Obawiam się, że nasze Prawo Budowlane nie rozwiązuje kwestii prawnych co do inwentaryzacji obiektu budowlanego. Jakiś czas temu znalazłem to:
http://www.wymiar.eu/procedury-obmiaru.htmW tym wypadku normy regulujące to: PN-70/B-02365 i PN-ISO 9836:1997.
Teoretycznie inwentaryzację może zrobić każdy kto się na tym zna, wytyczne co do zakresu inwentaryzacji: czy mają to być tylko powierzchnie użytkowe, czy dodatkowo grubość ścian, przewody wentylacyjne i/lub dymowe zazwyczaj określa architekt pod którego jest w/w inwentaryzacja robiona. Czasami nie jest wymagana szczegółowa. Kiedyś robiłem inwentaryzację dla strażaka w celu określenia długości dróg ewakuacyjnych i lokalizacji pomieszczeń, oraz ich funkcje.
W wypadku przebudowy/nadbudowy/rozbudowy zazwyczaj wymagane jest wtedy zinwentaryzowanie WSZYSTKIEGO i też miałem sytuację, w której inwestor uparcie twierdził, że już ma inwentaryzację budynku - 200 m2 użytkowej, 120 m2 zabudowy. Okazało się, że miał tylko inwentaryzację pomieszczeń zrobioną przez panią po kursie dekoratorstwa wnętrz, za którą zapłacił bagatela 2 500 zł!
Najprościej - chcesz coś robić -> idź do projektanta, który będzie się tym zajmował i oni przeważnie mają swoich zaufanych ludzi, którzy takie rzeczy wykonują za rozsądną cenę.