Instalacja elektryczna w mieszkaniu

autor: **abcde30** » 05 sie 2008, 12:53

Witam! Mam do Was dwa pytania.
Otóż kupiłam mieszkanie i zauważyłam, że aby wyłączyć oświetlenie w pokojach muszę wyłączyć dwa bezpieczniki jednocześnie. Wyłączenie pojedyńczo jednego z tych dwóch bezpieczników nie przynosi żadnego efektu. Czy to jest możliwe czy coś może być nie tak z instalacja?
Drugie pytanie dotyczy wanny z hydromasażem, która nie działa. Chciałabym dla bezpieczeństwa odłączyć kabel zasilający. Jak go zabezpieczyć po odłączeniu.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Kaśka

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 05 sie 2008, 17:42

Witam.

1. Kupiła Koleżanka mieszkanie z ... jakimiś dokumentami stwierdzającymi stan techniczny ?
2. Ile bezpieczników jest w tablicy ?
3. Jakie zasilanie - 3 czy 1-fazowe ?

Teraz odpowiedzi :
A po co wyłączać oświetlenie w pokojach przy pomocy bezpieczników ?
Od tego są wyłączniki ścienne (chyba że w celu wymiany żarówki itp.)

Co do dwóch bezpieczników zasilajacych obwód oswietlenia - być może komuś się pomyliło, i niechcący połączył ze sobą zasilania (ale tylko z tej samej fazy, lecz innego
bezpiecznika) do pokoi.

Zabezpieczyć przewód zasilający wannę odłączając go (odpinając) od napięcia - w tablicy bezpiecznikowej.

autor: **abcde30** » 05 sie 2008, 20:01

Juz odpowiadam.
1. nie mam takich dokumentow, ale instalacja byla wymieniana jakies 5 lat temu.
2.6 bezpiecznikow
3.1 fazowe.

Czyli musialabym jednak zaprosic elektryka zeby rzucil okiem??

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 05 sie 2008, 20:21

Witam.

Cytuję wypowiedź Koleżanki :
nie mam takich dokumentow, ale instalacja byla wymieniana jakies 5 lat temu.
A chociaż opis obwodów jest ?
Kolejna robota wykonana nie wiadomo przez kogo, nie wiadomo jak,
wiadomo że sknocona :cry:

Kupując mieszkanie należało zadbać o "wydębienie" od byłego właściciela wszelkich dokumentów.
Interesuje mnie sposób zasilania wanny z hydromasażem oraz informacje zawarte w
"Instrukcji podłączenia" tejże wanny.
Ciekawe, czy ktoś raczył podpisać się pod kartą gwarancyjną wanny w rubryce
"elektryk"

W sprawie oswietlenia wychodzi na to, że bez wizyty dobrego elektryka się nie obejdzie.

autor: **abcde30** » 06 sie 2008, 9:15

No niestety tak jak wspomnialam żadnej dokumentacji nie mam.

Czy rzeczywiście konieczne jest sprawdzenie tego oświetlenia, czy może to tak zostać w końcu nic się z tym złego nie dzieje??

Dziękuje za informacje.

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 06 sie 2008, 11:01

Witam.

Nic złego się nie dzieje ... do czasu.
Ale nie mamy właściwego doboru zabezpieczenia tego obwodu przed zwarciami, jego skutkami oraz przed przeciążeniem -
głównie chodzi tu o zabezpieczenie instalacji/przewodów.
Jeszcze raz pytam - kto i w jaki sposób zasilił wannę z hydromasażem, kto podstemplował
kartę gwarancyjną ?
Niestety : polska rzeczywistość - każdy się zna, każdy umie i każdy bierze się za elektrykę.
Później piszemy na forum - poradź, bo jest coś nie tak :roll:

autor: **Matrzos** » 20 sie 2008, 21:20

elpapiotr
ludzie tutaj nie chcą słuchać twoich mądrości tylko szukają porad
stan rzeczy jest taki jaki jest
jedź do stanów albo do niemiec i tam lewiatuj że na coś nie ma projektu
ludzie mieszkają w pokomunistycznych mieszkaniach i muszą sobie sami radzić z takimi problemami i poto jest to forum

natomiast jeśli chodzi o problem to tylko elektryk do domu i nie musi to być super sep elpapiotr a ktoś kto kuma cokolwiek i musi szukać cierpliwie błędu,ale problem wygląda na banalny

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 20 sie 2008, 21:35

Witam.

Kolego Matrzos - w którym miejscu moja porada była niewłaściwa ?

