Dzień dobry,
Chcę przykleić na ścianę cegiełkę. Jako, że na ścianie był stary tynk, który odpadał w niektórych miejscach i był niepewnym podłożem pod cegłę ozdobną postanowiłem więc wzmocnić ścianę. Wpadłem na pomysł dzięki któremu nie będę musiał skuwać całej ściany. Zamontowałem więc płyty GK na klej do płyt po wcześniejszym wywierceniu otworów w starym tynku, około 6 otworów na jedną płytę tak aby kleić bezpośrednio do pustaka. Czy jest tutaj popełniony jakiś wielki błąd ? Pytam ponieważ słyszę co jakiś czas trzaski dochodzące z tej ściany. Mam nadzieję, że nie pękają te placki kleju. Następny krok to cegła ozdobna, ale niepokoją mnie te dźwięki. Dołączam zdjęcia.