Do takiego klimatu trzeba się przyzwyczaić.
Unia chce nas maksymalnie zniechęcić do spalania węgla, a do tego gospodarka po covidzie winduje ceny. Sory ale na pompę ciepła mnie nie stać a jesienią i zima trzeba ogrzewać dom – zresztą tez z historią. W sumie przez cały rok dosypuję do podajnika bo wodę też grzeję. A węgiel mimo podwyżek ciągle najtańszy. A tak na marginesie jeśli chodzi o inne nośniki energii to w tym roku były już 4 podwyżki cen gazu. Uważam, że ceny niedługo się ustabilizują, czytaj spadną. Ja od lat kupuję sztygara, bo ma znakomite parametry w tym moc opałową. Także na przeczekanie polecam kupienie 500 kg sztygara w ich sklepie interetowym. Z tego co wiem wysyłają też mniejsze dostawy. Nie powinieneś mieć opóźnień w dostawie, ale na wszelki wypadek lepiej wysłać zamówienie od razu