Dom chłodny latem i ciepły zimą – energooszczędne rozwiązania

Choć budownictwo energooszczędne jest w naszym kraju coraz bardziej powszechne, to w dalszym ciągu istnieje spora grupa inwestorów... Dom chłodny latem i ciepły zimą – energooszczędne rozwiązania >>

Napisaliscie jedna bardzo wazna rzecz- Nie warto w domu energooszczędnym stosowac zwykla wentylacje grawitacyjna. Znacznie lepszy rozwiazaniem jest wentylacja mechaniczna i rekuperator. Sam mam dom z rekuperatorem od Wanasa i bardzo sobie chwale takie rozwiazanie, poczatkowo wydaje sie kosztowne, ale to inwestycja na lata.

Wystarczy zastosować materiały o dużej bezwładności termicznej - mało kto o tym w Polsce myśli, bo liczy się dążenie do jak najniższego współczynnika izolacyjności termicznej (tzw. "U"). Ale to tak naprawdę właśnie bezwładność cieplna decyduje o tym, w jakim czasie dom przegrzeje się w lecie. Izolacja nie służy przecież do tego, żeby w jakiś magiczny sposób odbijać promienie słoneczne - po prostu się nagrzeje od upału i "wpuści" ciepło do ściany. A od ściany nagrzeje się cały dom. Jedyna opcja to zastosowanie materiału konstrukcyjnego o dużej bezwładności cieplnej, czyli na tyle ciężkiego i akumulującego ciepło, żeby maksymalnie opóźnić moment przegrzania ściany. Takim materiałem są ciężkie materiały konstrukcyjne typu silikat albo Porotherm - najlepiej murowany na zaprawę cementowo-wapienną. Jest to zresztą po prostu kolejny argument za tego typu materiałami konstrukcyjnymi. Drugi, równie ważny moim zdaniem, to izolacyjność akustyczna.

To prawda, teraz często stosuje się lekkie konstrukcje budynków, przez co posiadają mniejszą stateczność cieplną niż dawne domy murowane z tradycyjnej pełnej cegły. Termoizolacja może zwiększyć stabilność cieplną budynku, jednak pod warunkiem zastosowania jej odpowiednio grubej warstwy. Warto pamiętać, że im grubsza ściana, tym większa akumulacyjność i lepsza ochrona przed przenikaniem wysokich temperatur do wnętrza.

Termoizolacja zwiększy bezwładność (stateczność) termiczną tylko w niewielkim zakresie. To wynika z niewielkiej pojemności cieplnej samej warstwy izolacji. Tak więc optymalne rozwiązanie to raczej zastosowanie materiału konstrukcyjnego o odpowiednio dużej bezwładności termicznej - czyli właśnie ceramiki poryzowanej albo silikatu. Nienajgorsze do tego celu jest też drewno konstrukcyjne, ale tam problem jest z izolacyjnością akustyczną i specyficznymi rozwiązaniami stropowymi, które są dla mnie nieakceptowalne z uwagi na trzeszczenie Najlepszym rozwiązaniem gwarantującym wszystkie kluczowe parametry ściany na właściwym poziomie to moim zdaniem Porotherm, który również w kwestii bezwładności jest bardzo dobry.