Witam
"Nieco" skorodowały mi dwa grzejniki z zewnątrz (oba do połowy, nie mam pojęcia dlaczego tylko do połowy - oba od strony zasilania i powrotu).
Oba grzejniki grzeją poprawnie oraz nie przeciekają, w związku z tym chciałbym się Was poradzić, czy jest sens "odświeżenia" ich (pozbycie się rdzy oraz pomalowanie farbą antykorozyjną).
Wolałbym póki co wstrzymać się z ich wymianą (planuję za parę lat wymienić instalację centralnego ogrzewania).
Rdza na zewnątrz powstała zapewne przez wilgotność w tych pomieszczeniach (ten temat już jest załatwiony, także źródło problemu rdzewienia zlikwidowane).
Załączam zdjęcia grzejników i dziękuję za wszelkie odpowiedzi
Pozdrawiam