Właśnie dzisiaj w pewnym mieszkaniu był elektryk, (ktoś kto kuma cokolwiek), robił całościowy remont instalacji zasilajacej i wewnętrznej, tylko że :
- do i po liczniku pociągnął przewód 2,5 mm2
- do obwodu oświetlenia dał zabezpieczenie 16A
- nie wiedział jaka jest obciążalność długotrwała przewodów
- nie wiedział jak podłączyć RCD wej-wyj
Być może to był taki sam elektromonter, jak Ty.
Tak więc zastanów się co piszesz.

autor: **Matrzos** » 20 sie 2008, 21:59

ale wkroczył super elpapiotr i wszystko naprawił
ja w branży jestem 20 lat,a ty pewnie wtedy o prądzie wiedziałeś tyle że kopie
a forum nie jest miejscem do wymiany osobistych poglądów
tutaj udziela się konkretnych porad

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 20 sie 2008, 22:07

Witam.

Nie, Kolego Matrzos, udzieliłem konkretnych informacji, przypilnowałem właściwego wykonania części instalacji przed- i zalicznikowej i zgłosiłem do RE wniosek o założenie plomby na układzie pomiarowym.

Co do lat w branży - mam 10 lat do przepisowego wieku emerytalnego, i 35 lat pracy w zawodzie elektryka.

autor: **abcde30** » 21 sie 2008, 7:31

Witam ponownie!
Widzę, że przez przypadek przyczyniłam się do kłótni.
Był już u mnie elektryk. Sprawdził instalację coś tam poprawił przy skrzynce i już jest wszystko ok. Hydromasaż odłączony. Wszystko było dobrze podłączone oprócz tego, że nie było wyłącznika różnicowoprądowego i chciałby mi go zamontować.
I tu znowu pytanie czy ma to sens skoro nie używam hydromasażu a pozostałe urządzenia chyba nie wymagają tego zabezpieczenia (mam w kuchni pralkę, zmywarkę, lodówkę i piekarnik elektryczny).
Co radzicie montować to czy dać sobie spokój?
Z góry dziękuje za informacje.

Kaśka

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 21 sie 2008, 20:24

Witam.

Jakoś cisza nastała... . A szkoda.
Koleżanka ab.. i tak dalej

zadała konkretne pytanie i ... ?
Cieszy mnie, że elektryk Sprawdził instalację coś tam poprawił przy skrzynce i już jest wszystko ok. Hydromasaż odłączony.
Wszystko było dobrze podłączone oprócz tego, że nie było wyłącznika różnicowoprądowego i chciałby mi go zamontować.

Cieszy również, że chciałby A wytłumaczył, dlaczego chciałby ?
Bo o tym, czy należy zamontować wyłącznik przeciwporażeniowy różnicowo-prądowy, decyduje kilka czynników.

Odpowiem krótko - śmiało montować. Uzupełniać ochronę w przypadku nieskutecznego
działania innych srodków ochrony przed dotykiem bezpośrednim (lub nieostrożności użytkowników

)
Dodatkowo czuwa nad stanem technicznym instalacji.
Resztę powinien wytłumaczyć eletryk.

autor: **TheArt** » 10 wrz 2008, 22:29

elpapiotr nie obraz sie ale troche wprowadzasz kolezanke w blad. Chyba z racji ze chcesz dac zarobic czlowiekowi z branzy.

Na moje oko kolezanka kupila mieszkanie z rynku wtornego, zatem moglo byc "produkowane" za czasow komuny. Moze nawet miec aluminiowe przewody. To akurat mniej istotne. kupilem kilka podobnych mieszkan i w ZADNYM Z NICH nie bylo nawet robionej dokumentacji elektrycznej. Co ciekawsze w ZADNYM Z NICH nie da sie wpiac roznicowki. Zwykle w starym budownictwie jest to bez sensu i zamiast nas chronic, powoduje ciagle wylaczanie pradu. Zeby roznicowka miala racje bytu, lokal (infrastruktura budynku) musi byc odpowiednio przygotowana.

PS. kto normalny kupujac wanne czy zyrandol prosi elektryka o podpiecie do pradu. Trzeba miec chyba dwie lewe rece. Choc slyszalem jak byl u mnie elektryk, ze dostal telefon od jednego doktora (chirurg) zeby przyjechal podlaczyc gniazdo telewizyjne. Snobizm

autor: **astim** » 23 wrz 2008, 19:14

Gdyby chodziło o podłączenie telewizora do gniazdka, to byłoby śmiesznie, ale wezwanie elektryka żeby zrobił gniazdko nie jest niczym dziwnym. kiedy doczekamy się czasów, że każdy robi to na czym sie zna najlepiej? Doktor-chirurg nie zna sie na prądzie, a kupił sobie pewnie plazmę i bał się pewnie, ze pomyli plus z minusem w gniazdku.. albo zwyczajnie nie lubi zakładać gniazdek...

autor: **TheArt** » 23 wrz 2008, 22:07

Rozumiem ze to sarkazm. Zeby nie umiec podlaczyc gniazdka (choc ty chyba miales na mysli wpiecie wtyczki z TV) trzeba byc kompletnym debilem. Wowczas strach by ktos podobny prowadzil operacje.