Mam do ogrodzenia działkę, na której stoi dom.
Działka jest przy skrzyżowaniu i zależy mi na szczelnym odsłonięciu się od stron ulic.
W związku z tym, że działka jest stosunkowo nisko, to płot musi mieć 210 cm wysokości ( i tak będzie mało ).
Ogrodzenia do zrobienia jest 75 mb.
W zeszłym sezonie miałem okazję i kupiłem tanio słupki calowe z grubościówki i zalałem je betonem.
Słupki są co około 2,3m odległości od siebie na wysokość około 1,6m.
Pierwotnie plan był taki, że do słupków przykręcę krawędziaki i do tego deski poziomo z bardzo małą szczeliną.
Dzisiaj dostałem wyceny za drewno sosnę niestruganą 15000 zł netto oraz 20000 zł strugana.
Jednym słowem - dramat. Już pogodziłem się z faktem, że muszę zaoszczędzić zarówno na materiale jak i na robociźnie i wszystko zrobić sam.
Aktualnie budżet na materiał wynosi 10000 zł.
Chciałem zapytać Was, jakie alternatywy widzicie w mojej sytuacji, żeby jeszcze nieco zejść z kosztów.
Może blacha albo jakieś inne materiały ?
Czekam na Wasze pomysły
Pozdrawiam
