie czasy, że i tv i gsm i wifi siepie nas po głowach.
pozdrawiam

Kiedyś kupiłem taki transmiter i powiem ze jakość to nie należy do najlepszych . W domu polecam rozwiązanie z firmy Apple w cenie na allegro 200 zl airport expres gdzie mozna podpiąć wieże i drukarkę ale potrzebny itunis .

Zygmunt Nowoczesny pisze:Bezprzewodowy dźwięk to nie jest professional. Oczywiście można. Ale już gołym uchem słychać różnice. Zamiast inwestować w transmitery, wifi i inne fruwające dane, proponuje w ramach kwoty przeznaczonej na zakup bezprzewodowego transferu dźwięku zakupić porządne kable głośnikowe, Kiedyś nie wierzyłem jak zobaczyłem cenę kabla od 10 zł do nawet kilku tys za metr bieżący. Pamiętajmy to nie PRL stawiajmy wreszcie na jakość!!

zgadzam się i popieram całkowicie wymiana kabli w starym techniksie dała tyle że mój biedny braciszek nie może uzyskać takiego efektu na swoim drogim sprzęcie dla ludzi kochających dźwiek tylko kabel.
pozdrawiam