albo coś takiego... przenosiłem ostatnio sporo materiałów i teraz ciężko mi się ruszyć... Może ktoś podrzuci mi jakieś sposoby na to, jak najszybciej wrócić do pełnej sprawności
Zastanawiam się czy takie plastry kinesiotaping byłby wystarczająco skuteczne O ile dałbym radę sam je sobie przylepić.
A może wy stosujecie inne sposoby na potężne zakwasy po ciężkiej robocie