Od dawna mam potężny problem z wentylacją zabudowy akwarium. Ale po kolei.
Akwarium znajduję się w rogu domu i ma 800L (190x65x65cm). Akwarium jest całkowicie zabudowane, od podłogi po sufit. Temperatura w domu to około 25 stopni (nic nie poradzę...). Woda powinna mieć około 27stopni. Ale włączająć lampę nad akwarium, powoduję ona że powietrze w zabudowie mocno się podgrzewa a co za tym idzie również woda (pomijam grzanie samej wody od świetlówek).
I o co chodzi? O sposób na sterowanie wentylacją w tej zabudowie. Mam wybitą dziurę w ścianie fi100. W otworze wentylator wyciągający powietrze. ALE:
- Jak jest na dworze zimno, temperatura w zabudowie mocno spada - wychładza mi zbiornik. W nocy, gdy światło jest wyłączone więc nie ma co grzać (woda, obecnie 30st zamiast 27) przez dziurę w ścianie wpada zime powietrze i temperatura wody spada - załączają się grzałki
) - Wentylator tylko wywiewa powietrze... Ale jak jest 0 na zewnątrz to 30sekund nawiewu takiego powietrza zrobiło by fajnie robotę.....
Szukam jakiegoś rozwiązania zautomatyzowanego. Kwestie sterownika - mogę zamówić u znajomego elektronika i zrobi wszystko co potrzebuje od strony oprogramowania i sprzętu komputera. Ale samo rozwiązanie wentylacyjne muszę mu podać. I tutaj proszę o pomoc - jak rozwiązać temat wywiewu przez dziurę w ścianie by chłodziło a nie wychładzało do dziury w ścianie
))B.
