Re: Brak pozwolenia na budowę. Pilne
autor: Edyta śląskie » 04 sie 2021, 10:09
Dzień dobry
Zakupiłam działkę przy drodze wewnętrznej skarbu państwa.
Główna działka została podzielona na 5 mniejszych. 3 bardziej oddalone od drogi publicznej były na tzw. WZ, a dwie bliżej drogi publicznej są z planem zagospodarowania. I tu zaczyna się mój problem. Wszyscy zakupiliśmy działki w jednym dniu. Osoby które zakupiły działki na WZ juz się pobudowały w zeszłym roku. Ja zakupiłam druga działkę w rzędzie z planem zagospodarowania. W tym roku planowałam rozpocząć budowę, ale nie dostałam pozwolenia na budowę ! W uzasadnieniu, kiedy wezwano mnie do uzupełnienia wniosku wskazano, że w planie istnieje ciąg rowerwo-pieszy i z tego powodu kazano, jak się wyraził naczelnik, udowodnić mi, że mam dostęp do drogi publicznej . W odpowiedzi napisałam, że przy tej drodze jest już zabudowa, brak jest znaków mówiących o zakazie ruchu dla samochodów, we wszystkich posiadanych przeze mnie dokumentach widnieje wpis, że posiadam dostęp do drogi publicznej przez drogę wewnętrza skarbu państwa. Napisałam do Naczelnika Gminy z zapytaniem o rzeczony ciąg rowero-pieszy i w odpowiedzi napisano, że w gminie w której zakupiłam działkę niema i nigdy nie będą budowane ściezki rowerowe.
Niestety naczelnik uznał, że te wszystkie zgromadzone przeze mnie "dowody" nic nie wnoszą do sprawy i dostałam decyzje odmowną. Najpierw była to informacja telefoniczna. Po kilku dniach dostałam kolejny telefon od sympatycznej pani z biura, że mogę sie powołać na Rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, roździał 2 - Dojścia i dojazdy , paragraf 14, pkt 3. wg pani z biura powinnam zwrócicc się do działu nieruchomości i poprosić o pozwolenie przejazdu działkami skarbu państwa. I jeśli tylko dostanę pozwolenie na przejazd to architektura bez problemu rozpatrzy ponownie mój wniosek o wydanie pozwolenia na budowę i bedzie on pozytywny. Ale na tą chwilę będzie odmowa. Zwróciłam się więc do biura nieruchomości i po 30 dniach dostała informacje, że mam doprecyzować czy chodzi mi o słuzebność ? Dobrze że nie czekałam na odpowiedz, tylko złozyłam odwołanie do Urzędu Wojewódzkiego od decyzji naczelnika, bo miałam na to tylko 14 dni i po tym czasie wszystkie drogi miałabym juz zamkniete.
Nie chcę wchodzić w służebnośc, ponieważ domy na WZ nie były wezwane do jej ustanowienia, więc dlaczego ja mam w to wchodzić ? Jedna z działek skarbu państwa oznaczona jest w planach jako "dr", za zgodą starostwa została jej już nadana nazwa nomen omen ul Urocza ;(
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem ?