Kuchenka gazowa - montaż

autor: **Zazriel** » 02 kwie 2008, 20:50

Witam.
Jakie są wymagania dotyczące lokalizacji i montażu kuchenki gazowej w mieszkaniu?

Przemek · autor: **Przemek** » 02 kwie 2008, 21:39

a są jakieś wytyczne dnośnie miejsca montażu ?
wiem że montuje sie ją w kuchni

autor: **Zazriel** » 03 kwie 2008, 7:37

Odległość od np.: kuchennego pieca kaflowego jest dowolna czy określona, a może jest jakiś przepis ppoż?

autor: **luxus** » 18 sie 2008, 22:59

witam.w kuchni gdzie jest zamontowana kuchnia gazowa powinna byc sprawna wentylacja grawitacyjna. odleglosc kuchni od okna powinna wynosic min. 0,5m.

autor: **astim** » 31 sie 2008, 13:03

zawór gazowy w łatwo dostępnym miejscu

autor: **luxus** » 31 sie 2008, 18:48

...dla dokladnych zawor na wysokosci 0,6m od posadzki

autor: 74 » 07 wrz 2008, 23:59

luxus pisze:...dla dokladnych zawor na wysokosci 0,6m od posadzki

a jeszcze dokładniej to 0,6 m od posadzki to jest minimum , wyżej można (ale kto by chciał ?) :lol:

autor: **jang** » 18 wrz 2008, 21:39

74 pisze:.... wyżej można (ale kto by chciał ?)

noo, a jak rura z gazem jest poprowadzona zaraz pod sufitem i pionowo schodzi w dół do kuchenki........

autor: **luxus** » 19 wrz 2008, 14:57

..tetez kolega dlatego napisal.."kto by chcial.."

autor: **jang** » 19 wrz 2008, 20:19

kolega nie napisał " kto by chciał...."
tylko " ale kto by chciał ? "

dostrzegasz różnicę ?

autor: **luxus** » 19 wrz 2008, 20:55

z szacunkiem,ale widze roznice ... .. a Ty chyba nie rozumiesz...bo jedno i drugie znaczy to samo.pozdro

autor: **jang** » 19 wrz 2008, 21:12

Pozwolisz, skrobnę kilka słów wyjasnienia.
Kolega; 74 napisał:
".... wyżej można (ale kto by chciał ?)"
czyli, stwierdził,ze owszem mozna montowac w/w zawór wyżej, jednoczesnie zadając pytanie, kto by chciał go wyżej montować ?
Natomiast cytowanie wyrazenia "kto by chciał...." w formie oznajmiajacej, zmienia całkowicie sens tego stwierdzenia.
Domniemywam ,ze przedstawiłem to w miare jasno.
Aczkolwiek dla samego zaworu nie ma to chyba najmniejszego znaczenia, poza tym by był zamontowany na odpowiedniej wysokosci.

autor: **luxus** » 19 wrz 2008, 21:59

bede grzeczny i przyznam Ci racje

ale kolego pomyliles fora.bo jest budowlane,nie filozoficzne.sukcesow dla Ciebie

autor: **jang** » 19 wrz 2008, 22:14

Szanowny kolego.
Mimo Twojego niezwykle miłego, uprzejmego i grzecznego tonu, w tym momencie niestety ale musze to stwierdzic - ponownie sie mylisz.
Moje krótkie wyjaśnienie na temat zawiłosci jezyka polskiego nie ma nic wspólnego z filozofią , to zupełnie inna bajka.
Wiem doskonale ,że to forum , to forum budowlane, ale przyznasz ,ze dyskutując na tematy budowlane równiez należy wyrażac sie w sposob jasny i nie budzący watpliwosci.

Z niekłamaną serdecznoscią i wzajemnoscia życze wszelkiej pomyslnosci w dziedzinie budownictwa.

autor: **luxus** » 20 wrz 2008, 21:06

))) a ja sukcesow w nabijaniu sobie postow ciekawymi budowlanymi radami ;D