Łazienka=zimnica
autor: xxmartullkaaxx » 02 maja 2023, 22:20
Witam. Potrzebuje porady. Przeprowadziliśmy sie do starego, ale wyremontowanego domu. Z zewnątrz jest budynek ocieplony, w srodku już było wszystko odnowione. Dochodząc do tematu. Mamy problem z łazienką. Mamy grzejnik drabinkowy. Można go podłączyć do kontaktu, ale też działa jak włączymy ogrzewanie piecem. I tu jest problem. Jak ogrzewamy dom, kaloryfer sie nagrzewa i po chwili sam od siebie sie już jakby odłącza i nie grzeje( w pokojach kaloryfery są dalej ciepłe). Jak napuścimy wody do pieca to nawet i czasem tak ten kaloryfer stuka. Dodatkowym problemem jest to, że w łazience jest tak czy siak zimno. W domu może być nawet i 25 stopni a tam jest kosa. Grzejnik był odpowietrzony, ale więcej pomysłów nie mamy. Kaloryfer wisi nad toaletą. Do przylegającej ściany jest okno(ściana ocieplona). Mamy też z łazienki wejście na strych(stary właściciel nic z tym nie robił, piętro nie jest wygospodarowane, ale z czasem chcemy sobie sami wyremontować góre i wejście oczywiście będzie gdzie indziej:) ). Raczej przez to ciepło nie ucieka, bo jak pisałam, nawet jak włączymy ogrzewanie to kaloryfer jest ciepły przez jakiś czas, ale pomieszczenie sie wcale nie nagrzewa.