Ognik masz trochę racji, ale więcej problemów jest z małymi firmami. Dla przykładu mój sąsiad zamawiał drzwi aluminiowe od małej firmy, która robi stolarkę... Ponadto właściciel firmy lubi sobie popiwkować z kolegami pod sklepem na naszej wsi, więc to już nie sprzyja. Ale Kamil chciał od niego drzwi bo już sobie z nim pogadał i wszystko ustalone, miał mieć też dobrą cenę. Ok... Zamówił drzwi aluminiowe, które nawet do wiatrołapu bym nie zamontowała... Po 3 miesiącach od montażu dotarła brakująca uszczelka do drzwi... Dramat. Zimą wiało mu, na drzwiach skraplała się woda. Po montażu uszczelki trochę lepiej, ale w te wakacje zauważył, że pod wpływem nasłonecznienia drzwi mu się same otwierają. Ja zamawiając drzwi w Aluhaus takiego problemu nie miałam, wszystko elegancko. Koniec końców Kamil zamówił fachowców, którzy wyregulowali mu drzwi, zamontowali taki domykacz i uszczelniki dodatkowo. Pan, który te drzwi montował od 3 miesięcy jest w ciągu alkoholowym i nie ma z nim kontaku, no chyba, że masz flaszkę. TRAGEDIA jednym słowem. Tutaj duże firmy martwią się PR i tym, że ktoś im opinie zniszczy, a taki gość z małej firemki? Czym będzie się martwił? Niczym